niedziela, 4 października 2015

Cicha noc przedwyborcza...




Kiedy kolbuszowianie smacznie śpią , odpoczywając po pracowitym dniu, wtedy na ulicach panuje wojna na plakaty. Kto kogo  przed świtem zaplakatuje.


Na załączonym zdjęciu, Pani Napieracz usadowiła się na Korwinie, mimo iż z boku jest dużo wolnego miejsca.





Ponieważ mam duże poczucie humoru , zadałem pytanie Pani Napieracz w tej sprawie.




4 komentarze:

  1. Maglu przecie to nic dziwnego.
    Baba pcha się na chłopa!
    To się nazywa 'współpraca ponad podziałami partyjnymi'. Tego nam w kraju brak!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ona jest w takim razie nowoczesna. pl

      Usuń
  2. O to samo można zapytać się przedstawicieli partii Korwin, którzy z soboty na niedzielę zniszczyli plakaty Dnia Papieskiego, które wisiały na miejskich słupach ogłoszeniowych....

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy ta Napieracz to ta koleżanka Karkuta?

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.