wtorek, 3 września 2013

Monika Fryzeł jak Mona Lisa.


Wybory dopiero za rok a już dzielą  skórę na niedźwiedziu.Powstają już nieformalne komitety,rozdzielane są role w poszczególnych okręgach,wódka leje się strumieniami.Nikt  nie ma programu-ważne tylko aby dorwać się do wadzy.
Nas w maglu zainteresowała pani Monika Fryzeł ,świeżo upieczona członkini Prawa i Sprawiedliwości.
Gratulacje!
Tylko czy aby zostać wiceburmistrzem, musi być,aż Kolbuszowianinem 2012 roku i zapisać się do PiS?
Co kombinuje ta pani i w która stronę zerka?


20 komentarzy:

  1. Żeby burmistrz się nie przejechał bo mona to sie tylko wice nie zadowoli.

    OdpowiedzUsuń
  2. Monia Fryzeł na wiceburmistrza dobre. ha ha ha To taka sama abstrakcja jak Michałek Karkucik na burmistrza jedno drugiego warte. Ciekawe ile kosztował konkurs na kolbuszowianina roku. Pewnie ze 2-3 tysia musiała wydac na esemeski i kupony??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najwyżej 1 tysiąc i znajoma redaktor naczelna.

      Usuń
  3. wpisała się do PiS, a zerka na lewo i tam śle uśmiech. Oj, nie wierz nigdy kobiecie! tej kobiecie?

    http://www.youtube.com/watch?v=xfpkMO0xe9Y

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, to Twoje "lewo"...
      Ona raczej na prawo zerka :)

      Usuń
    2. no, ja tam nie siedzę ani tym bardziej nie - stoję;p

      podanie/prośbę już przyjęto czy dopiero jak ustalą, czy prawo to jest czy co inne raczej?

      Usuń
  4. Kolejny ANIOŁEK prezesa?

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest to osoba szczególna, swoją pozycję zawdzięcza donosom na wszystkich i o wszystkich. Ale jest taka cieniutka jeśli chodzi o wiedzę!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pracuje w dziale promocji więc... promuje się na całego.

      Usuń
    2. Nie przepadam za nią, ale przegiąłeś.

      Usuń
  6. Komentarz jest, ale gdzie są fakty do tego komentarza ? (poza uśmiechem oczywiście)
    Wygląda mi to na pomówienia, a nie rzetelne dziennikarstwo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzetelnie można tylko napisać, że trwa zażarta walka buldogów pod dywanem.Zawierane i zrywane są dziwaczne przymierza i pakty.Sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie.

      Usuń
    2. Fakty są takie,że P.Monika pracuje w urzędzie 8 godzin i w tym samym czasie jest prezesem Siedliska, gdzie też winna pracować przynajmniej kilka godz. dziennie. Ktoś na to pozwala, że jest w przynajmniej dwóch miejscach równocześnie!

      Usuń
  7. Na sali i trybunie siedzi kupa entelygencji kolbuszowskiej, z przewagą kupy - oczywiście!

    OdpowiedzUsuń
  8. Raczej "The Fallen Madonna with the Big Boobies" – obraz Van Klompa :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uśmiecha się do Janka... :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Magiel, ile Ona Ci płaci za "wyrabianie" nazwiska?

    OdpowiedzUsuń
  11. To jest k.. jakaś paranoja. Znacie tą Panią bo ja tak ona używa Excela a potem sprawdza kalkulatorem wynik, zajmowanie się nią na forum publicznym to jakaś totalna pomyłka; wiceburmistrz przepraszam przecież ona buduje swoją pozycję na donosach a do pisu się zapisła bo nikomu bardziej jak jej do tej fryzury pasuje mocher

    OdpowiedzUsuń
  12. dajcie ludzie spokoj taka tępa strzała kto ją zrobił prezesem tego udanego siedliska i za co ona bierze takie pieniądze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie Zuba bo mu się spodobała "młoda energiczna",wiedząca czego chce osoba.

      Usuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.