Na swoim blogu pan Michno napisał;
Ciągnie się też sprawa odzyskania synagogi, ale tu przynajmniej widać działania i światełko nadziei.
Pozostaje jeszcze cmentarz przy ul. Krakowskiej...
Wraz z "Kuźnią" chcemy (KKT "Salamandra") 25 czerwca posprzątać teren kirkutu ze śmieci, zbędnych zakrzaczeń, może odczyścimy kilka nagrobków. Chcemy to zrobić dla uczczenia tych ludzi, którzy nie tylko tam zginęli, ale także tych, którzy zostali tam pochowani przed wojnąhttp://kehilalinks.jewishgen.org/kolbuszowa/kolbuszowa2/kolbuszowa82.html Cmentarz wymaga uporządkowania, "prześwietlenia" przestrzeni. Mamy na to zgodę starosty kolbuszowskiego (za co serdecznie dziękujemy!).
Cmentarz jest obecnie zamknięty, po głosach społecznych, że dzieją się tam różne rzeczy i dochodzi do jego dewastacji. Leży to w gestii właśnie starosty, który w imieniu Skarbu Państwa administruje tym terenem.
Ci ludzie potrzebują pamięci, byli obywatelami naszego miasta, jego częścią i musimy o tym pamiętać.
Jeżeli chcecie się do nas przyłączyć i pomóc przy pracy na cmentarzu, to zapraszamy 25 czerwca. O szczegółach wkrótce napiszę. Jeżeli nie chcecie lub nie możecie, to trudno...Ważne, aby nikt nie przeszkadzał.
Warto zarezerwować sobie ten dzień w kalendarzu i przyjść... aby móc sobie spojrzeć w oczy.
Będę.
OdpowiedzUsuńJarek Mazur.
Nie mogę się stawić, ale bardzo mi się podoba ta inicjatywa.
OdpowiedzUsuńBrawo, Paweł!
OdpowiedzUsuńTW