Baner wyborczy posła Tomasza Poręby znowu zawisł na przepięknie odnowionej i przebudowanej (nielegalnie) kamienicy radnej Ewy Draus.
Po mieście kursuje kilka plotek dlaczego zniknął na kilka dni.Nam najbardziej przypadła do gustu ta, że został skradzony przez miejscowych zwolenników innego kandydata.Jednak jak starosta Kardyś tam wlazł nie mamy zielonego pojęcia.
Dlaczego ta nielegalna budowa tam dalej stoi? Może Interwencja by się tym zajęła jeśli nikt inny nie potrafi.
OdpowiedzUsuńMoże wskoczył na barana?! tzn wlazł Chmielowcowi na plecy?
OdpowiedzUsuńOt i sensacja. Poremba znowu wlazl na Drauske. Może coś tym razem z tego bedzie? Oby nie smierdzialo.
OdpowiedzUsuńBaner powrócił niczym syn marnotrawny.Maglu powinieneś powiedzieć,że to Twa zasługa .Jako pierwszy pisałeś o zniknięciu flagi ,no i wróciła.Jakiś jasnowidz jesteś? Cy co?A może opłacono okup pewnej firmie ochroniarskiej? Choć można również wnioskować,że jest to baner przechodni.
OdpowiedzUsuńChałupa tym banerem uświęcona została.
OdpowiedzUsuńI teraz już jej nic nie ruszy :)
Spiskowe teorie, ale zabawne. Baner zniknął z powodu burz i silnych wiatrów, poniewąz mógł uszkodzić kamienicę. Mój dziadek przechodził, gdy go ściągali i rozmawiał z robotnikami.
OdpowiedzUsuńTak jest oficjalna wersja- że oczko puściło.
Usuń