Miejscowi samorządowcy uważają że budynku kolbuszowskiej synagogi nie należy remontować, bo to żydowskie.To naród na tyle bogaty że może sobie robić z tym co tam chce, to nie nasza sprawa.Niech się rozpadnie,nam to niepotrzebne.
Po drugiej stronie obrzeży rynku stoi drugi niszczejący budynek.
Należy do nas i jest od początku lat '90 systematycznie dewastowany.Przypadek?
W czwartek będzie wystawiony do sprzedaży na przetargu w stanie tragicznym:
Budynek otynkowany tynkiem cementowo - wapiennym nakrapianym, pokryty dachem czterospadowym o konstrukcji drewnianej, pokrytym blachą. Stolarka okienna drewniana w złym stanie technicznym, drzwiowa drewniana. W budynku klatka schodowa drewniana. Na I piętrze podłogi z desek, stropy drewniane. Ściany otynkowane tynkiem cementowo-wapiennym, malowane emulsyjnie. Ogrzewanie piecami kaflowymi i grzejnikami elektrycznymi. Budynek wyposażony jest w instalacje elektryczną, wodociągową, kanalizacyjną. Ogólny stan techniczny budynku słaby. Budynek nie posiada świadectwa energetycznego.
Nieruchomość wpisana jest do gminnej ewidencji zabytków i usytuowana jest na terenie zabytkowego układu urbanistycznego miasta Kolbuszowa.
Nasze miejscowe władze z premedytacją niszczą wszystko co było ,powstało w Kolbuszowej przed 1989 rokiem.Niszczona jest kultura,,historia,edukacja.Wszystko to co łączy się z lokalnym patriotyzmem.Robi się wszystko, aby młodzi ludzie ,ci najzdolniejsi nie szukali tutaj miejsca dla siebie.Zostają tylko ci, którzy pokornie zginają karki.
Jutro będą świętować rocznice bitwy o nasze miasteczko w 1939 roku.Przejdą barwnym korowodem obok budynku na ulicy Narutowicza który sami zdewastowali ,pewnie nawet go nie zauważając.
ja płacę podatki i nie życzę sobie aby były marnowane przez urzędników na remonty synagogi, a budynek o tu którym mowa najlepiej żeby sprzedali na licytacji.
OdpowiedzUsuńJak myślisz?Ile straciliśmy na tym ze UM zdewastował ten budynek,i teraz musi sprzedać go za grosze?Ile takich nieruchomości należących do UM jest w ten sposób niszczonych?
UsuńW budynku wyremontowanej Synagogi ma być 'Manora"-sala wystawienniczo-koncertowa.Kultury na wysokim poziomie nigdy za wiele.
UsuńLudzie pracy nie mają,więc kultury do garnka nie włożą.
Usuń1. dobra kultura utrzyma się sama do złej nadal nie warto dokładać. (zła kultura to ta do której trzeba dokładać - bo nikogo nie interesuje)
Usuń2. własnie niepotrzebne nieruchomości powinny być już dawno sprzedane, a nie w rękach urzędników którzy je tylko marnują.
3. mam taki sam wpływ jak wszyscy, raz na cztery lata w wyborach. zawsze wybieram dobrze i nie narzekam na swój wybór, niestety większość zawsze będzie wybierać źle - tak to już jest w demokracji i na to też nie można narzekać. Burmistrz został wybrany w wyborach bezpośrednich więc teoretycznie ma mandat silniejszy niż wszyscy radni razem.
"dobra kultura utrzyma się sama....zła kultura to ta do której trzeba dokładać - bo nikogo nie interesuje". Czyli skazani jesteśmy na discopolo i pseudo ludowe kapele.
UsuńCO W DZISIEJSZYCH CZASACH UWAŻASZ ZA DOBRĄ KULTURĘ.
UsuńA DOBRA CZY ZŁA I TAK MUSI BYĆ SPONSOROWANA. WIĘC JEŚLI NIE WIADOMO O CO CHODZI, TO WIADOMO, ŻE CHODZI O PIENIĄDZE.PIENIĄDZE NASZE CZYLI PODATNIKÓW,MOJE, TWOJE WASZE.
nieprawda że kultura musi być sponsorowana, zwykle ten kto sponsoruje ma w tym interes, dlatego taka kultura musi być traktowana z ostrożnością (często jest fałszywa - np. wmawia się polakom że są narodem 'sprawców' a holokaust to zrobili naziści (zapewne marsa) Są ludzie którzy za własne pieniądze kultywują pewne tradycje i to oni tworzą kulturę a nie panowie z TV, rady miejskiej czy innej.
UsuńGdzie tą dobrą kulturę w Kolbuszowej można zobaczyć?
Usuńa kto wspominał że 'dobra' kultura ma być w Kolbuszowej ? Kultura to z definicji zjawisko elitarne i nie przeznaczone dla wszystkich. Igrzyska w Cesarstwie Rzymskim były taką masową kulturą sponsorowana przez Cesarza, mineły wieki wynaleziono samolot, telefon, internet, zmienili się sponsorzy, ale igrzyska pozostały - oczywiście w zmienionej formie. Lud nadal domaga się igrzysk.
UsuńTo jak mam szukać dobrej kultury gdzie indziej to po co tu mieszkać? kulturalni do Warszawy, gdzie są kina teatry i filharmonie, a niekulturalni w Kolbuszowej. Czyż nie tak?
UsuńBez obrazy ,ale ta kto wygląda.Różnica w poziomie kultury (także osobistej) między Warszawą a Kolbuszową jest ogromna.Tutaj po prostu mieszka ciemnogród który wybudował basen zamiast kanalizacji sanitarnej.
Usuńa w warszawie mieszkają lewacy - to nie są argumenty - jak dla mnie. ups. przepraszam to oczywiśćie są argmenty typowe dla zwolenników pewnej partii żartobliwie i ironicznie nazywanej obywatelską.
UsuńJak już tak wszyscy uważają że do kultury należy dopłacać to proszę sobie odpowiedzieć na następujące pytanie : Jeżeli chciałbym wybrać się do opery, czy macie obowiązek sfinansować część kosztów zakupu mojego biletu ?
To zależy czy jesteś kulturalny czy raczej chamowaty.
Usuńnie mnie to oceniać. a do opery oczywiście się nie wybiorę nawet za darmo.
UsuńTo w końcu jest w Kolbuszowej ta kultura czy jej nie ma? nie chodzi mi bynajmniej o kulturę osobistą.
UsuńMało,a to co jest,jest na niskim poziomie.Dodatkowo niema zwyczaju uczestniczenia w wydarzeniach kulturalnych na wyższym poziomie.
UsuńCzyli wniosek z tego,że jej nie ma.
Usuńna co chcą przeznaczyć pieniądze uzyskane ze sprzedaży? ptaszki śpiewają i śpiewają o tym (nie w Ukajali).
OdpowiedzUsuńja sobie nie życzę ich życzeń. Ja sobie nawet ich, tych radnych, nie życzę. Masz na to jakiś wpływ o anonimowy?
Magiel mylisz pojęcia.Wkleiłeś zdjęcie z rynku,który nota bene jest dziś piękny.Brawo Zuba.
OdpowiedzUsuńRynek jest architektonicznym koszmarem,pasje to reszty miasteczka jak Zuba w czarnym garniturze i brązowych butach.
UsuńA renowacja została przeprowadzona dzięki staraniom pani Ewy Draus,która odnowiła sobie kamienicę na cacy.
Budynek na Narutowicza można zniszczyć bo to żydzi wybudowali.Nie potrzeba nam takich pamiątek.
OdpowiedzUsuńWyniki wyborów pokazują jak dużo masz jeszcze do zrobienia Maglu! Trzymam kciuki...
OdpowiedzUsuńJest już pomysł na nowego burmistrza, ale w towarzystwie obecnego "układu " na razie nie chce sie dac przekonać... Ale damy radę. Młody ok 40 lat, doświadczony i wyksztalcony fachowiec poza układami, ale z wsparciem we wladzach centralnych i kontaktami. Kilka razy juz pracował w podobnych - trudnych sytuacjach w duzym koncernie... Zobaczymy.:)
OdpowiedzUsuńtaaa to z ty swoim 40 latkiem to dopiero Kolbuszowę sprzedacie ha ha ha takiemu to dopiero trzeba kasy.W koncernach daje rady maglu ale prywatnie tylko się przechwala. A my już wiemy o kim moooowa
UsuńTen "czterdziestolatek" to nie mój pomysł.Mam paru dobrych kandydatów ale... wszyscy spoza Kolbuszowej i przeprowadzka w najbliższych latach ich nie interesuje.
UsuńJa chciałbym aby na posiedzenia komisji,sesje rady przychodziło przynajmniej kilkadziesiąt osób i czynnie uczestniczyło w obradach.Problem nie leży w tym kto nami rządzi ,tylko w tym że nie interesujemy się tym co robi władza.
A a wiedzieliście ze gmina mogła kupić za ok 900 tys PLN byłe gazownictwo na obr. Pokoju i zrobić tam cokolwiek- szkoła , przedszkole,boiska, opiekę społeczną itp ??? Kupiła to zaprzyjazniona firma ochroniarska.
OdpowiedzUsuńTymczasem gmina sama wydała pozwolenie na budowę marketu 2000 m2 na nastepnej za gazownictwem działce bez drogi dojazdowej???? Nowy własciciel tych działek / z pozwoleniem na budowe marketu/ chce za ten obszar 1600 tys, kupił za 500 tys...
Czyli interesy w Kolbuszowej robia tylko znajomi???