wtorek, 22 stycznia 2013

Prywata na agorze.

Okazuje się że była szansa aby kolbuszowską synagogę  wyremontować w ramach rewitalizacji rynku,finansowanej ze środków UE.Można to było zrobić na kilka sposobów.Odkupić nieruchomość,wejść z właścicielami w spółkę,albo poprosić ich o udział w planowanym przedsięwzięciu .

Beneficjentami, mającymi możliwość pozyskania środków w ramach tej rewitalizacji są:

gminy i ich związki, stowarzyszenia, porozumienia
porozumienia, związki i stowarzyszenia gmin i powiatów
Podmioty wykonujące usługi publiczne na zlecenie jst/związku komunalnego, w których posiadają one większość udziałów lub akcji
Podmioty wybrane w wyniku postępowania przeprowadzonego na podstawie przepisów o zamówieniach publicznych, wykonujące usługi publiczne na podstawie umowy zawartej z jst
uczelnie, organizacje pozarządowe
kościoły i związki wyznaniowe
podmioty działające w oparciu o umowę o partnerstwie publiczno- prywatnym
spółdzielnie mieszkaniowe i wspólnoty mieszkaniowe
Towarzystwa Budownictwa Społecznego.



Do udziału w projekcie  zaproszono parafię (odnowiono kaplicę),oraz stowarzyszenie założone przez mieszkańców rynku (dzięki temu dostali pieniądze na remont swoich domów).O synagodze "taktownie " zapomniano.Nieudolność to tylko, czy planowa polityka  urzędu miasta?
Synagoga zawsze należała do mieszkańców Kolbuszowej .Warto o tym pamiętać.



8 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Synagoga jest w Kolbie niepoprawna politycznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Synagoga jest własnością gminy żydowskiej. Jeśli nie stać jej na utrzymanie budynku nie powinna była przyjmować. Ale to przecież kolejna okazja na geszeft.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcześniej czy później synagoga będzie własnością gminy.Chodzi oto aby zrobić to "wcześniej" bo budynek popada w ruinę z dnia na dzień.
      Można to zrobić w ciągu kilku tygodni organizując wsparcie chociażby wśród
      Kolbuszowian i ich potomków żydowskiego pochodzenia rozsianych na całym świecie tudzież miejscowej diaspory.Są w urzędzie ludzie od "promocji" mogą to zrobić wciągu kilku dni.Niestety w magistracie wszystko jest sterowane ręcznie przez Zubę i musi on sam wskazać palcem co należy zrobić.Może więc kiwnie tym paluszkiem?

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  5. Synagogę zburzyć i zbudować tam blok bo budowa go na ul Wojska Polskiego została uznana przez jakiegoś błyskotliwego mieszkańca za N A J G O R S Z Ą.

    Synagoga jest nam zbędna. Nie ma tam co zrobić. Miejsce nie jest ciekawe, nie ma własnego parkingu no i jeszcze konserwator zabytków na tym siedzi.

    Zburzyć trąbami tak po biblijnemu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Organizacja wsparcia wśród Kolbuszowian i ich potomków żydowskiego pochodzenia rozsianych na całym świecie tudzież miejscowej diaspory - wymarzony obszar do działania dla mediów obywatelskich? ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zacząłem to robić ale... przerasta to możliwości jednego wolontariusza-więcej chętnych niema .:(

      Usuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.