piątek, 30 sierpnia 2013

Pojęcie muzyczne

Urząd gminy zakupił 13 tablic interaktywnych ,supernowoczesnych pomocy do nauczania.

Tablica interaktywna dzięki współpracy z komputerem i projektorem multimedialnym działa jak duży ekran dotykowy, który może być obsługiwany za pomocą palca lub specjalnego pisaka. Tablice interaktywne umożliwiają wyświetlanie dowolnej zawartości komputera, np. pliki Microsoft Office, strony WWW, zdjęcia, filmy w dużym formacie. Jednak najważniejszą jej cechą jest pełna interakcja z użytkownikiem. Prowadzący, uczestnik prezentacji, stojąc przy tablicy może obsługiwać dowolny program uruchomiony w komputerze. Na każdym wyświetlonym na tablicy obrazie, zdjęciu, tekście może pisać, notować, zaznaczać, podkreślać. 



Kosztowało to 134 tysiące złotych, no i dobrze w edukacje trzeba inwestować.Jednak aby można to wykorzystać potrzebne są odpowiednie programy edukacyjne oraz kumaty nauczyciel ,a z tym.... najtrudniej.



Na załączonym obrazku mamy zaprezentowane możliwości tego urządzenia.Aby zobrazować dziecieciom co to jest muzyka rozrywkowa autorzy zaproponowali posłuchania  Al Jolson -Swanee.





Wygląda na to że aby nauczać nowocześnie  nasze dzieci, musimy najpierw wysłać nauczycieli do jakiejsik szkoły.

4 komentarze:

  1. Do jakiejsik to szkoda nawet posyłać

    OdpowiedzUsuń
  2. Urzędy pracy szkolą bezrobotnych na potęgę,niektórzy maja już porobione po kilkanaście kursów niektóre już po dwa razy takie same,a bezrobotni są dalej bez pracy.
    Może czas zacząc szkolić pracujacych,by i oni mieli po kilkanaście kursów i nie zasilali szeregów bezrobotnych.
    a najlepiej to urzędy pracy niech te miliony co wydają na szkolenia dadzą bezrobotnym to przynajmniej popyt wzrośnie i gospodarka ruszy a nie bogacą się tylko cwaniacy od szkoleń.

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja jestem kumaty nauczyciel:) i z tablicy nie skorzystam, bo 1)podobno są tylko dla szkół wiejskich (w kolbuszowskich kreda i czarna tablica mają wystarczyć) 2) a do ich obsługi jest potrzebny komputer, projektor, dostęp do Internetu...A niech Magiel sprawdzi w których szkołach są to urządzenia ogólnie(!!! nie tylko na lekcjach informatyki!!!) dostępne - hehehe Żałosne :(

    OdpowiedzUsuń
  4. W to że nauczyciele są kumaci i nawet mają skończone po kilka kierunków nigdy nie wątpię,ale z darmowych szkoleń z obiadkami ,zwrotem pieniędzy za dojazd i jeszcze zapłatą za szkolenie chyba by skorzystali bo zawsze za wszystkie szkolenia płacą sami.Jak ktoś twierdzi że czegoś nie umieją to szkolcie tak jak innych,protestować chyba nie będą.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.