poniedziałek, 15 czerwca 2015

Burmistrz Zuba umywa ręce

Dwadzieścia kilka lat temu odbyło się szerokim echem po całej rzeszowszczyźnie ( a nawet w Stanach Zjednoczonych) pewne wydarzenie.

Władze Kolbuszowej aby zdobyć pieniądze na rozwój miasteczka postanowiły sprzedać tereny inwestycyjne w centrum. Aby osiągnąć jak największy zysk podzielono ten obszar na działki pod budowę centrum handlowego. Pomysł był znakomity,przynęta chwyciła i na przetargu osiągnięto astronomiczne ceny. Dlatego ten teren nazwano od razu kolbuszowskim Manhattanem.

Aliści...

Po latach okazało się że władze przy planowaniu inwestycji popełniły pomyłkę.Część schodów i balkonów wisi bowiem nad terenem który należy do miasta.

Co z tym fantem teraz zrobić?


Burmistrz Zuba poszedł po najmniejszej linii oporu i zażądał od właścicieli wykupu tego terenu, albo opłaceniu dzierżawy.Formalnie ma rację. Jednak biorąc pod uwagę, że władze same winne są bałaganu jaki powstał, miasto powinno moim zdaniem pójść na ugodę z właścicielami.Chociażby poprzez bonifikatę przy wykupie lub przeniesienie własności, jako że budowla wzniesiona na tym gruncie znacznie przewyższa wartość gruntu.Najprościej uznać to za ciąg komunikacyjny i zostawić w spokoju.

Można sprawę zbagatelizować, na biednych nie trafiło- niech płacą. Jednak w ten sposób tworzy się niebezpieczny precedens- za błędy władzy podczas sprzedaży muszą płacić kontrahenci. Kto więc będzie chciał  tu jeszcze inwestować?

P.s. Co najciekawsze, jednym z właścicieli Manhattanu jest starosta Kardyś. Jednak jemu to się nawet byk ocieli i akurat jego własność nie ma tej wady .





15 komentarzy:

  1. sprawa dla dobrego prawnika i jeszcze miasto samo zabuli odszkodowanie za błędy formalno prawne
    jak bowiem wybudowano coś co ma balkony na nie swoim terenie?!?!?!!? gdzie plan zagospodarowania? gdzie pozwolenie na budowę itp ? na każdym kroku widać błędy formalno prawne

    OdpowiedzUsuń
  2. O, Kardyś! a jeszcze wice burmistrz tam mieszka i nawet przewodniczący osiedla całego!
    urząd szuka kasy na kolejny sztandar czy na plakietki zasłużony?

    OdpowiedzUsuń
  3. A i jeszcze innych paru notabli ma Manhattan. Dlaczego mają nie zapłacić? Kto tu robi zadyme?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu chodzi o zasadę odpowiedzialności. Miasto sprzedało wadliwy towar i teraz chce aby za to samo jeszcze raz zapłacić.

      Usuń
    2. "A i jeszcze innych paru notabli ma Manhattan. Dlaczego mają nie zapłacić? Kto tu robi zadyme? " - ma ktoś płacić za wasze nieuctwo i bylejakość w wykonywaniu obowiązków?
      pierwsze niech zapłaci wiceburmistrz Gil i starosta Kardyś, i CZepiela bo był wtedy burmistrzem.

      Usuń
    3. Tu chodzi o wiarygodność i ciągłość władzy. Nie może być tak że przychodzi nowy burmistrz i umywa ręce, i mówi " to nie ja zawaliłem idźcie do sądu".

      Usuń
  4. Jakie balkony ggdzie polozone. Czy wszystkich?

    OdpowiedzUsuń
  5. Was już całkiem pojebało?
    Miasto sprzedało grunt i tyle. Inwestycję to już przygotowywali nowi właściciele, tak? Pozwolenie na budowę wydał raczej starosta, a nie burmistrz. Weźcie się trochę ogarnijcie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro jesteś tak dobrze poinformowany (i cię nie pojebało), to może nam napiszesz kiedy starosta wydał pozwolenie na budowę, oraz przypomnij nam kiedy powstał powiat.

      Usuń
    2. Nie jestem dobrze poinformowany, tylko domniemywam, że to nie administracja przygotowywała inwestycję.
      PS
      Jeśli budynki powstały przed reformą, to przepraszam za pomyłkę ws starosty
      PS PS
      Trochę jednak jestem pojebany i nawet to lubię

      Usuń
  6. Mnie interesuje tylko jedno - co sie tak nagle Zubowe obudziły po 20 latach? manhatanowcy mają kase to niech prawnikom też dadzą zarobić Albo niech płacą jak głupi są.

    OdpowiedzUsuń
  7. a jak jest w Warszawie z balkonami w kamienicach nad krakowskim przedmieściu ? obok pałacu prezydenckiego ? mieszkańcy wykupili sobie krakowskie przedmieście?

    OdpowiedzUsuń
  8. ciekawe, gdzie był nadzór budowlany.Wszyscy wybudowali budynki niezgodnie z planem.Dlatego "kolbuszowska elita" winna oprócz zapłaty za grunt otrzymać karę.Co by się działo gdyby to zrobił szary człowieczek ?

    OdpowiedzUsuń
  9. POwinni im to odebrać, oddać anonimowi z 11:10 i niech sie cieszą że dożywocia nie dostali. I to w trybie try miga.

    OdpowiedzUsuń
  10. A te działeczki przy strefie to czyje są? ponoć burmistrza

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.