poniedziałek, 17 listopada 2014

Największe niespodzianki w wyborach do rady miejskiej


Już po wyborach .Czekamy na oficjalne wyniki- PKW ma kłopoty z systemem informatycznym  jakież to typowe w naszym pięknym kraju.

Jednak dzięki entuzjastom polityki, którzy oblecieli w nocy komisje wyborcze, mamy częściowe wyniki elekcji.

W wyborach do rady miejskiej największym zaskoczeniem była dla mnie przegrana Michała Karkuta oraz Doriana Pika.Zaczynali wspólnie 8 lat temu z "Młodzi dla Kolbuszowej" . Mieli stworzyć nową jakość w radzie miejskiej- wyszło jak zwykle.Bardzo szybko wtopili się w miejscowy układ władzy i wyborcy  im za to zapłacili.
Dorian dodatkowo wkopał się z deklaracją:

Aliści...








To był  gwóźdź do trumny jego kampanii.

Paradoksalnie  dzięki tej przegranej Dorian wiele zyskuje.Dzieki temu będzie mógł skupić się na tym co lubi najlepiej i nikt nie będzie go hejtował. Skaza na życiorysie jednak zostanie.Ja zgodnie z obietnicą, będę teraz  pisał o Dorianie tylko same dobre rzeczy.

Michał Karkut strzelił od razu focha i zadeklarował że rezygnuje z pracy społecznej.Swoją drogą wcale mu się nie dziwię, mając taką piękną małżonkę nie ma sensu łazić po spotkaniach Kół Gospodyń Wiejskich.
Znając jednak jego pasję, za kilka miesięcy o nim znowu usłyszymy.

Największym wygranym jest Piotr Panek, najmłodszy w ten nowej radzie.Nie tak przystojny jak ja, ale mu to pewnie nie zaszkodziło.



Bije się w piersi - kompletnie gościa zlekceważyłem.Odwalił niesamowita robotę organizując sobie najbardziej  profesjonalną,do tego na luzie, kompanię  wyborczą.
To wielka niewiadoma. Mam jednak nadzieję że nie popełni błędów swoich młodych poprzedników i przyciągnie do rady nowych młodych ludzi.

Drugim wygranym w tych wyborach jest... Józef Fryc.Powinien przegrać mimo lawety parkującej ponad  ustalone normy. Przeszedł dzięki temu ,że głosy podzieli między siebie Karol Wesołowski i pani Żądło.
Sam niestety przyłożyłem do tego klawiaturę. :(

Najbardziej jednak zszokował proboszcz (wyżej pępka nie podskoczysz) , który tydzień temu tłumaczył parafianom gdzie postawić krzyżyk przy wyborze burmistrza.


Zaczynają się bardzo ciekawe  4 lata .

18 komentarzy:

  1. Totalna porażka PKW od Fryca to potrójny fuck dla strażaka. Mlode wilczki może jakieś wnioski wyciągną z przegranej co dokonała się mimo pukania do każdych drzwi.
    Brawo. Światełko w tunelu.

    OdpowiedzUsuń
  2. i Pan Michał Karkut już zamknął bloga :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dla mnie Panek był pewnikiem. Oby wprowadził parę dobrych zmian. Bo Piotrek potrafi walczyć o swoje I bronic swoich racji!;) Brawo Piotrek!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzieci to niech się zabawkami bawią a nie w politykę się bawią mając 22 lata co on wie o życiu!

      Usuń
    2. 22 lata to dzieciak? To juz dorosły wykształcony człowiek. Zresztą trzeba było samemu startować jeśli uważasz się za lepszego. Mam nadzieję, ze Piotrek będzie głosował wedle własnych przekonań i dla dobra mieszkańców a nie bo rada tak chce. Trzymam kciuki

      Usuń
    3. Ktoś tu bardzo zazdrości. Widocznie wie więcej niż Ci się wydaje. Być może patrzy na świat zbyt idealistycznie, ale może to być jego zaletą. Znając go wielką ujmą dla niego byłoby podporządkowanie się komukolwiek. Jak się okazuje Romaniuk jest jego wujkiem - mąż siostry jego ojca, natomiast Ragan - sąsiad i rodzina od strony matki, uroczej Pani Agnieszki(pozdrawiam). Chłopak ma więc ciężki orzech do zgryzienia i na pewno jest naciskany z obu stron. Trzeba również zauważyć, że Bogdan Romaniuk również do sejmiku wystartował z listy PIS, więc jeśli uda mu się uzyskać mandat, również może próbować na młodego wpływać. Natomiast jeśli Mikolaj faktycznie ma układ z "czerwonymi", to może tu wystąpić konflikt interesów wśród braci.

      Usuń
    4. Pani Agnieszka Panek, nauczycielka w ZST Kolbuszowa? Również pozdrawiam, najlepsza nauczycielka ever!

      Usuń
  4. Oto wielkie jest koryto
    Pachnie strawą wyśmienitą
    A więc przy nim z każdej strony
    Świńskie kręcą się ogony.
    Każda świnia ryj swój pcha
    I wyżera, co się da
    A chce zeżreć jak najwięcej
    Jak najtłuściej, jak najprędzej.
    Gdy się dorwie do koryta
    To drugiego się nie pyta
    Czy mu dobrze, czy też źle
    Tylko żre, żre, żre…
    Kiedy nażre się do woli
    To dostojnie i powoli
    Idzie do swojego chlewa;
    Każda się przeciąga, ziewa
    Najedzona, wypasiona
    Bardzo jest zadowolona.
    A chlewiki jak z bajeczki
    Dywaniki, komineczki
    Boazerie modrzewiowe
    I posadzki marmurowe.
    Każdy stoi w gęstym borze
    Nad jeziorem i nad morzem
    W górach także on być może
    I na wyspach ma swe loże.
    Knury, wieprze i warchlaki
    Mają chlew nie byle jaki
    Wójt hospodar zadba o to
    By maciora mu nie wpadła w błoto
    W myśl zasady chroń przyrodę
    Tnie się drzewa stare, młode
    Granitowe kładąc szosy;
    Kwiczą świnki wniebogłosy
    Pod mój chlewik i pod mój
    Niechaj biegnie drogi zwój.
    Bym podjechać mogła szparko
    Limuzyna z sekretarką
    Co dba o to by w korytko
    To co lubię wpadło wszystko.
    A ty człeku biedny, mały
    Co też tak wytrzeszczasz gały ?
    Na te świnie wypasione
    Nie ustąpią miejsca one.
    Bo to prawda proszę pana
    Nie od dzisiaj dobrze znana
    Że kto blisko przy korycie
    Tylko ma dostatnie życie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super ;-)serdecznie Gratulacje dla Piotra Panka! Miał najlepsza kampanie wyborcza! Napocil się chłopak bo własnoręcznie wykonał kilkanaście plakatów - osobiście byłam tego świadkiem :) Gratuluję kreatywności i zaangażowania. Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam bardzo mieszane odczucia dotyczące wyborów samorządowych. Niestety Kolbuszowa po raz kolejny potwierdziła, że jest zaściankiem, to jest chyba ewenement na skalę kraju, że w powiecie, gdzie poparcie dla PIS-u sięga 65 %, w radzie miejskiej władze będzie mieć "czerwona" koalicja, ludzi związanych z poprzednim systemem. Nie ma się co łudzić, frycowi zrobią koalicję z dwójką od Romaniuka i mają większość. Chodzą słuchy, że ta "koalicja" już miesiąc temu była pewna swego.
    W okręgu nr 1 wygrał Partyka (PIS), jak widać w tym rejonie PIS ciągle ma dużo do powiedzenia, ale chyba nie ma niespodzianki. Bardzo ciekawa sytuacja w okręgu nr 2 - Macheta wygrał z Szafrańcową 2 głosami! 171 do 169, trzeci kandydat Czachor dostał sporo mniej. Chyba dobrze się stało, PIS ma lekcję, że jednak spadochroniarze startujący z nie swojego okręgu się nie sprawdzili. W okręgu nr 3 chyba najbardziej wyrównanym klęska PIS-u dotychczasowy radny Sitko przegrał z debiutującym w wyborach Kaczanowskim i Augustynem. Mandat ostatecznie zdobył Augustyn, który wygrał z przewagą 20 głosów, co niespodzianką nie jest bo to człowiek Romaniuka, który w tym okręgu ma duże poparcie wśród mieszkańców ze swojej ulicy Krakowskiej, tym bardziej zasługuję na uwagę niezły wynik Kaczanowskiego, który jak się okazuje nie jest anonimowy w tym okręgu. W 4 podobno wygrał Rybicki, jeśli to prawda to spora porażka PIS-u i Trętowicza, który wydawał się niezłym kandydatem, a tu znowu komuna ma się dobrze. O okręgu nr 5 już chyba wszystko powiedziano, znowu wygrał Fryc, nie mogę się nadziwić jak naiwni są ludzie. W 6 wygrywa Długosz i chyba dobrze bo Pik był chorągiewką w rękach Fryca czym sobie zaszkodził. W 7 podobno wygrał Mazur, a więc znowu komuna. W 8 bez niespodzianek solidny radny Michno wygrał po raz kolejny i chyba dobrze. Podobno ciekawie było w Zarębkach, gdzie mówi się, że pani Tendera sama sobie zaszkodziła, ale o co dokładnie chodzi to nie wiem, jedno jest pewne tam Opaliński wygrałby i tak bo ciągnie kasę do Zarębek (nowa nawierzchnia asfaltowa, przystanek, chodnik). Dziwi mnie fakt, że w sąsiedniej Weryni wyrównany pojedynek prowadził Pytlak z Draganem, ten pierwszy jako radny był raczej bezbarwny, a Dragan podobno wygrał tylko kilkunastoma głosami. Na koniec dwóch największych wygranych tych wyborów czyli Panek, mam nadzieję, że nie będzie jak kiedyś Pik, tylko maszynką do głosowania starszych kolegów. Na koniec spore gratulacje dla mieszkańców Przedborza, którzy zagłosowali na człowieka, a nie na partię. Przegrał Guzior z PIS-u, który radnym był kiepskim, wygrał Ocimek z Nowej Prawicy, nie jest to pewnie sensacja, ale spora niespodzianka, bo przecież na wioskach rządzi tylko PIS lub Frycowi.

    OdpowiedzUsuń
  7. Doszukuję się porażki PIS-u w tym, że wystawili niewłaściwych ludzi w kilku okręgach co przypłacili większością w radzie, chociaż gdyby Szafraniec wygrała z Machetą (a zabrakło zaledwie 3 głosów), liczba mandatów byłaby 10-10 przyjmując, że Forum Samorządowe Romaniuka wejdzie w koalicję z Frycami i wtedy radny z Przedborza byłby na wagę złota. Porażka takich ludzi z PIS-u jak Sitko, Chodorowska, Tendera, Jakubczyk, Guzior potwierdziła, że aby PIS liczył się w kolejnych wyborach samorządowych trzeba postawić na kogoś nowego, ale co tu można planować do przodu, co będzie za 4 lata.

    OdpowiedzUsuń
  8. W kościele dzikowieckim nie inaczej - ksiądz kazał docenić rządzących...

    OdpowiedzUsuń
  9. Są gdzieś dostępne łebki, które dostały sotłki do Starostwa ?

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobrze zadać sobie odrobinę trudu - są ogłoszenia na stronach parafii, warto je przeczytać przed pisaniem głupot, chociaż szkoda że głupota nie boli, bo niektórzy musieliby zasilać apteki, może wtedy z głupoty byłby pożytek.

    OdpowiedzUsuń
  11. Gdzie te lebki do starostwa?

    OdpowiedzUsuń
  12. Maglu przeczytaj swoje przedwyborcze panegiryki sławiące pana Machetę i robiące mu skrytą kampanię. Ciekawe skąd ta bezstronność?

    OdpowiedzUsuń
  13. Tretowicz niezłym kandydatem? Człowieku czys Ty na głowę upadł? To byłaby dopiero chorągiewką PiSu

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.