poniedziałek, 23 grudnia 2013

Kto zrobi porządek w Raniżowie?


Dzisiaj o 14 kolejna sesja rady gminy w Raniżowie.
Jedyną rozsądna rzeczą  jaką mogą teraz zrobić radni tej biednej gminy ,to podjąć uchwałę w sprawie referendum o odwołanie  Daniela Fili  ze stanowiska wójta.Każde inne  rozwiązanie bedzie tylko potwierdzeniem ze radni biorą udział w tuszowaniu nieprawidłowości.
Treść raportu Regionalnej Izby Obrachunkowej zwala z nóg,a kolejne dokumenty wypływające z urzędu odsłaniają tylko coraz większe fragmenty tego bajzlu.Tego nie da się już ukryć.Nie odwołując wójta ze stanowiska radni tylko potwierdzają swój udział w  procederze wyprowadzania środków finansowych z budżetu gminy.To że wójt to zrobił to jedno,dlaczego jednak nie zadziałał mechanizm kontrolny rady?
Gdzie był przewodniczący komisji rewizyjnej Sudoł?Gdzie jest przewodniczący komisji finansów Indyk?Gdzie jest przewodniczący rady gminy Rzeszutek?Przegłosowując kolejne absolutoria dla wójta w 2011,2012,2013  roku podpisywaliście się panowie radni pod tymi machinacjami finansowymi .
Jeśli wtedy tego nie wiedzieliście, to teraz wiecie.Co z tym więc teraz zrobicie? Jak zwykle głowy w piasek?

umowę z gminą podpisał również syn sołtysa – Paweł Kasica – zatrudniony przez wójta w sekretariacie Urzędu Gminy. – Wynika z niej, że dostał on 8 900 zł za sprzątanie rowów, rozbieranie jakiegoś ogrodzenia – twierdzi Karol Ozga. – Pan wójt mówił, że jego pracownik wykonywał te roboty po godzinach pracy. Tak się tłumaczył niedorzecznie. Nikt nie jest w stanie w to uwierzyć – śmieje się.

całość



Macie w ręku faktury za prace które nie były nigdy wykonane.





Radni nie są prokuratorami, sędziami,ani nawet policją. Nie moga więc na własną rękę udowadniać wójtowi winy,zrobiła to już RIO .Jedyną więc rzeczą jaką możecie teraz zrobić, to uchwalić referendum w sprawie odwołania tego kacyka.To ostatnia szansa uratowani przez was twarzy.

6 komentarzy:

  1. A ja sie pytam gdzie jest obecny przewodniczący komisji rewizyjnej p.Ozga? Bo jakoś słabo idzie mu rozliczanie wójta. A to głównie jest zadanie komisji rewizyjnej.

    OdpowiedzUsuń
  2. No ciekawe jak długo jeszcze wszyscy winni beda'"niewinni".
    Zobaczymy jak wyglada sprawiedliwosc czy nie
    Awidok byłby bezcenny

    OdpowiedzUsuń
  3. Za tydzien dowiemy sie ile zarobiła zona słtysa

    OdpowiedzUsuń
  4. Racja, w gruncie rzeczy to taki sam miernota i jeszcze większy kombinator.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie jest tajemnicą, że niedługo pożegnam się ze stanowiskiem wójta – oświadczył 23 grudnia Daniel Fila, wójt gminy Raniżów. – Jest to konsekwencją działań, które podjąłem – dodał. Wójt potwierdził, że doniesienia m.in. naszej gazety są prawdą. Przypomnijmy, w numerze z 23 grudnia donosiliśmy, że w 2011 roku wójt wystawił wartą 39 tysięcy złotych fakturę na remont dwóch dróg śródpolnych. Widniały na niej dane firmy prowadzonej przez bratową wójta, a prace na drogach nie zostały wykonane. Wcześniej informowaliśmy m.in. o umowie zawartej z sołtysem Edwardem Kasicą na pilnowanie osób skazanych na prace publiczne. Za pięć dni pracy sołtys miał dostać cztery tysiące złotych. Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu nie potwierdził, by ktokolwiek w tym czasie odpracowywał w gminie Raniżów karę. Wójt Daniel Fila oświadczył, że w ubiegłym tygodniu był w Prokuraturze Apelacyjnej w Rzeszowie, żeby złożyć w tej sprawie wyjaśnienia. – W tej sprawie prowadzone jest postępowanie i z moich informacji wynika, że ono się niedługo skończy – stwierdził.

    Jan Rzeszutek poinformował zebranych, że rezygnacja była rozwiązaniem zaproponowanym wójtowi przez prezydium rady. Przewodniczący Rady Gminy odrzucił wariant referendum, gdyż byłby on zbyt kosztowny, a niska frekwencja mogłaby całą procedurę unieważnić.

    Wójt Daniel Fila zgodził się zrezygnować, prosił jednak jeszcze o chwilę cierpliwości, by móc dokończyć załatwianie spraw formalnych.

    Wójt nie wyznaczył terminu, w którym faktycznie zrzecze się władzy, zapowiedział jedynie, że nastąpi to szybko.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakies pół roku temu sołtys warczał na Sobolewskiego o lampę,żę chce sobie radny oswietlic podwórze.
    Pewnie lampa też nalezała sie tylko sołtysowi a na końcu wsi ludzie moga zyc w ciemnosciach.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.