Przyznam się szczerze że w okresie jesienno-zimowo- wiosennym znacznie łatwiej zdobyć mi informacje o tym co się dzieje w Kolbuszowy. Wystarczy pójść do Galicji , wypić piwo, najwyżej dwa i już wiem wszystko., a może nawet jeszcze więcej.
W lecie towarzystwo rozłazi się po grillach, i aby się czegoś konkretnego dowiedzieć trzeba obskoczyć przynajmniej 3-4 imprezy w sobotę i poprawić w niedzielę. Niestety zdrowie już nie te co dawniej, a i pamięć szwankuje coraz częściej.
Ostatnio byłem na imprezie, gdzie było nawet trzech sołtysów i rozprawiało o tym kto w Kolbuszowej organizuje kolbuszowskie twarde struktury oddolnego ruchu społecznego,
dodatkowo dla zmyłki blisko współpracuje z ruchem narodowym. Podobno
wśród lokalnych polityków aż huczy i zastanawiają się jak gościa uziemić.Niestety reszty już nie pamiętam.
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
Jak widać na załączonym obrazku na razie udało się uziemić Maglownika.
OdpowiedzUsuńZdrowie nie te i głowa tyż nieta :)
Oj magiel,zamiast grilować to wsiądż na rower i odwiedz swoje ulubione gminy.
OdpowiedzUsuńwieści nie zabraknie ,a i zdrowiu wyjdzie na dobre.
Jedno jest pewne ! Żadna kobita takiej gleby by nie przeżyła .
OdpowiedzUsuńMagiel to nasz człowiek 👳. Widać, że czasem pisze na kacu, a i my czytujemy w podobnym klimacie.
Ech ! Grilowac by się szło . I jak się fajnie ułożył!