Burmistrz Zuba zastanawia się czy warto przekształcać,opozycja przestrzega że to nierentowne i najlepiej zlikwidować.Wtedy mogliby zarobić na utrzymaniu miasta przedsiębiorczy biznesmeni którzy umieją liczyć (swoje) pieniądze.
ZUK trzeba doinwestować, kupć nowy sprzęt i jako nowoczesna spóła miejska będzie przynosić zyski.Obecny stan zawieszenia nie może trwać wiecznie.Niestety nasi samorządowcy nie są zainteresowani zmianami.
Dokładnie tak to w Kolbuszowej wygląda.
OdpowiedzUsuńsą mocne naciski w sprawie ZUKu, Zuba się ugnie bo radni i tak gdy tylko będzie możliwość przegłosują, a lepiej to będzie "wyglądać" że to jednak "jego" robota, a nie "Frycowych".
OdpowiedzUsuńale z drugiej strony jakoś nie widać żeby wokół nas te państwowe firmy tak wspaniale prosperowały (oprócz tych które biorą dotacje).
OdpowiedzUsuńspółka miejska to coś co kojarzy mi się jak najgorzej, styk władzy urzędniczej, lokalnych układów i kasy budżetowej.
Bardzo dobra myśl .Prywatny przedsiębiorca wykonałby wszystkie zadania bez dodatkowego wspierania przez Gminę.Ale gdzie dać zatrudnienie derektorowi za tyle tysięcy złotych/oczywiście nic nie robiąc/.
OdpowiedzUsuńMaglu mawiales,ze robota pali Ci sie w rekach. A tu sypiesz tylko jedna raczka. Czyzbys byl dzien po?
OdpowiedzUsuńTak jest zlikwidować! a to co zostanie sprzedać - kupi jakiś lokalny biznesmen i on to pociągnie dalej i będzie zarabiał a ludziom da się te najniższą krajową i jak chcą niech pracują a jak nie to won!
OdpowiedzUsuńNawet swego czasu było słychać który to pan z innym panem chcieli by to dostać w swoje łapki. I znów będzie że Bogata klika się bogaci a biedni jeszcze biedniejsi...
Układ jest w Kolbuszowej mocarny - jak ktoś nie wierzy to wystarczy podpatrzeć kto chodzi do kogo na imieniny i z kim wódkę pije.
Tam też zapadają ważniejsze decyzje!
ciekawe też dlaczego wszystkie znane mi miejskie przedsiębiorstwa bez wkładu gminy byłyby bankrutami
OdpowiedzUsuń