radni nie naruszają przepisów art. 24f ustawy o samorządzie gminnym. Z artykułu powyższego wynika bowiem zakaz prowadzenia przez radnych działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, której mandat sprawują, a także zakaz zarządzania taką działalnością, bądź przedstawicielstwa, czy pełnomocnictwa w jej prowadzeniu. Członkostwo w radzie nadzorczej Gminnej Spółdzielni, czy Banku Spółdzielczego, o których mowa w przedmiotowej sprawie, nie polega na bezpośrednim zarządzaniu działalnością spółdzielni. Kompetencje rady nadzorczej określają przepisy ustawy z dnia 16 września 1982 r. Prawo spółdzielcze (Dz. U. z 2003 r., Nr 188, poz. 1848 z późn. zm.) i nie może być ona traktowana, jako organ współzarządzający osobą prawną. Wszelkie bowiem kompetencje kierownicze i reprezentacyjne zastrzeżone są dla zarządu spółdzielni, o czym również stanowi ww. ustawa. Ponadto, jak podkreślono w uzasadnieniu, radni w swej działalności nie wykorzystują mienia gminy w ramach działalności Gminnej Spółdzielni.
calość
Pomykała górą, A WILCZKI UJADAJĄ!!!!!
OdpowiedzUsuńE tam, banialuki jakieś... Ja bym tak na miejscu Pomykała nie triumfował. Nie za wcześnie?
OdpowiedzUsuńNo właśnie, Fila przecież szybko zrezygnował nawet z datą wsteczną z zasiadania w tej samej radzie GS. Bez powodu?
OdpowiedzUsuńPomykał tak czy siak wyleci. Zobaczycie.
OdpowiedzUsuńHAHAHA ŚMIECH NA SALI :P:P
OdpowiedzUsuńja daniel na twoim miejscu bym sie tak nie smiał, poniewaz wyleci pomykała a za nim Ty!!!! pzdrowienia dla mamusi :-)
Usuńhttp://wkrasniku.pl/?powiat.-zagrali-na-nosie-cba,1658
OdpowiedzUsuńPomykał nie wyleci tylko sam zrezygnuje z któregoś stołka, bo to honorowy gość
OdpowiedzUsuńA co oznacza ten pytajnik w tytule? I skąd to uzasadnienie? Maglu zrobiłeś się zagadkowy!
OdpowiedzUsuńMoże faktycznie za wcześnie na te TRIUMFY...........
OdpowiedzUsuńhttp://www.ktokogo.pl/Marian_Pomyka%C5%82a
http://www.orzeczenia-nsa.pl/wyrok/ii-sa-bk-241-09,radni_rozstrzygniecia_nadzorcze_dotyczace_gminy_skargi_organow_na_czynnosci_samorzad_terytorialny,1e7147.html
http://karolozga.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=88:czy-raniovia-dostanie-1-procent&catid=35:karol&Itemid=72
Panie i Panowie Gmina Spółdzielnia w Ranizowie prowadzi pewwien interes, w tym przypadku chodzi o sklep w korczowiskach..... który znajduje sie w budynku nalezacym do gminy Raniżów........ no i co zatkało kakao?
OdpowiedzUsuńKakao nie zatkało tylko pomykało :)
OdpowiedzUsuńDajcie już temu człowiekowi spokój. Jak ma sumienie to faktycznie zadowoli się jedną posadą. A jak nie to do grobu nie zabierze.
OdpowiedzUsuńbedzie poezja na dobranoc????????
OdpowiedzUsuńDrodzy Państwo, przyglądając się temu wszystkiemu i czytając to wszystko muszę przyznać, że jest mi wstyd. Raniżów jest uważany za 'wioske', 'miasteczko' , ale tak naprawde to jest WIOCHA. To jak zachowują się tu ludzie jest po prostu nieetyczne.
OdpowiedzUsuńmoje pytanie brzmi : kto zabraniał WAM ludziom NAJMĄDRZEJSZYM co tutaj śmiało piszą jakies wnioski, startować w wyborach i rządzić?
No kto? nikt. Ale najlepiej stać po tej stronie co Wy. Nic nie robić i narzekać tylko...
Do narzekania i zrzędzenia jest mnóstwo osób, ale jak przyjdzie co do czego to robić nie ma kto !
po drugie Pomykała został wybrany w WOLNYCH DEMOKRATYCZNYCH WYBORACH więc mimo wszystko i wbrew wszystkiemu trochę osób musiało na niego oddać swój głos !
oddali na niego głos ci co im AK kazała a resztę dokupił w parku. Jak nie wiesz, to się nie wypowiadaj. Kandydatów ci u nas był dostatek. Nie mieli szans przez to.
OdpowiedzUsuńokolo 300 głosów chyba było potrzebne, a to z parku się nie bierze...
OdpowiedzUsuńAkurat Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy oddalił skargę z innych przyczyn. W ogóle nie zajął merytorycznego stanowiska, czy Ci radni mogą być członkami rad nadzorczych GS i BS.
OdpowiedzUsuńktos tam napisał że GS korzysta z budynku który jest własnoscia gminy, wiec byłoby to korzystanie z mienia komunalnego gminy, w mysl przepisów ustawy o samorzadzie stwarz to pewnien problem dla radnego i członka rady nadzorczej wspomnianego GS......
OdpowiedzUsuńtemat bardzo krótki, Pomykała będzię musiał ustapić a jak nie to gościa odwoła Wojewoda Rzeszowski
OdpowiedzUsuńmagiel wytłumacz mi jak to sie stało że po skardze Pana Mikołjczyka sołtysa ze Staniszewskich do wojewody w sprawie odwołania Pomykały, randy nadal zajmuje stanowisko? Odpowiedz!!!
OdpowiedzUsuńJest tak ponieważ prawo w tym wypadku nie jest sformułowane w sposób ścisły.Interpretacja NSA jest taka że członek radny nadzorczej nie zarządza bezpośrednio majątkiem GS czyli nie narusza ustawy.Na upartego można by się "prawować" i być może wygrać sprawę ale to zależy od determinacji wojewody.
OdpowiedzUsuńludzie co wy gadacie... Mikołajczyk napisał do wojewody skarge o rozstrzygniecie sporu czy Pomykała może byc radnym i członkiem zarzadu GS: Pomykała jest członkiem zarządu spółdzielni GS, a GS korzysta z budynków komunalnych w Korczowiskach - tak mozemy przeczytac w gazecie Nowiny (u Magla na blogu). A jak sie okazuje Pomykała nie jest członkiem zarzadu tylko siedzi w radzie nadzorczej, a wiec wojewoda nie rozpatrywał własciwej sprawy..... ale teraz rozpatrzy własciwa sprawe...
OdpowiedzUsuńCzytając te wszystkie informacje na temat radnego Pomykały i jego syna, chciałbym podzielić się swoimi przemyśleniami.
OdpowiedzUsuńNie bronie obecnego wójta, ale proponuje osobie piszącej, aby sięgnęła pamięcią jeszcze bardziej wstecz i przyglądnęła się kadencji p.Niemczyka, kiedy to zostały zatrudnione pewne osoby począwszy od gimnazjum, a skończywszy na Urzędzie Gminy.
Nie będę operował nazwiskami, bo nie o to tu chodzi, ale może opinia publiczna też by się dowiedziała kilku ciekawych rzeczy.
Nie wypowiadam się na temat radnego Pomykały, bo ta sprawa czy może być radnym czy nie, została już poruszona w lokalnych gazetach. A jeśli chodzi o głosy, które otrzymał w demokratycznych wyborach, to tych z parku było nie wiele w stosunku do wszystkich głosów.
Dziwi mnie tylko fakt, dlaczego w to wszystko jest zamieszany syn Pomykały.
Po pierwsze nie został zatrudniony przez obecnego wójta tylko przez p.Niemczyka i byłą panią dyrektor. Nikt nikogo nie zastraszał. Został przyjęty do pracy po nieszczęśliwej śmierci nauczyciela WF p.Kowalskiego.
Po drugie nie jest on osobą, która wyleciała sroce spod ogona, ani żadnym spadochroniarzem. Ma odpowiednie kwalifikacje, aby pracować jako nauczyciel WF. Skończył studia i uzyskał tytuł magistra z WF. A z resztą nie on jeden z Raniżowa pracuje w szkole.
Po trzecie młody Pomykała jest jeszcze w takim wieku, ze jeśli będzie musiał odejść ze szkoły to może się jeszcze przekwalifikować i pracować w innym zawodzie.
To by było na tyle, bo o radnym Pomykale dosyć dużo, chyba że jeszcze coś ciekawego się dowiemy.
Uważam, że nikt nie jest bez winy. Zresztą panu Pomykale zostało już niedługo do końca kadencji, młodzi mogą zająć jego miejsce i się wykazać.
A tak na koniec sądzę, że osoba pisząca te informacje nie ma po prostu swoich problemów, dlatego zajmuje się innymi, ale „kto mieczam wojuje od miecza ginie”
P O W O D Z E N I A
dajcie spokoj pomykale bo jest wiele innych wazniejszych kryminogennych spraw na terenie gminy a nie jakis tam radny ze synem
Usuńdaniel daj spokój...
OdpowiedzUsuńZgadza się, młody Pomykała to sympatyczny chłopak. Ma też odpowiednie wykształcenie w zakresie WF. Problem w tym, że nie tylko on. Wg mnie, to gdyby w tej gminie pieniądze z kredytów nie rozpłynęły się we mgle, tylko zostały użyte do tworzenia nowych miejsc pracy, to tata Pomykała mógłby sobie zatrudnić także przyszłą synową i wnuki i nikt by nie miał pretensji.
OdpowiedzUsuńMłody Pomykał może zostać ale stary powinien odejść!
OdpowiedzUsuń