czwartek, 5 września 2013

Zuba będzie dalej wycinał drzewa


Cały urok naszego miasteczka to wszechobecne drzewa.niestety zamiast sadzić nowe coraz więcej wycinamy i zmieniamy miasteczko w pustynię.Dokładnie widać to na przykładzie kolbuszowskiego rynku.Urzędnikom z ratusza tego jednak mało i chcą ciąć jeszcze więcej.Najpierw burmistrz Zuba zaczął wycinkę  na własnej posesji .Poszło gładko więc rozszerza to na całe miasteczko (o lesie pod skansenem nie wspominając).
 W najnowszym Korso można przeczytać o planach budowy nowych miejsc parkingowych przed blokiem na ulicy Jana Pawła II.Zamiast rozwiązać problem systemowo i zbudować duży nowoczesny parking trochę dalej ,urzędnicy wytną drzewa aby zrobić tylko kilka miejsc parkingowych.O dziwo tym planom przyklaskuje prezes spółdzielni ,a zarazem radny miejski Józef Rybicki.Prawdopodobnie dlatego, że podczas studiów w Moskwie spodobał mu się Plac Czerwony.



8 komentarzy:

  1. ee, to chyba nie studia były ino jakiesik kursa. i widać po owocach - hmm, bardzo jakiesik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze dwa alta go tam ruskie czegoś nauczali i tak mu zostało .

      Usuń
  2. 'Magiel' oczywiście sprawdził czy gmina ma prawo do dysponowania terenem 'trochę dalej' skoro tak pisze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do kogo wg ciebie należy teren szumnie nazywany przez urzędników "skateparkiem"?Wokoło jest mnóstwo miejsca na przepiękny parking miejski.
      Po drugiej stronie na Wojska Polskiego zaplanowano kolejne bloki-także bez odpowiedniej ilości miejsc parkingowych.Czy w tym miasteczku ktoś myśli?

      Usuń
    2. Magiel ma racje!!! Zamiast wciskać tam kolejne bloki niech zrobią parkingi,place zabaw,boiska,tereny zielone.

      Usuń
    3. Można wiele zrobić, tylko nie z tymi ludźmi.

      Usuń
  3. Niech nam parkow jak ten kolo szkoły wiecej nie robia, teren nie wyrownany, podczas roztopow i duzych opadow robi sie tam basen, dzialeczki z kamykami nie zabezpieczone; kamyki rozkopane po calym terenie, sprzet do zabawy kiepskiej jakosci bo juz sie czesc popsula. Nie ma ogrodzenia od strony deptaku by dzieci nie przechodzily przez teren zielony. Az ciarki przechodza ile milionow ta inwestycja zjadla!

    OdpowiedzUsuń
  4. Podobny do naszego rynku (ta sama kupa kostki brukowej)tylko te budowle w tle jakieś inne.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.