czwartek, 4 października 2012

Burmistrz Zuba (jeszcze) w przedszkolu?

Konflikt w przedszkolu trwa już prawie dwa lata,a burmistrz nie potrafi go rozwiązać.Zadziwiające biorąc pod uwagę kreatywność i szybkość w załatwianiu dowolnych pozwoleń dla wszelkiej maści inwestorów.
Furda storczyki,tereny zalewowe ,las ,nietoperze,czy jakisik zabytkowa fosa -wszystko da się załatwić.Skąd więc ta dziwna niemoc w przedszkolu?
Przewodniczący Opaliński też nie wiedział (?) i się na sesji zapytał...






Konfliktu wg dyrekotorki już nie ma, a na portalu informacyjnym Kolbuszowa24 pod artykułem na temat przedszkla pojawiły się takie komentarze;

[03.10.2012 r.] - Była pracownica przedsz skomentował(a):

Śledzę wszystkie nowinki jakie ukazują się na temat „szanownej Pani Chmielowiec”. Chętnie sama powiedziałabym co nieco na jej temat. Dużo tego! Drażni mnie, że wszyscy piszą „te pięć nauczycielek”. Może ktoś wreszcie wyjaśni niewtajemniczonym, że „te pięć nauczycielek” to prawie cała kadra w tym przedszkolu, pozostałe trzy to córka dyrektorki, jej przyjaciółka i krewna dyrektorki. Trudno się dziwić, że nie mają nic do zarzucenia SWOJEJ DYREKTORCE.
[03.10.2012 r.] - Czytelniczka skomentował(a):

Szczerze współczuję tym nauczycielkom. Słyszałam, że ta pani chciała uhonorować swoja córkę nagrodą już na początku jej pracy. Całe miasto o tym mówiło. Teraz sprawa przycichła. A tak swoją drogą może to ktoś sprawdzi. Nie chce mi się wierzyć, że aż tak można łamać przepisy.
[02.10.2012 r.] - rodzic skomentował(a):


Panie Burmistrzu, już nawet dzieci, które wysyłamy do tego przedszkola mówią, że nie chcą takiej Pani Dyrektor. Podobno krzyczy, szarpie i zieje ogniem. Na co Pan czeka? Czy ofiarami całej tej sytuacji mają być też dzieci?
[02.10.2012 r.] - mieszkaniec skomentował(a):


Pan Burmistrz bardzo teraz ubolewa, a co robił do tej pory w tej sprawie. Ano nic! Pisma dochodziły do Niego, ale nie podejmował żadnych prób rozwiązania tego konfliktu. A po co mu taki rozgłos. Najlepiej niech wszyscy cicho siedzą, czy cierpią, czy płaczą to nie jego sprawa. Byle się nie wydało! I tak jak napisano w super nowościach pisma, które otrzymywał od nauczycielek pokrywał kurz i to dosyć gruby kurz. Chwała Panu Opalińskiemu, że odważył się i stanął w obronie nauczycielek. Te wszystkie pisma powinny ujrzeć światło dzienne! W nich wszystko jest. Jak nauczycielki są upokarzane. Kto jest faworyzowany. Komu się daje dodatki motywacyjne. Kto zbiera nagrody. Jak została przyjęta córka Pani Dyrektor. Gdzie wcześniej pracowała. Kto musiał jej ustąpić, a właściwie został wygnany, ażeby córka dostała pracę. A skargi rodziców na nieodpowiednie zachowanie dyrektorki i jej spółki. To wszystko jest w dokum

[02.10.2012 r.] - zenit skomentował(a):


Są twarde dowody na fakt wynoszenia przez dyrektor Chmielowiec jedzenia z przedszkola. A tyle było szumu wokół kateringu w przedszkolach. Widać za przyzwoleniem burmistrza podatnicy gminy są zmuszani karmić rodzinę pani dyrektor, naprawdę przykre...

[01.10.2012 r.] - Wielbiciel skomentował(a):


Panie Redaktorze jeśli interesuje się Pan tą sprawą to powinien Pan wiedzieć, że burmistrz był bardzo blisko rozwiązania konfliktu w Przedszkolu nr 1. W maju zaproponował "dyrektorowanie" w tej placówce dyrektorce przedszkola z Weryni. ( Co potwierdzą radni z Weryni i nie tylko. Proszę odsłuchać nagranie Sesji Rady Miejskiej z kwietnia, gdzie radny Wilk pyta burmistrza cyt. "... bo w tej kwestii jakieś tam składane obietnice mam." ) Ale przyjechał z Kupna do burmistrza "pan w sukience", obrońca i nie tylko…? Pani Chmielowiec i trzeba było dyrektorkę zostawić w spokoju. Oddajmy więc burmistrzowi sprawiedliwość CHCIAŁ ALE NIE MÓGŁ.

[01.10.2012 r.] - Rodzic skomentował(a):


Przedszkolanki żalą się, że "szefowa je ośmiesza". Mają rację. Kiedy odbierałam dziecko z przedszkola naszłam na takie krzyki. Nie wiem tylko kto czuł się gorzej, panie przedszkolanki czy ja? Uwierzcie nie było mi do śmiechu. Rodzic.

[01.10.2012 r.] - Znak skomentował(a):


Pan Zuba powołał córkę Pani Dyrektor na Dyrektorkę przedszkola w Widełce. Widać Pan Burmistrz ma wielką słabość i wręcz traci trzeźwość myślenia przy Pani Chmielowiec. Może to te ćwieki, a może ta krótka spódniczka, w których lubuje się Pani Dyrektor!

[01.10.2012 r.] - inspektor Gaget skomentował(a):


Burmistrz Zuba akceptuje wszystko co Pani Dyrektor zrobi. Nie przekonują go nawet dowody na piśmie. Niestety organ prowadzący w Kolbuszowej nie ma nic do tego jakich zatrudnia dyrektor pracowników, nie sprawdza w żadnym zakresie ich kompetencji. Na rynku - nie ma pracy dla nauczycieli już od lat - a w Kolbuszowej wpływowa nauczycielka ma więcej niż jeden etat i przejeżdża z placówki na placówkę - nie wspominając już o godzinach nadliczbowych. Dyrektor szkoły w gminie Kolbuszowa to przysłowiowa "święta krowa"!

[30.09.2012 r.] - Obserwator. skomentował(a):


Czytałam ostatnio komentarze w „Maglu Kolbuszowskim”, uważam, że bardzo trafione jest określenie burmistrza „Panem nic nie mogę”. Być burmistrzem i „nic nie móc” to bardzo przykre. Gdybym ja był burmistrzem to robiłbym wszystko żeby choć „trochę móc”. No chyba, że Pan burmistrz może ale nie chce. Tylko pytanie dlaczego? Obserwator.
[30.09.2012 r.] - Nauczycielka z Kolbuszowe skomentował(a):

Pan Burmistrz mówi, że nie może zwolnic dyrektorki. Być może i tak, ale są też inne sposoby. Ja chętnie podpowiem, skoro Pan Burmistrz taki nieporadny. 1. Funkcję dyrektora przedszkola może przecież pełnić inna nauczycielka, a Pani Chmielowiec jak chce to niech dalej pracuje ale na stanowisku nauczyciela. 2. Wysłać dyrektorkę na emeryturę, bo podobno ma już uprawnienia emerytalne. Bardzo proste i bezbolesne a przy okazji problem z głowy. Nauczycielka z Kolbuszowej


Naprawdę nie dało się tego konfliktu rozwiązać na samym początku?Wygląda na to, że za niefrasobliwość burmistrza zapłaci teraz  więcej ludzi.Przykre, że muszą cierpieć na tym też  nasze dzieci.Zapowiada  się więc na trochę większą ,wykraczającą poza lokalne ramy aferę .Dziennikarze już przebierają nerwowo nóżkami.
Może więc mediacja dziekana, proboszcza: Ks. mgr Kazimierza Osaka bytu pomogła?Zegar tyka...

6 komentarzy:

  1. Szukaj Maglu dalej. Jest miejsce gdzie chodzą starsze dzieci. I wracają z płaczem. Konkretnie dziewczynki. Szukaj Maglu....

    OdpowiedzUsuń
  2. Tyk tyk

    Maglu, nie bytu, tylko bytowi;p

    OdpowiedzUsuń
  3. plotki o księdzu od dawna krążą
    ale dopóki nie zniosą celibatu tak będzie
    chłop to chłop i natury nie oszuka się przepisami prawa kościelnego

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta Pani Dyrektor wprowadza Państwa w błąd!

    Wyniki kontroli Państwowej Inspekcji Pracy z dnia 24.02.2012r., które rzekomo według niej tak dobrze wypadły przedstawiają się następująco:
    1. Wszelkie przejawy mobbingu, dyskryminacji i naruszania zasad równego traktowania w zatrudnieniu powinny być dochodzone na drodze postępowania sądowego w sądzie pracy co 6 – krotnie jest w piśmie podkreślone (w szczególności w kwestiach: niewłaściwego zachowania dyrektora w miejscu pracy, zatrudnienia ewentualnych członków rodziny, finansowania doskonalenia zawodowego nauczyciela, procedury przyznawania dodatków motywacyjnych i nagród, wykorzystywania urlopów wypoczynkowych, organizacji czasu pracy i organizacji doraźnych zastępstw). Organ kontrolny informuje także, że roszczeń z tytułu naruszenia dóbr osobistych można dochodzić na drodze postępowania cywilnego.
    2. W wyniku kontroli Państwowa Inspekcja Pracy ujawniała przypadki przydzielania dodatków motywacyjnych na okresy krótsze niż 6 miesięcy. W związku z tym wystąpiła do dyrektora placówki o przestrzeganie przepisów Uchwały Rady Miejskiej w Kolbuszowej z dnia 27.02.2009r. w sprawie ustalenia regulaminu przyznawania nauczycielom dodatków i innych składników wynagrodzenia w placówkach oświatowych prowadzonych przez Gminę Kolbuszowa.
    3. Z zakresu funkcjonowania zakładowego funduszu świadczeń socjalnych Państwowa Inspekcja Pracy wystąpiła do dyrektora placówki o: prawidłowe określenie kręgu osób uprawnionych do korzystania ze środków funduszu zgodnie z obowiązującymi przepisami, przestrzeganie procedury wprowadzania zmian do treści regulaminu Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych, wydatkowanie środków Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych na cele określone w preliminarzu dochodów i wydatków przyjętym na dany rok.
    4. Z zakresu wykorzystania urlopów wypoczynkowych Państwowa Inspekcja Pracy wystąpiła do dyrektora placówki o przestrzeganie obowiązku opracowania dla nauczycieli planów urlopów wypoczynkowych na dany rok oraz udzielanie urlopów zgodnie z ustalonym planem, czego w przedszkolu nie miało miejsca.
    5. Z zakresu czasu pracy nauczycieli ujawniono przypadki naruszeń w związku z tym do pracodawcy skierowano wystąpienie wnosząc o:
    - terminowe rozliczenie czasu pracy w godzinach doraźnych zastępstw,
    - terminowe dokonywanie wypłaty wynagrodzenia za godziny doraźnych zastępstw przepracowanych przez nauczyciela w danym miesiącu,
    - zapewnienie prawidłowego prowadzenia zapisów list obecności,
    - prawidłowe i systematyczne prowadzenie zapisów ewidencji czasu pracy nauczycieli,
    - przestrzeganie przepisów w zakresie rekompensowania nauczycielowi pracy związanej z wykonywaniem zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych w dniu wolnym od pracy.
    6. Ponadto zagadnienia dotyczące: finansowania doskonalenia zawodowego nauczyciela, procedury przyznawania nagród nauczycielom, procedury przyznawania dodatków motywacyjnych dla nauczyciela regulują akty prawa miejscowego, tj. regulaminy, zarządzenia burmistrza, uchwały rady miejskiej – interpretacja i przestrzeganie tych przepisów nie podlega ocenie i rozstrzygnięciom Państwowej Inspekcji Pracy, a należy do organu prowadzącego palcówkę.
    7. Pozostałe kwestie dotyczące m.in. kwalifikacji nauczycieli, oceny pracy, prac komisji ds. przyjmowania dzieci do przedszkola, zajęcia terapeutyczne, handel na terenie przedszkola, przydział godzin w arkuszu organizacyjnym – nie należą do właściwości rzeczowej organów PIP i nie mogły podlegać kontroli.
    8. Kontrolę rozszerzono o zagadnienia nie ujęte w treści skargi. W zakresie stwierdzonych nieprawidłowości zastosowano środki prawne wynikające z ustawy z dnia 13.04.2007r. o Państwowej Inspekcji Pracy.

    Słowem komentarza ta Pani pewnie nie wie co mówi, albo nie rozumie tekstu pisanego. Wiadomo, nie od dziś, że ta Pani nie radzi sobie zupełnie z organizacją i zarządzaniem placówką.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pani Dyrektor nie liczy się naprawdę z wymiarem sprawiedliwości. Zdecydowana mowa o posiadaniu w dalszym ciągu przez jedną z nauczycielek kary porządkowej nadaje się na proces sądowy. Pani Chmielowiec na podstawie ugody zawartej przed sądem powszechnym zobowiązana była usunąć z akt powódki z dniem 31.03.2012r. przedmiotową karę porządkową. Na mocy orzeczenia sądowego, którym jest w tym przypadku UGODA karę uważa się za NIEBYŁĄ, a odpis zawiadomienia o ukaraniu usuwa się z akt osobowych pracownika. Ta Pani naprawdę nie wie co mówi i czyni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. George Orwell honorowym patronem Kolbuszowej!

      Usuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.