poniedziałek, 9 marca 2015

Chmielowiec odwraca kotu ogon

Poseł Chmielowiec jak cosi powie z mównicy sejmowej to później musi tłumaczyć kilka tygodni o co  mu chodzi.

Najpierw poprosił ministra finansów o sprawdzenie tych którzy oferują usługi współdzielne, czy czasem nie oszukują a teraz twierdzi że:

W interpelacji do ministra finansów zwróciłem natomiast uwagę na kwestię dostosowania prawa do skali prowadzonej wirtualnie działalności i wielkości uzyskiwanych z niej przychodów.

Panie Pośle!

Gdyby powiedział Pan to za pierwszym razem, to nie było by całej tej afery.

16 komentarzy:

  1. No i jak sam Maglu stwierdzasz. - Czyja to jest wina? Twoja, nasza, bo na nas maluczkich zawsze i wszystko zrzuca!
    A Ty siec na dupie i nie ryzykuj!

    OdpowiedzUsuń
  2. Maglu, robisz z siebie medium z brakiem podstawowej umiejętności, jaką jest czytanie ze zrozumieniem. Proponuję odrobić pracę domową, przeczytać samemu interpelację, a nie publikacje innych i przeprosić Pana Posła...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak inaczej to zrozumieć?

      "W związku z powyższym zwracam się do Pana Ministra z następującymi pytaniami:

      Co Ministerstwo Finansów robi, żeby uświadomić osoby funkcjonujące w szarej strefie przewozów taksówkowych, że należy płacić podatki i ZUS?
      Jak Ministerstwo Finansów pomaga rozliczyć się osobom działającym w ekosystemach aplikacji mobilnych, które są własnością zagranicznych operatorów, niewystawiających PITów ani nieopłacających ZUSu swoich współpracowników?"

      Czy jest to zwrócenie uwagi "na kwestię dostosowania prawa do skali prowadzonej wirtualnie działalności i wielkości uzyskiwanych z niej przychodów. "?
      Czy też zachęta do masowej kontroli skarbowej obywateli?

      Usuń
    2. Obrońco - akurat przeczytałem całość wystąpienia wraz z odpowiedzią ministra. Gdybyś był łaskaw pokrótce nam maluczkim ze swej wysokości wyjaśnić z polskiego na nasze o co biega, to zrób to. Ale najpierw może wystosuj swój protest i żądanie przeprosin do Korwina, z nim sobie poradzisz niewątpliwie.

      Usuń
    3. Ehhh ludzie. Jeśli twierdzicie, że przeczytaliście w całości, to nie wiem jak mogliście przeoczyć te 2 fragmenty:

      "ważne jest dostosowanie prawa do skali prowadzonej działalności i wielkości uzyskiwanych z niej przychodów. Inaczej powinna być traktowana osoba, która przykładowo wynajmuje pokój w swoim domu parę razy w roku, a inaczej osoba posiadająca kilka mieszkań i wynajmująca je przez większą część czasu."

      oraz

      "Cześć z nich wynajmuje swoje mieszkanie, kiedy np. wyjeżdża na wakacje, ale jest też duża grupa osób mających w swojej ofercie po kilka lokali dostępnych dla klientów przez cały rok. Nie płacą oni podatku z tytułu świadczonych usług, do czego zobligowane są hotele, pensjonaty i agroturystyki, przez co ich stawki mogą być dużo niższe i atrakcyjniejsze dla klientów."

      Usuń
    4. Pomyśl przez chwilę.To co zacytowałeś tylko potwierdza fakt, że Chmielowiec chce ścigać detalistów, a nie monopolistyczne firmy mające swoje siedziby poza Polską.

      Usuń
    5. Dzięki.
      I te fragmenty powinien poseł jako wyjaśnienie wkleić na różne portale.

      Usuń
  3. Tłumaczy się tylko winny .........

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bzdura - poseł tłumaczy nie się, tylko nam i to jest akurat w tym wszystkim plus dla niego.
      Mnie tylko interesuje kto wyciągnął mu z biura czy skąd to wystąpienie i rozdmuchał po Kolbuszowej.

      Usuń
    2. każde wystąpienie w sejmie jest nagrywane. Możesz wejść w profil Posła i sprawdzić co i kiedy mówił/

      Usuń
    3. Jak widzi - każdy nie muszę wchodzić - bo chyba ktoś z otoczenia najbliższego nam to udostępnia w roku wyborczym.

      Usuń
  4. Zauważyć należy, że ten kto puści bąka zawsze robi głupią minę i udaje, że to nie on...

    OdpowiedzUsuń
  5. Redaktor Radwański oczywiście już całuje w pierścień dona Chmielowca i coś plecie o wysłuchaniu drugiej strony. Nie przeszkadza mu jednak co tydzień jechać np po Danielu F. i nic tu nie mówi o wysłuchiwaniu drugiej strony. Wniosek prosty. Są cieplutcy kolesie którzy w razie czego zrobią złowrogą minę panu redaktorowi oraz tacy którzy nie potrafią takiej miny zrobić. Po tych drugich jedzie się bez słuchania tzw "drugiej strony"

    OdpowiedzUsuń
  6. Czy to kot Jarka?

    OdpowiedzUsuń
  7. oloboga ,co tu zmieni gadanie takiego piąto ligowego posła , chłop chce zaistnieć przed wyborami i tyle , lecz doradców ma pociotków' cienkich bolków .Oj przydał by mu sie taki Czerepach z rancza..,,,,,,obywatel69

    OdpowiedzUsuń
  8. Może zmienić listę wyborczą bo na to liczą ci co Chmielowca chcą zastąpić. Jeśli rzeczywiście poseł dalej będzie otaczał się takimi doradcami to czarno to widzę oj czarno. Szkoda bo poseł z takiego miasteczka to jednak korzyści są.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.