poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Nowy dyrektor w "1" ?




9 kwietnia odbędzie się konkurs na dyrektorów szkół i przedszkoli prowadzonych przez gminę Kolbuszowa.
 W komisji zasiądzie: 
1.Trzech przedstawicieli organu prowadzącego szkołę lub placówkę, 
2.Dwóch przedstawicieli organu sprawującego nadzór pedagogiczny,
3.Po jednym przedstawicielu: a) rady pedagogicznej, b) rady rodziców, c) zakładowych organizacji związkowych, przy czym przedstawiciel związku zawodowego nie może być zatrudniony w szkole lub placówce, której konkurs dotyczy.

 W praktyce dyrektora wybiera burmistrz, który desygnuje trzech swoich przedstawicieli do komisji (sam nie może w niej zasiadać). Kuratorium ma dwa głosy i zwykle głosuje tak, jak ludzie Zuby. Czyli sprawa prosta. W tym roku jest jednak problem z Zespołem Szkół nr 1. 

W Jedynce istnieje wyraźny podział na zwolenników i przeciwników dotychczasowej dyrektorki. Pokazały to wyniki głosowań stanowiących o poparciu dla kandydatek, których jest dwie...

 Dwie trzecie  rodziców i nauczycieli jest przeciwko reelekcji dyrektor Iwaniak.Pokazały to wyniki głosowań stanowiących o poparciu dla kandydatek. Tak więc podczas konkursu przedstawiciele rodziców i rady pedagogicznej zagłosują przeciw kandydaturze dotychczasowej pani dyrektor. Czyli już przed głosowaniem jest wynik 2:6.
 O wszystkim zadecydują więc głosy ludzi wyznaczonych przez Zubę. Przewodniczącym jest zwykle zastępca burmistrza Marek Gil, drugą osobą jest Ireneusz Kogut - inspektor oświaty,  oraz  pewnie któryś z radnych. I tu jest największy problem, ponieważ pani Iwaniak podobno lansowana jest przez frycowych. W praktyce jednak wystarczy, jeśli Kogut i Gil (w przypadku remisu  głos przewodniczącego  jest przeważający) zagłosują tak samo, jak przedstawiciele rodziców i rady pedagogicznej, aby była wybrana nowa dyrektorka szkoły.

Czyli wszystko zależy teraz od burmistrza: czy ugnie się pod presją frycowych i czy chce mieć 2/3 rodziców i nauczycieli z tej szkoły przeciwko sobie.


Szanowny Panie Burmistrzu!
W trudnym roku wyborczym niech pan nie pozostaje obojętny na głos ludu. Wyniki głosowania w „Jedynce” jasno pokazują, że pozornie wpływowa, lubiąca pana Fryca (a nie lubiąca księdza Proboszcza) dyrektorka nie ma mandatu na zarządzanie. Rodzice i nauczyciele jasno powiedzieli DOŚĆ pewnym metodom i zachowaniom.

Czy kolejny raz pokaże Pan, ze opinia pańskich wyborców nic dla Pana nie znaczy?

Czy głosy zaniepokojonych rodziców i nauczycieli nie będą liczyły się podczas podejmowania decyzji?

Czy kolbuszowskie kliki kolejny raz zatriumfują nad poczuciem przyzwoitość, które niewątpliwie mają wyborcy?


Odpowiedzi na te pytania poznamy we środę. Na inne pytania ludzie udzielą odpowiedzi jesienią.
Oby te odpowiedzi były dla nas wszystkich pomyślne.




67 komentarzy:

  1. Niemożliwe... ktoś wreszcie zauważył sytuację w jedynce. Modlimy się o pomyślny wybór i mądrość decyzji.

    OdpowiedzUsuń
  2. W jedynce jest tragiczna atmosfera, tylko nasze dzieci na tym cierpią. Dyrektorem nie może być osoba bez serca.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak wybiorą ponownie Iwaniak, to przenoszę dzieci do dwójki.Gdziekolwiek indziej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszamy do dwójki mamy 9 laureatów olimpiad wojewódzkich w gimnazjum zaś jedynka tylko jednego.

      Usuń
    2. Może dlatego, że w dwójce można zająć się robotą. W jedynce większość pary idzie w gwizdek. Cierpią oczywiście dzieci.

      Usuń
    3. Zgadza się, z tą ,,małą,, różnicą, że ucznia z jedynki przygotowała nauczycielka, a dwójka ma osiągnięcia dzięki prywatnym korepetycjom :)

      Usuń
    4. Taaak... te "prywatne korepetycje" to ślęczenie z uczniami po lekcjach w szkole - rzeczywiście prywatne, bo to praca indywidualna: uczeń/uczniowie-nauczyciel i prywatnie nic z tego nie mam...poza satysfakcją:)

      Usuń
    5. Bardzo głęboka wiedza przez ciebie przemówiła. Styl konferencyjny klasyczny. Czyli: "jak pieprzyć bez sensu przez trzy godziny a potem niech się dzieje co chce.

      Usuń
    6. Prywatne ,płacone ,osobno,innemu nauczycielowi.Nikt w dwójce nie zostaje po lekcjach z uczniami na "prywatnych korepetycjach". A to o czym piszesz to się nazywa kółko lub godziny tzw. karciane ( w Kolbuszowej nie praktykowane w postaci określonej przez ministra)

      Usuń
    7. Korepetycje korepetycjami ale są w dwójce nauczyciele którzy chcą z uczniem pracować aby ci osiągali sukcesy. A w przypadku jedynki nic nie stoi na przeszkodzie aby też uczniom udzielać korepetycji bo widać że bez nich efekty mierne.

      Usuń
    8. a z której szkoły nauczyciele udzielają korepetycji uczniom chodzącym dwójki? ci z jedynki? to dziwne w takim razie, że za kasę potrafią nauczyć, a w godzinach pracy jakoś z wynikami no, średnio...
      może już odpuść komentowanie, bo co wpis, to większa wtopa.

      Usuń
  4. Przez tą osobę szkoła traci prestiż i dorobek poprzednich lat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda.Tylko dziwne że przewodniczący Pik tego nie zauważa.

      Usuń
    2. Ostatnio idolem Pika jest Skowroński, który chyba rękami i nogami popiera panią Ilonę.

      Usuń
    3. i rękami i nogami. Fryc, Skowroński... dobierają się pięknie.

      Usuń
  5. To kolejny problem w placówkach budżetowych, który Zuba zamiata pod dywan.Napierw była Chmielowcowa, później Andryś, a teraz Iwaniak.Jak nie będziemy protestować to znaczy że lubimy jak nas leją po dupach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj lubimy. Raniżowscy np szukają rozpaczliwie nowego nahajkowego. Już im siniaki schodzą a oni nienawykli.

      Usuń
  6. Wyraźnie już widać straty jakie poniosła jedynka za obecnej dyrekcji. Odpływ dzieci ze szkoły jest dramatyczny.

    OdpowiedzUsuń
  7. Organizacja ostatnich rekolekcji pokazał jak na dłoni niekompetencję osoby mającej organizować opiekę nad naszymi dziećmi. Rozumiem, że można rożnie podchodzić do spraw wiary, skąd jednak u dyrektorki taka niechęć i utrudnianie współpracy z Kościołem?

    OdpowiedzUsuń
  8. A kto jest kontrkandydatem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludzie tak nie lubią Iwaniak, że kontrkandydatka jest nieważna- każda będzie lepsza.

      Usuń
    2. Ja ją lubię i nie jestem małpą

      Usuń
    3. A ja lubię ruskie pierogi, ale to nie znaczy, że będę na nie głosować. Brak im kompetencji.

      Usuń
  9. głos rodziców nie do końca jest jednoznaczny, bo wyborców było niewielu a rodziców w szkole jest 550x2, nagonka na Panią Ilonę chyba spowodowana jest przez samych pracowników SP1(nauczycieli) którym się ukróciło chodzenie po mieście w godzinach pracy i trzeba być bardziej zdyscyplinowanym pracownikiem. Może oprócz jadu politycznego ktoś napisze co złego zrobiła Pani Iwaniak, a pisanie że sie nie lubi ks. Proboszcza to już żenada.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do głosu obrońcy/obrończyni pani dyrektor: odpowiedz na pytanie: 1.czemu w innych placówkach nie ma takiej sytuacji? 2.przy której pani dyrektor nauczyciele w godzinach pracy chodzili po mieście? 3. przy której pani dyrektor nie było tam dyscypliny?
      oj, tu chyba we własne gniazdo coś robisz, anonimie i zamiast obronić obecną dyrektor to raczej pogrążasz ją jeszcze bardziej

      Usuń
    2. Nie można być dobrym ,nowoczesnym menadżerem szkoły w systemie nakazowo rozdzielczym.Z niewolnika nie ma pracownika i tego pani Ilona nie potrafi zrozumieć.Dlatego ta szkoła i jej wyniki nauczania się sypią.

      Usuń
    3. Najpierw trzeba zadać pytanie co dobrego zrobiła? A tu niewiele się znajdzie, bo przede wszystkim podzieliła nauczycieli na tych, których lubi, a których nie. Praca w takim zespole na dłuższą metę jest niemożliwa to zniechęca do działania. Poza tym jeżeli dyrektor nie organizuje przez poprzednie 4 lata żadnego ogólnego zebrania z rodzicami, to nawet niektórzy nie wiedzieli, jak wygląda dyrektorka. I

      Usuń
    4. nie do końca? Ależ to właśnie nazywa się demokracja przedstawicielską- rodzice mają swoich przedstawicieli. Za parę dni zobaczymy jak działa taka demokracja w wydaniu gminnym Bo tez podobno jest przedstawicielska.

      Usuń
  10. Ostatnio widziano Józka F. jak radośnie biegł do gabinetu dyrektorki w jedynce. Chodzą słuchy, że szkoli się u dyrektorki - informatyczki bo chce namierzyć Magla.

    OdpowiedzUsuń
  11. A kto jest drugim kandydatem ? W tej szkole rzeczywiście ostatnio nie dzieje się dobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorota Rabczak.Wygląda na rozsądną.

      Usuń
    2. A konkretnie co takiego "nie dzieje się dobrze"? Same slogany każdy pisze. Z tego co wiem to zebrania wszystkich rodziców z dyrektorem były, a na ostatnim byłem właśnie w styczniu, a plan rekolecji, który przedstawiono rodzicom zrobili księża uczący w jedynce. Jak zrobili tak zrobili, więc jak pisać to prawdę. Po tych wpisach myślę czy czasami dwójka nie chce na tym coś ugrać dla siebie (walczy pod przykrywką)?

      Usuń
    3. płeć pomyliłaś. swoją.

      Usuń
    4. a co ma dwójka do konkursu w jedynce? kobito, daj na wstrzymanie.
      nikt nie jest przyspawany do stołka.

      Usuń
    5. dziękuj Bogu, ze slogany. jak się zaczną konkrety to Fryc nie wystarczy. Odejdź.

      Usuń
  12. Popieram przedmówcę. Co takiego złego zrobiła obecna dyrektor uczniom lub rodzicom? Co się źle dzieje? Owszem, dzieje się źle że się obie panie nie dogadały i teraz wyszła sytuacja jaka wyszła i będzie trzeba wybierać, co może poróżnić kadrę nauczycielską, i dopiero zacznie się źle dziać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co złego? Stronniczość, niekompetencja w zarządzaniu, faworyzowanie "swoich" (przez litość nie wypominajmy dokładnie kto jest najbardziej "swój"), czepianie się szczegółów, przy absolutnym braku oglądu na całość spraw szkolnych.Traktowanie szkoły jak swoją własność a pracowników jak przedmioty. Nie wspomnę o pogardliwym odnoszeniu się do obsługi- pań sprzątających i woźnych. Nie broń jej. Wszyscy wiedzą, że i tobie się urwie jak ona odejdzie.

      Usuń
    2. I właśnie to miałam na myśli - zgadzam się co do pracowników i nauczycieli, jest tak jak piszesz. Ale wciąż nie wiem co zawiniła dzieciom i rodzicom :)

      Usuń
    3. Z niewolnika nie ma pracownika!Co może nauczyć zaszczuty nauczyciel?

      Usuń
  13. Winne całej sytuacji są władze, które pozwalają dyrekcji dwójki na bardzo wiele, bo przecież to blisko urzędu szczególnie sekretariat gimnazjum a dyrektorka dwójki musi oszczędzać - oddawać klasy ,zwalniać nauczycieli i przede wszystkim nie kupować NIC a Ilonia dużo kaski oddaje ,dobra dyrektorka na dziórę w budżecie gminy. Proboszcza w ten spór nie mieszajcie , ma na głowie Wielkanoc,Rocznicę Smoleńską i dwóch świętych Papieży.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...ale się pani zamotała. :)

      Usuń
    2. Dziurę pisze się przez u nie ó. Ktoś opuszczał lekcje polskiego za młodu.

      Usuń
    3. Pewnie to jakiś absolwent z "jedynki".

      Usuń
    4. Ostatni komentarz na żałosnym poziomie... Wszyscy wiedzą, że "jedynka" zawsze była lepsza od "dwójki". A prawda boli najbardziej. ;)

      Usuń
    5. A w czym ?

      Usuń
  14. co to za opinie skoro można napisać tu wszystko i każdego oczernić, pisanie że w godzinach pracy się chodzi po mieście to też prowokacja przecież wolno pisać co się chce :):):):) choć w tym to jest trochę prawdy, jeśli chodzi o dyscyplinę to trzeba popracować w kilku miejscach przejść paru dyrektorów, kierowników itp to wtedy ma się pojecie o pracy i można dostrzec różnice, o nauczycielach w Polsce nie ma się dobrego słowa ale to już oni najlepiej wiedzą dlaczego ?

    OdpowiedzUsuń
  15. te rekolekcje kojarzą mi się z masówkami tylko inny bożek w pochwałach czy ta zgonka uczni jest w programie MEN-u czy takie lizanie du.szy .

    OdpowiedzUsuń
  16. A wiecie kto był u proboszcza w delegacji żeby pomógł odstrzelić panią dyrektor? Nooo kombatanci i stare nauczycielki. Piękna nagonka na panią dyrektor teraz a przez lata nikt nic nie mówił.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może dlatego, że macie do czynienie z normalnymi spokojnymi ludźmi, którzy dają wam szansę na opamiętanie. Nie każdy pragnie uczynić mały Oświęcim ze swojego otoczenia.

      Usuń
    2. Nikt nic nie mówił, bo każdy się bał stracić prace, albo zostać zgnębionym psychicznie przez panią dyrektor. Że źle się dzieje w "jedynce" mówiło się od dawna, tylko nie dostatecznie głośno. Co do "starych nauczycielek" czy kiedyś ktoś na nie narzekał? Dawniej nauczyciel traktowany był z szacunkiem, miał posłuch i uznanie, który nauczyciel z "nowej kadry" może się teraz tym poszczycić?

      Usuń
  17. Nie puściłem 3 komentarzy tej samej osoby, za niekonsekwencję.Jest ona przeciwnikiem oczerniania (przynajmniej była z rana),a teraz ruszyła do ataku.Radze się uspokoić wypić melisę, i dobrze się zastanowić czy w tej sytuacji warto przystępować do konkursu.

    OdpowiedzUsuń
  18. pani Ilono, co się pani tak pieni, przecież mając takich obrońców zostanie pani dyrektorką obu szkół, połączy się je, chodzenie po mieście stanie się normą, bo jakoś trzeba będzie dostać się z jednego budynku do drugiego. Ilość laureatów podzielicie na dwa, średnia wyjdzie całkiem niezła, mimo wszystko!
    dyrekcję dwójki zwolnią i znów spotkacie się z panem Józefem i tym drugim w szkole, ale już w zgoła innej atmosferze. dywan już można ścielić, poza panią nikt nie będzie takich cyrków wyprawiał, bo każdy ma swój pomysł na życie. Tylko, jak widać, pani jest trochę inna...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
    5. Amen! Aczkolwiek takich tematów nie należy wyciągać na światło dzienne... ;)

      Usuń
    6. Nic z tego nie qmam. Co znaczą te buźki?

      Usuń
    7. No i popraliśmy brudy , czas to skończyć bo to prowadzi tylko do złego, Szkoda ,że większość komentujących przekazuje sobie wzajemnie co tydzień Znak Pokoju.Wszystko jest jasne jeśli chodzi o wybór dyrektora (brudną politykę) a resztę - po owocach poznamy

      Usuń
  19. No, to się wydało ile osób czyta Magla.

    OdpowiedzUsuń
  20. wydało się jeszcze, że ty nie tylko czytasz, ale i komentujesz:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszędzie te magle !
      Pewnie dlatego że coraz więcej osób przyznaje się do tego, że mają wrażenie że to właśnie oni piszą Kolbuszowskiego Magla.

      Usuń
    2. To ja jestem Magiel! ;)
      Dobrze że ten blog jest.

      Usuń
    3. Nie prawda. To ja jestem Maglem. Jak nie wierzysz to mogę Cię przemaglować.

      Usuń
  21. Maglu masz osíągnięcie.Zaszczekałeś p.Chmielowiec.

    OdpowiedzUsuń
  22. do maglowania to chętny każden jeden
    a robić nima komu!

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.