W Korso redakcja zaprzecza zarzutom firmy Bioenerga Dzikowiec.
Nie jest też prawdą informacja o napisaniu przez nas, jakoby gmina wniosła do spółki grunty o wartości 16 mln 105 tys. zł. Podana kwota to „ 16, 105 tys. złotych”, czyli 16 tysięcy 501 złotych.
Czyli wójt Klecha wycenił te 8 arów gminnych "ugorów" na 16.501 złotych.
Łał!
Ciekawe ile dostali za swoje "nieużytki" gospodarze których wójt usilnie namawiał do sprzedaży?Wychodziłoby że dostali 2063 zł za ar,albo 206 tys za hektar.Pewnie dlatego nie chcą pokazać aktów sprzedaży co by ludzie im nie zazdraszczali .Prędzej jednak ze wstydu że wzięli stanowczo za mało.
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
To ciekawe, bo wójt w wywiadzie na Kolbuszowa24, mówił że za te działki gospodarze dostali POTĘŻNE pieniądze
OdpowiedzUsuńDziadek miał propozycję 15 tys. za 70 arów lecz wyśmiał tego Pana co zawsze przychodził po zmroku.Po drugiej wizycie odpuścił. "Zachęcał"tylko nie gotówką.
OdpowiedzUsuńNurtuje mnie pytanie jak dużo jest osób przeciwnych lokalizacji Biogazowni. A może by tak mieszkańcy Gminy Dzikowiec wpisywali się pod tym artykułem kto za a kto przeciw tej instalacji.
OdpowiedzUsuńPobudujmy w Dzikowcu hiper-super -market.Kto za?
OdpowiedzUsuń