Zuba: - Nie zaczynam pracy od „Magla” >> kliknij tutaj<< to miłe -dziękujemy za zauważenie.Jesteśmy w siódmym niebie. :)
Kolbuszowski Magiel na tutejszym lokalnym rynku internetowym to swoisty (już) fenomen.W ostatnim miesiącu 3,462 różnych osób zaglądnęło tu 14,194 razy, klikając 35,198 razy na nasze strony.Trudno nas nie zauważyć.Nasze wpisy są czytane z zapartym tchem w tutejszych urzędach,szkołach i biznesach od wczesnych godzin porannych.Typowaniem kim są autorzy magla ,stało się ulubioną atrakcją długich jesiennych kolbuszowskich wieczorów.
Przeto dziwi nas niezmiernie,że nasze istnienie jest przemilczane przez miejscowy tygodnik Korso i naszą ulubioną redaktor naczelną, Marlenę Bogdan.Liczyliśmy przynajmniej na jakieś zaproszenie na wywiad z dobra kawą i sernikiem z makiem (naszym ulubionym).A tu kicha.Czyżby na tym polegała maksyma redaktor naczelnej:Zmieniamy rzeczywistość?
Korso dotowane jest z UM.
OdpowiedzUsuńtak samo jak tabletki dla ciebie
OdpowiedzUsuńale chyba się kończą
Korso nie jest "dotowane",tylko usidlone przez komercyjne ogłoszenia, powiązanych z urzędem podmiotów gospodarczych.Wolne media ale w trybach miejscowych układów i układzików.
OdpowiedzUsuńKorso wolne, buchachacha.
OdpowiedzUsuńWolne to ono będzie, jak je wykupi naprawdę niezależny człowiek, a to sprawa niedługiej przyszłości...
Gdzie za ile i od kogo mozna kupic?
UsuńMielec, tam pytaj, wszystko jest kwestią ceny, nie sądzę, by wydawca (główny, nie M.B. pracownica) na forum ogłaszał takie sprawy. Ale, chyba, nie stać Cię;p
UsuńOstatnio gramy ostro na loterii,po 3 kupony na losowanie,więc wszystko możliwe.;) Taniej jednak było by chyba założenie własnego tytułu.
Usuńchyba że ktoś bardzo nie lubi ekipy albo przynajmniej jej części..wiesz, rozrachunek to nie tylko kwestia liczenia złotówek,a ludzie kierują się przeróżnymi emocjami.
UsuńPowodzenia na loterii!
Gdzieś w rozwoju cywilizacyjnym zatraciliśmy rzecz najważniejszą-człowieczeństwo.Niedawno lokalny samorządowiec, w prywatnej rozmowie powalił mnie wyznaniem;"Nie będę pracował społecznie, bo ci co tak robią, nie mają co jeść".Dlaczego jest radnym? Bo dzięki temu ma robotę,inny się nie odezwie, żeby go nie wylali z roboty,a trzeci będzie wałkował byle dziurę w chodniku na każdej sesji pozorując działalność.I dzięki temu lokalne kacyki ,robią sobie jakie chcą przekręty.
UsuńPrzeczytasz o tym w Korsie?
UsuńWięc może ktoś nie zatracił człowieczeństwa
i wierzy, że zmiana naczelnej (bo to chyba ona odpowiada za ukazujące się treści) sprawi, że gazeta będzie opisywać kacyków robiących sobie jakie chcą przekręty. No bo jak teraz M.B. opisze dawnych felitonistów (może oni dalej tam coś skrobią, nie wiem, nie czytam)
Korso to biznes który ma przynosić zyski.Właściciel wybrał opcję balansowania ,między tym co chce przeczytać przeciętny czytelnik, a oczekiwaniami miejscowych polityków i biznesmenów.Zmiana redaktora naczelnego więc nic tu nie zmieni.Jedyne co można zrobić to przestać kupować i przy zmniejszonej sprzedaży właściciel zacznie (może) myśleć.Tak więc o tym co ukazuje się w Korso decydujemy (na dłuższą metę) my czytelnicy.
UsuńMaglu a Tobie kto płaci?
OdpowiedzUsuńW maglu są sami wolontariusze i wolontariuszki.
UsuńHe,hih,ha.i zyjesz jak Marlena i Galek-jak wyrażał rysownik-zmieniajac rzeczywistośc
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej jak plują w twarz, nie mówię że drobny deszczyk pada,bo chcę,chcemy żyć w normalnym kraju.
UsuńTrzeba być ślepym ,żeby nie zauważyć ,że dużo się w Kolbie przez ten rok zmieniło.
Już samo podjęcie dyskusji nad farmami wiatrowymi, było dla tutejszych władz szokiem.
Galek pisze,że ma cnote i krytyki sie nie boi.A jak Zuba na sesji go tyknął to spłynął pod parkiet i szczypie Zube w każdym możliwym miejscu.
OdpowiedzUsuń