niedziela, 13 grudnia 2015

Małomiejska ballada

Teatr amatorski im. A. Fredry przy MDK w Kolbuszowej zaprasza  o godz. 17:00 na Małomiejską Balladę .Tym razem dla szeregowych mieszkańców.

Miałem o tym nie pisać, ale magiel ma swoje prawa  i obowiązki.


Premiera sztuki odbyła się tylko dla zaproszonych gości.Prawdopodobnie chodziło o degustację ogórków Pana Wesołowskiego , którą urządzono po spektaklu. Wiadomo- elita nie może mieszać się z motłochem. Dla mnie, to był oczywisty skandal. Z drugiej strony  ( jak mi przetłumaczono), bez  tych zaproszeń wielu miejscowych dygnitarzy, nie miało by życiowej szansy, a obejrzeć spektakl teatralny.

Sama inscenizacja, warta (nawet powtórnego) obejrzenia.Chociażby dlatego, że na scenie występują w innej roli ci, których spotykamy na co dzień.

Po przedstawieniu, należy obowiązkowo odwiedzić w sąsiedniej sali wystawę  o miejscowej Solidarności.Tym bardziej warto to zrobić, iż nie znajdziemy tam pamiątek po Kardysiu, Zubie , a nawet Naszym Umiłowanym Pośle.


zdjęcie - Paweł Matraj
Ciekawą, najbardziej epicką, fotorelację ze spektaklu zrobił Pan Paweł Matraj.

Więcej zdjęć- kilknij tutaj

4 komentarze:

  1. Spektakl reklamowany w 3D.
    Nie mam wyjścia i idę ocenić.
    Intrygują mnie jeszcze pamiątki po Maglu, które są wystawiane w sale bocznej.
    Jednym z rekwizytów jest uszczerbana butelka, kolejne to ramiączka od biustonosza panny Mani (sanitariuszki z okopów). Warto wiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli dzisiaj spektakl dla gorszego sortu?

    OdpowiedzUsuń
  3. Kompozycja Władka Serafina rewelacyjna. Całość, warta oglądnięcia po raz drugi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobry spektakl, dobrze, że jest tak wielu którym się chce.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.