niedziela, 23 września 2012

"Gorzałeczko, ciotko nasza"

Połączone zespoły ćwiczą ludową piosenkę morawską "Gorzałeczko, ciotko nasza" opatrzoną stosownym układem chorograficznym. Pod koniec filmu zwraca uwagę solo akordeonowe wykonane przez pewnego jakże uzdolnionego harmonistę młodego pokolenia.







10 komentarzy:

  1. Czesztina - to je krasa!
    T(ycha)W(oda)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma takiego (odrębnego) języka. Morawski to czeski. j.w.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Język to dialekt za którym stoi armia. Słowacki istnieje? :-))))))

      Usuń
  3. Wpis dotyczył spikera:), a Ty pewnie o piosence.

    OdpowiedzUsuń
  4. Język morawski (moravský jazyk) - pojęcie używane w stosunku do odmiany języka czeskiego używanej na Morawach, od XIX wieku coraz częściej uznawanej jednak za samodzielny język. Faktycznie jednak nie istnieje osobny język morawski, gdyż na Morawach w użyciu funkcjonuje wiele zróżnicowanych gwar, znacznie bardziej od siebie odległych niż gwara z terytorium krainy czeskiej. Coraz częściej podejmowane są jednak próby kodyfikacji narzeczy morawskich i stworzenia z nich jednolitego literackiego języka. Działaniami tymi zajmuje się między innymi Instytut języka morawskiego (Ústav jazyka moravského), powołany do życia w 2006[4].

    OdpowiedzUsuń
  5. Powyższa informacja pochodzi z Wikipedii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Język to dialekt za którym stoi armia :-)

      Usuń
  6. Granice, państwa - za tym stoi armia. Co do języka - nie mam takiej pewności. Chyba że myślisz o języku urzędowym, bo mowa żyje bez względu na granice - póki my żyjemy:)

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.