środa, 14 września 2016

Burmistrz Zuba z techniką na bakier

Lata temu, dzięki najmłodszemu radnemu w historii naszego miasteczka- Dorianowi Pikowi, zaczęto zamieszczać nagrania z sesji rady miejskiej w internecie. Minął szmat czasu, technika poszła do przodu o lata świetlne, a tych nagrań jest coraz mniej , są coraz gorszej jakości, poszatkowane, porwane. Coraz trudniej je odsłuchać.

Ostatnio wraz z tabletami zakupiliśmy oprogramowanie dzięki któremu sesje można nagrywać bezpośrednio z tych urządzeń, mało tego bez problemów można transmitować je w internecie.

Aliści...

Możliwości są, jednak nagrań coraz mniej.Na przykład sesje które odbywające się w Urzędzie Miejskim nie są rejestrowane. w ogóle  Nie bo, nie.




To tylko jeden z przykładów lekceważenia przez urzędników nie tylko uchwał Rady Miejskiej, ale także (a może przede wszystkim), nas mieszkańców.


Możliwości techniczne są- wystarczy tylko kilka kliknięć myszką, i nagrania moą byc na drugi dzień w internecie. Brak tylko dobrej woli urzędników.

Czego burmistrz, radni się boją?



>

1 komentarz:


  1. Czego burmistrz, radni się boją? - nawet własnego cienia.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.