czwartek, 18 października 2012
Radny Hopek proponuje.
Radny Karol Hopek zaproponował, żeby zorganizować wyjazd do działając już biogazowni. Wójt odparł, że działające już biogazownie boją się dziennikarzy i niektórych mieszkańców. - Obawiają się, że obudzą się złe demony, oczernianie, chamstwo i wulgaryzm – przestrzegł.
A czego obawia się wójt Klecha?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Arogancja z jaką taktuje Wójt ludzi z Dzikowca cytuje„My tu tego nie chcemy, gaz wybuchnie panie, cała wioska pójdzie z dymem”. „Dziadek tego nie miał, ojciec tyż, to i mi to niepotrzebne”.Wspomina że palimy śmierdzącymi gumowcami. Przecież robi z nas ostatnich buraków, co ani się wysłowić, ani podpisać nie umieją.Co ciekawe Tak lubiany portal Kolbuszowa24.net zablokował komentarze czyżby Redakcja przeszła na ciemną stronę mocy?
OdpowiedzUsuńAbsolutnie żadne komentarze nie zostały zablokowane. Być może niepoprawnie wpisujecie kody. Jak najbardziej zapraszamy do komentowania. Sz.P. Magiel poświadczy, że żadnej cenzury u nas nie ma ;)
UsuńFakt mnie puszczacie po znajomości. ;)
UsuńMacie jednak nie zbyt "czytelny" system weryfikacji.Gdy źle się wpisze kod to tylko bardzo uważny komentator zauważy napisane drobnym druczkiem ;"Wpisane przez Ciebie dane są nie poprawne. Jeżeli sytuacja będzie się powtarzać prosimy zgłosić problem na adres: wydawca.kolbuszowa24@gmail.com".
A jak ma Was traktować, skoro się dajecie? Pół wsi protestuje na zebraniu wiejskim, a na poseidzeniu rady gminy nikogo, więc radni udają, że o niczym nie wiedzą.
OdpowiedzUsuńNa zebraniu było trzech radnych więc znają zdanie ludzi a ze strachu dwóch i tak wstrzymało się od głosu..Nie rozumiem tylko po co się pchają na radnych skoro boją się wyrazić swojego zdania.Oczywiści pani radna z dzikowca nie obecna ale córeczka szybko znalazła posadkę w gminie.
UsuńTo prawda społeczeństwo obywatelskie w powijakach. Na sesje nikt nie chodzi bo i po co. Można najwyżej usłyszeć jak redaktor Radwański trochę obelg. A radni muszą głosować tak jak karze Wójt bo to córka zatrudniona, a i pozostali w większym, bąć mniejszym stopniu zależni od pana Wójta. Ci ludzie naprawdę obawiają się o pracę. Na zebraniu byli w grupie to i Wójt usłyszał. Ale na drugi dzień było poszukiwanie listy zebranych.Podobno telefony do przełożonych się trafiały.
OdpowiedzUsuńJeśli dasz po sobie chodzić ,to kiedyś cię wdeptają w ziemię.
UsuńUrząd regulacji energetyki wydał koncesję bioenergi dzikowiec na obrót paliwami ciekłymi do 2020 roku czyli wszystko idzie zgodni z planem.
UsuńI tak wieśmaki Dzikowca za dwa lata wybiorą klechę.
UsuńMy nie poddamy się Dzikowec Sikiry.:)
UsuńTelefony do ZUK Rzeszów:)
UsuńNie nazywaj ludzi z Dzikowca wieśmakami. Znam wielu bardzo fajnych, dobrze wykształconych tylko w jakiś sposób zablokowanych. W Dzikowcu jest bardzo dziwna sytuacja, bo ludzie mają przeciw sobie Wójta, radnych, a śmiem twierdzić i Księdza. W Weryni ludzie skupieni wokół Księdza spotykają się, zaprosili do współpracy różne osoby i blokują zapędy pseudo biznesmenów. Ale mają wsparcie, natomiast w Dzikowcu Ksiądz nie włączy się bo dostał zezwolenie na budowę Domu Pogrzebowego w granicy z sąsiadującymi domami. Kuriozalny pomysł. Mając starą plebanie i ogromny plac przy niej budować nowy obiekt w tym miejscu. Pięknie będzie wygładzało z jednej strony płotu dom pogrzebowy z drugiej zjeżdżalnia dla małych dzieci. Zapalą se ludziska grilla, głośna muzyka a za płotem żałobnicy. W końcu musi przyjść jakieś otrzeźwienie na naszych włodarzy bo ja pamiętam czasy jak czekaliśmy ma Pierwszego Sekretarza z toczkami.
OdpowiedzUsuńKiedys mieszkałem w dzikowcu i szlag mnie trafia jak czytam co sie tam dzieje śmierdzi az w USA.Ludzie weźcie się do roboty tak nie może być,zawsze da się coś zrobić. Trzeba tylko chcieć i przestać się bać, racja przecież jest po waszej stronie, czasy komuny i sekretarzy już dawno się skończyły. Mam nadzeje , ze dożyje czasów kiedy będzie mi dane wrócić do dzikowca a wójt będzie zajmował gabinet w "gminie na załężu" bo widze ,że walczy o to stanowisko z całych sił:)
UsuńNa tym polega ciemnogród podkarpacki ! dlatego mamy tak jak mamy, bo jedynie odpowiedzialne jednostki są odważne ! reszta to cieniasy ! Rżną cwaniaków anonimowo jak przyjdzie co do czego to głowa w piach,a gołym okiem widać ,ze cała ta sprawa śmierdzi., .Kiedyś cały ten dzikowiec ktoś wdepta w ziemię .DZIKOWIECKIE CIENIASY łudzą się ,że zatrzymają klechę.Wszystkie pozwolenia na szczeblu gminnym już wydane także teraz możecie cmoknąć w du...pe pana Wójta. I palić dalej w piecach swoimi gumowcami. Jakby ludzie mieli jaja wystarczy zebrać podpisy, przeprowadzic referendum i raz na zawsze zakończyć tę szopkę skoro wam wójt tak przeszkadza .I jeszcze nie zapomnijcie podziękować radnym za reprezentowanie waszych poglądów cieniasy.Buractwo sprzedało nieruchomości i teraz się nagle obudziło,niestety już zapóźno.Niech wam teraz śmierdzi do końca życia na tym zadworzu.Pięc procent udziałów gminy to nie jest nawet śmieszne to jest żałosne. Dobrze ,ze chociaż Magiel ma "jaja" i próbuje ten ciemnogród zmotywować ,ale lepiej schowć głowę w piasek i pisać jakieś głupie komentarze które i tak nic nie zmienią. Myśle ze problemem nie jest sama biogazownia ale również sposób w jaki zostały wydane pozwolenia mówią same za siebie.
OdpowiedzUsuńCzy śmierdzi czy nie śmierdzi co z tego i tak gmina z tymi swoimi pięcioma procentami nie poszaleje więc nie wiem po co w ogóle budować tą biogazownię no chyba ,że dla dobra parafian to co innego. Szkoda ,że nie jestem Dzikowieckim parafianinem wybudował bym sobie elektrownie atomową. Bo nie ma lepszej lokalizacji na takie inwestycje jak Dzikowiec z tego co czytam to wszystko przejdzie trzeba tylko wiedzieć gdzie zapukać.:)
OdpowiedzUsuń"Pukajcie, a będzie wam otworzone. "Proście", a będzie wam dane. Szukajcie, a znajdziecie" dzikowieccy parafianie.
Wójcie czy pieniądz jest ważniejszy od człowieka ?
OdpowiedzUsuńW Dubowie samorząd pod presją mieszkańców zwrócił się do inwestora o odstąpienie od lokalizacji biogazowni. A w dzikowcu nawet nikt nie widział inwestora.Podobno siedziba spółki jest w kolbuszowej tak teraz twierdzi wójt, pytanie tylko gdzie.W KRS-ie nadal figuruje najsłynniejszy dom na podkarpaciu znajdujący się na nowym dzikowcu.Więc ktoś tu kręci.
OdpowiedzUsuńKto krzywdzi, niech jeszcze krzywdę wyrządzi, i plugawy niech się jeszcze splugawi, a sprawiedliwy niech jeszcze wypełni sprawiedliwość, a święty niechaj się jeszcze uświęci! 12 Oto przyjdę niebawem, a moja zapłata jest ze mną, by tak każdemu odpłacić, jaka jest jego praca.
OdpowiedzUsuńZaglądam już kolejny dzień i i jakby sprawa ucichła.
OdpowiedzUsuńPodobna są przygotowane listy z prośbą o zmianę lokalizacji biogazowni tylko nie ma komu zbierać podpisów. Może by tak szanowna młodzież ruszyła cztery litery to w końcu ich mała ojczyzna.
We wtorek 0 11-tej zbiera się Rada Gminy. Na której podobno ma zaprezentować się inwestor. Jakoś nikt nie zaprosił mieszkańców, wszystko cichutko i do przodu. Wójt obwiózł swoich zaufanych radnych do biogazowni w Piaskach, podobno biorą tę inwestycję w ciemno. Proponuje wybrać pierwszy lepszy telefon stacjonarny do mieszkańców Piasków, a usłyszycie jaki kurort mają pod domem. Jak tiry rozjeżdżają drogi, jaki jest smród gdy wywożą po ferment. Ale już tego nasi radni nie widzieli, albo nie chcieli widzieć
OdpowiedzUsuń