W rocznicę tych wydarzeń urząd miasta z umiłowanym burmistrzem Zubą Janem na czele zorganizował otwarcie "odnowionego rynku". Brak szacunku do miejscowych korzeni poraża.nie sądzę żeby to była prowokacja ale...wstyd nie znać historii własnego miasteczka.
niedziela, 14 października 2012
Rocznica...
Pod koniec czerwca 1942 r. 1521 Izraelitów przeniesiono do getta w Rzeszowie, skąd większość z nich trafiła do obozu zagłady w Bełżcu. Około tysiąca Żydów zamordowali hitlerowcy na miejscowym kirkucie. Mogiły pozostają nieoznaczone.Gett przestało istnieć 14 października 1942 r. W tym też dniu zginął ostatni cadyk kolbuszowski Jechiel Taitelbaum. W pobliskich Porębach Kupieckich w trzech egzekucjach hitlerowcy zamordowali 18 Żydów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Przesadzasz,Maglu.
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że potomkowie naszych dawnych sąsiadów cieszą się, że miasteczko nieco pięknieje (synagogi, Bogu dziękować, nie widać z Rynku) i że otwarcie następuje w tym dniu. Czemu? bo wielu pozna ważną datę z historii Kolbuszowej.
T(ycha)W(oda)
Przewrotna argumentacja.Tych ludzi,ten naród świadomie wymazaliśmy z historii naszego miasteczka.Żyli tutaj kilkaset lat,przyczynili się do jego rozwoju.Zaledwie 70 lat temu zostali wymordowani, a my już dziś o nich nie wiemy nic.Mało tego nie chcemy wiedzieć.A w rocznicę ich ostatecznej zagłady organizujemy hucpę.
UsuńPrzewrotna, czyli iście...żydowska.
OdpowiedzUsuńA swoją drogą też jestem mocno zbulwersowana, że żaden potomek Żyda nie pofatygował się do Kolbuszowej w tę smutną rocznicę. Przy okazji pokiwaliby brodami nad zniszczoną przez kolbuszowian synagogą i w te pędy rzuciliby się, by odnawiać swą własność.
Pomarzyć bardzo dobra rzecz w niedzielne popołudnie.
Z hucpą mocno przesadziłeś. Bardzo mocno.Jak i gdzie uczcili Żydzi pamięć swych przodków? ciekawi mnie to wielce.
Potomkowie mają już swoje nowe miejsca, nowe korzenie rodziny.Interesują się jednak przeszłością i spragnieni są jak woda deszczu kontaktu z nami.Niestety po naszej stronie nie ma nic, pustka...wręcz niechęć.
UsuńZróbmy profesjonalną stronę internetową o kolbuszowskich Żydach.Podajmy adresy korespondencyjne,numery telefonów,a w przyszłym roku będziemy mieć wielu gości z różnych krajów żydowskiego pochodzenia.Być może ,uda się ich namówić do wspólnych przedsięwzięć w tym odremontowania synagogi.
Jacy potomkowie? Niemcy mordowali wszystkich, do gazu szły małe dzieci. Jak my nie będziemy pamiętać o kolbuszowianach zamordowanych wtedy, to nie ma komu tego za nas zrobić.
UsuńBez przesady, mimo wszystko te 100 tys istnień ludzkich,mimo groźby śmierci, udało się uratować .Kilkadziesiąt takich osób można by było z Kolbuszowej się doliczyć.Problem w tym że ich potomkowie mają trochę inny obraz tego co się działo podczas wojny niż my.To co tutaj piszemy też raczej ich nie zachęca do kontaktu z nami.Nie patrzmy w ich serca,zaglądnijmy w swoje i zróbmy to co każdy człowiek powinien zrobić.
UsuńCzekam na taką stronę - świetny pomysł. Czemu spragnieni nie utworzą takiej strony? my z pewnością coś poprzekręcamy, nie w ten co należy dzień strona zacznie działać, itepe.
OdpowiedzUsuńOdpowiedziałeś też mimo woli sobie na pytanie o niepamięci: jesteśmy potomkami tamtych kolbuszowian, to nasze nowe miejsce, nowe korzenie. Czemu usprawiedliwienie działa tylko w jedną stronę?
Chętnie podam swój adres i będę gościć u siebie przyjezdnych - żeby nie było, że się nie podoba inicjatywa.
Większość informacji,zdjęć ,filmów o kolbuszowskich Żydach czerpiemy ze stron internetowych przez nich utworzonych.Na jednej z nich jest informacja o pogromie Żydów w Kolbuszowej w 1946 roku.Dzięki redaktorowi Radwańskiemu wiemy że jest to nieprawda i możemy poprosić o sprostowanie.
Usuń"jesteśmy potomkami tamtych kolbuszowian, to nasze nowe miejsce, nowe korzenie." Takie jest właśnie marzenie naszej wadzy.Tylko dlaczego w pożydowskich kamienicach i ratuszu zbudowanym (też) przez Żydów.
Kupiliśmy je. I nie my kierujemy wiatrem historii...
OdpowiedzUsuńAd pogromu:
Sprostowali?
Wieść gminna niesie że umowy były sporządzane po 14 października 1942,ale nie oto chodzi.
UsuńNie mamy szacunku do przeszłości ani do teraźniejszości ,tym bardziej przyszłość mamy w doopie.
Tu nie chodzi o Żydów tylko kim naprawdę jesteśmy?
Kto jest autorem tejże wieści gminnej? Domyślać się nie trzeba.
OdpowiedzUsuńWieść gminna podaje także zupełnie inną wersję śmierci dwóch braci z Kolbuszowej Górnej niż przedstawił ją swym bliskim i kolbuszowianom Żyd od filmu o ziarnkach kawy. I nie wieść gminna, a fakty podają też miejsce pracy owego Żyda po wojnie. Chciałeś dla niego honorowego obywatelstwa Kolbuszowej swego czasu na Maglu.
Czy wierzyć mamy wieściom gminnym? jak to selekcjonować? prawda, że trudno być obiektywnym?
Więc spokojnie z powielaniem takich "prawd" o umowach zakupu domów w rynku w Kolbuszowej.
Czyli co?Polacy kupowali kamienice od głodujących Żydów zamkniętych przez Niemców w gettcie? Sfałszowali akty kupna po ich wymordowaniu?Czy też przejęli na zasadzie zasiedzenia?
UsuńZ tym honorowym obywatelstwem to była prowokacja.Inna sprawa że to co zrobił (dla nas)jako historyk budzi szacunek.
Nie wiem,jak to było. Obecni właściciele twierdzą jak jeden mąż, że akty własności mają. Nie sfałszowane.
OdpowiedzUsuńNazwy ulic - podwójne, teren getta zaznaczony, super pomysł, naprawdę. Możnaby jeszcze szyldy (może ktoś gdzieś w piwnicy taki znajdzie?). Żeby jeszcze ta synagoga...
Co zrobił dla nas jako historyk? Zrobił coś dla siebie. Przedstawił swoją wersję zdarzeń. Ale - nie mnie sądzić.
Jak zaczniemy grzebać zbyt głęboko to obudzimy demony.Wystarczy,że zrobimy to co przyzwoici ludzie zrobić powinni.A trochę akcentów historycznych doda miasteczku tylko urody.Swego czasu byłem w ciekawym miejscu.Zakątek historyczny odnowiony,nowoczesny, ale w witrynach sklepów były zdjęcia jak dane miejsce wyglądało przed laty.Fajny kontrast.
Usuń