piątek, 18 grudnia 2015

Z kultórom na Ty

Korso się szarpnęło i zamieściło informację o Małomiejskiej Balladzie  na stronie nr ... 15.




To , że redaktorki kulturą się nie interesują- można zrozumieć. Błędów  w edukacji wczesnodziecięcej nie da się tak łatwo wyeliminować.

 Dlaczego jednak nie pomyślą o tym od strony biznesowej. Wystarczyło dać  na jedynce zdjęcie byłej wojewodziny na scenie, a w środku galeria  ze spektaklu+ obszerna relacja i kilkaset więcej sprzedanych numerów gwarantowane. A oto się chyba rozchodzi- prawda?

Sami nakręcacie niebezpieczną spiralę.Co zrobicie  gdy braknie zwłok na pierwszą stronę?
Zaczniecie mordować?

6 komentarzy:

  1. Och, Magla to by nie tylko one zamordowały.
    Z mniłości rzecz jasna !

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewa D. Nie ma wpływu na sprzedaż gazety. Co Ty piszesz człowieku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytaj do skutku, aż zrozumiesz.
      Drausowa wpływu nie ma, ale numer z córką kościelnego na deskach MDK na okładce, lepiej się w Kolbuszowej będzie sprzedawał.Typowy chwyt marketingowy.

      Usuń
    2. Teraz jeszcze wytłumacz komentatorce co to marketing :)
      czyli tam jest gorzej niż myślę i niż mówią na mieście - w tym całym Korsie.

      Usuń
  3. Magiel daj już spokój z ta balladą bo nie o co robić tyle hałasu

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest wpis akurat o korsie i marketingu.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.