wtorek, 25 września 2012

Ludzie boją się smrodu...

... więc wywiadzie dla Super Nowości wójt Klecha uspokaja:

Realizacja tej inwestycji zależy od tak wielu czynników, że dzisiaj jest to mrzonka, takie wirtualne przedsięwzięcie, a nie w realnej rzeczywistości – zaznacza wójt.

Skąd więc te obawy mieszkańców? – Generalnie ludzie są dość konserwatywni, boją się zmian. Myślę jednak, że najlepszym lekarstwem na przezwyciężenie tych lęków jest pisanie o tym prawdy. Niestety publikacje prasowe na ten temat z prawdą nie mają nic wspólnego – uważa Klecha.


Czyżby wójt uważał mieszkańców za motłoch, któremu można wcisnąć wszystko?



4 komentarze:

  1. Ha ha ha. Mowa trawa, zupełnie jak bym słyszał Chmielowca

    OdpowiedzUsuń
  2. Magiel Ty prąd będziesz produkował dynamem w rowerze typu damka za niedługo. powodzenia bracie

    OdpowiedzUsuń
  3. Chcę aby były przestrzegane dokładnie takie same przepisy jak w Danii.Tylko tyle....jak widać dla niektórych to dużo za dużo.

    OdpowiedzUsuń
  4. Na ostatniej sesji rady gminy Ciemnogród pan Krzysiu w kroku desperacji przedstawił pismo którym próbuje zastraszyć korso i mieszkańców sprzeciwiających się budowie biogazowni pozwami sądowymi,żałosny skur..el. z niego. Coś bardzo panu Krzysiowi zależy a znając jego chore ambicje to po trupach do celu. Mam nadzieję ze Magiel ani Korso się nie ugnią gdyż stwierdzą tylko fakty a Ciemnogród niech dalej trzęsie gaciami.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.