piątek, 12 października 2012

Mania prowincjonalnej wielkości.

Burmistrz Zuba ochrzcił już wszystkie ulice,ronda, a nawet mosty.Nie ma co już nazywać, więc przyszła kolej na tablice pamiątkowe, które będą  wmurowane na budynkach  środku każdej ulicy.W niedziele na ulicy Mickiewicza będzie odsłaniał  tablicę ku czci Mickiewicza.Za miesiąc przyjdzie pewnie  kolej na ulicę 22 lipca.
Gratulacje za pomysłowość.




5 komentarzy:

  1. Gdyby tak wmurować tablicę ku czci Żyda, tego np. od ziaren kawy, to byłoby cuuuudne, na miejscu, po chrześcijańsku, zgodnie z tradycją, z rocznicą. Ale jakiemuś Litwinowi?!
    Coś Ty uczynił ludziom, Mickiewiczu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mickiewicz wielkim poetą był,siem mu należy.
      Problem w tym że szanujemy,upamiętniamy wszystkich ,tylko (jakoś tak) zapominamy o tych którzy żyli,żyją wśród nas.

      Usuń
  2. Skoro żyją wśród nas, czemu nie zaczną jakieś wspaniałej inicjatywy? nie wierzę, że ktoś by im w tym przeszkodził. Ty też, Maglu, chyba w to nie wątpisz?
    A tego nie musisz pokazywać po cenzurze, tylko zaspokuj moją ciekawość:
    masz - razem z jotradwanskim, jakiegoś, sorry, pierd.olca na punkcie Żydów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stosunek do dawnych mieszkańców,przeszłości,to papierek lakmusowy,tego kim naprawdę jesteśmy.To totalna znieczulica,obojętność nie tylko wobec tego co było, ale też tego,co jest T E R A Z za oknem.

      Usuń
  3. Nie poczuwam się do tych paskudnych określeń. Szanuję przeszłość, żyję w teraźniejszości. Na swojej działce (nie bierz dosłownie tego określenia) - wierz mi, robię, co mogę. I wcale nie widzę w tym nic nadzwyczajnego, wręcz przeciwnie - daje mi to ogromną satysfakcję.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.