piątek, 20 lipca 2012

Kolbuszowskie taśmy prawdy.

Zakrztusiliśmy się poranna kawą , przy czytaniu dzisiejszych Super Nowości;

Jeden z mieszkańców publicznie zarzucił Elżbiecie Lis, kierowniczce Referatu Gospodarki i Budownictwa w kolbuszowskim magistracie wykorzystywanie swojego stanowiska do załatwiania spraw prywatnych. Mężczyzna sprecyzował, że chodzi o spór o drogę. – Za te wszystkie kalumnie, które powtarzają się od lat, oddam sprawę do sądu, bo to już  zakrawa ponad granice przyzwoitości  – zapowiedziała Elżbieta Lis.
Aby oskarżyć urzędniczkę mieszkaniec Kolbuszowej Górnej specjalnie pofatygował się na ostatnią sesję Rady Miejskiej. Na wstępie ogłosił, że chodzi o sąsiedzki spór o drogę.



Zakrawa ponad granice przyzwoitości ...czytaliśmy to 3 razy i nie możemy odgadnąć o co pani Lis chodzi.Jeśli jednak ,jest tak samo dokładna w pracy, jak w wyrażaniu swoich ważkich przemyśleń ,to zapowiada się ciekawy proces sądowy.Mamy nadzieje że jeszcze więcej szczegółów tej bulwersującej sprawy, ukaże się na naszym ulubionym portalu informacyjnym Kolbuszowa24.Wygląda bowiem na to że Urząd Miasta,próbuje tuszować skandal, nie umieszczając nagrania z sesji na stronie internetowej Rady Miejskiej.










7 komentarzy:

  1. Ojtam, ojtam, w nerwach i Radwański P(isze)S(e) i kropki stawia, a szkoły wysokie kształcące w tej materii skończył.
    PS Kiedy jaki nowy tekst do poczytania? o wiersze pytam.
    TW

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o wiersze ... hmmm, "dziś jestem w nastroju nieprzysiadalnym" ;)

      Usuń
  2. Radwański zszedł na psy.Opisał niedawno, ile zarabiają miejscowi samorządowcy, i teraz z zazdrości (nie opisanej) idzie w politykę z hasłem wyborczym;"Może nie będzie lepiej, ale za to poetyczniej".Wygląda na to że zostanie burmistrzem, i to jednym megafonem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pani Lis? - to ta dla której rondo przy Tesko było(jest) prawidłowo oznakowane, a skrzyżowanie przy Bieronce również prawidłowo zaprojektowane i wykonane, a te liczne wypadki to tylko przez nieuwagę kierowców. UM w Kolbuszowej gratulujemy "fachowców".

    OdpowiedzUsuń
  4. Skandalu, który rzekomo Urząd miałby tuszować, nie ma. Był proces, Pan Szalony go przegrał, ale nie może się pogodzić z tym, że świat nie kręci się dookoła niego. To o co oskarża Pan Szalony Panią Lis jest absurdalne między innymi z tego powodu, że Pani Lis, nawet jakby chciała, nie miała jak wykorzystać swojego stanowiska!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolega po fachu21 lipca 2012 16:50

    Pan Szalony, tak się nazywa człowiek, który przyszedł awanturować się na sesji Rady Miejskiej, wygaduje bzdury. Facet jest typem upierdliwca, który nie mogąc postawić na swoim zrobi wszystko by uprzykrzyć innym życie. Przegrał już jedną sprawę w sądzie - który jasno stwierdził, że jego pretensje nie mają żandego uzasadnienia. Teraz Wymyślił sobie teorie spiskową, która jest absurdalna. Do tego nieustannie nęka swoich sąsiadów, nie tylko tych, z którymi przegrał w sądzie. Warto wierzyć komuś takiemu?

    ps. Interpunkcja to u was kuleje drogi autorze ; )
    ps. Zarówno prawo prasowe i etyka dziennikarska nakazują rzetelność, które u was nieco brakuje. Nie znając sprawy wypadałoby się wpierw dowiedzieć o co chodzi.Byłoby o wiele lepiej dla autora jak i samego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  6. Sąsiedzkie sprawy często potrafią doprowadzić do białej gorączki. Dzięki bardzo za poczynienie tego wpisu. Pewnie nie obeszło się bez wizyty title="kancelaria adwokacka">w kancelarii.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.