piątek, 30 września 2016

"Dobra zmiana" po kolbuszowsku


Prezes Jarosław Kaczński, dwoi się i troi, aby uchylić nieba Polakom, zakazał nawet  członkom PiS bankietowania.
Starosta Tymuła walczy  o mielecki szpital na radzie politycznej tej partii, rozmawia o tym nawet  z premier Beatą Szydło.
Europoseł Stanisław Ożóg puka gdzie się tylko da aby powstała obwodnica Stalowej Woli i Niska.

Aliści...

Szef kolbuszowskiego PiS - starosta Józef Kardyś, nie raczył zaszczycić swoja obecnością  posiedzenia Rady Miejskiej w Kolbuszowej, gdzie odbywała się debata na temat szpitala powiatowego.

Jako starosta, mógł (jeszcze) wypiąć tyłek, ale jako szefowi PiS w okręgu kolbuszowskim, tego nie wypada mu robić. Ponadto,  to była świetna okazja, aby wymóc na rajcach  przyrzeczenie zwolnienia z podatku od nieruchomości- bagatela 120 tysięcy złotych rocznie. Nie posłał  swojego zastępcy, sekretarza, ani pani sprzątającej w starostwie.


Nie było też Naszego Jakże Umiłowanego Posła Zbigniewa Chmielowca. To można jeszcze (od biedy) zrozumieć- może był na jakiejś ważnej kolacji? Kto wie?
Ma jednak  kilku pracowników w biurze- mogli przyjść.Zawsze to poważniej wygląda i świadczy o trosce posła.

Do Kolbuszowej nie dotarła (jeszcze) Dobra zmiana PiS?



18 komentarzy:

  1. Władza władza
    A Pracownica z biura posła to jest od poważnej reklamy w poważnym korsie co jako piersi piszą o wszyskim a nie od jakichś tam szpitalnych bzdurek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolbuszowski PiS w akcji.Gdy trzeba podejmować ważne decyzje, pomyśleć, wszyscy chowają głowę w piasek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zbyszek nie idzie tam gdzie są trudne tematy. Poszedł na pasowanie uczniów na Górny z garścią cukierków.
    Żenujące.

    OdpowiedzUsuń
  4. Smutna kolbuszowska rzeczywistość. Będą się zbliżać wybory to i aktywność naszej władzy się zwiększy. A tak na marginesie, byłem na jubileuszu 70 lecia Zespołu Szkół w Weryni w ubiegłą sobotę (jako dawny absolwent) i jakoś też władz lokalnych nie zauważyłem. Szkoda, wypadałoby być.

    OdpowiedzUsuń
  5. Na Zjeździe Absolwentów w Weryni tez starosty nie było.... Czyżby olewal społeczeństwo??

    OdpowiedzUsuń
  6. Tajemnica poliszynela. Starosta obraził się na dyrektora i go potraktował jak PISuar.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeciwstawić się władzy to dopiero odwaga! Wiwat Dyrektor!

      Usuń
  7. To nie dyrektora jak PISuar potraktował tylko absolwentów.... Nieładnie... Stanowisko zobowiązuje.. A powód obrazy wydaje się być śmieszny... Myślałem że osadzanie swoich na stanowiskach juz staroście przeszło. Brawa dla dyrektora!

    OdpowiedzUsuń
  8. Może ktoś zdradzi, jak i u kogo można nauczyć się remontować drogi po kolbuszowsku? Na ulicy 22 lipca po raz pierwszy widzę nowy sposób na studzienki kanalizacyjne: wszystkie przykryto dwoma warstwami asfaltu:) Po pierwszej spodziewałem się, że je podniosę, ale w finale znikły: to jakiś najnowszy pomysł pani od dróg?

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie dość że się obraził to jeszcze podobno zakazał innym iść ze starostwa na zdjeciach tylko krzesełko przygotowane na przedzie obok księży do Zambii pojechal bryloczki rozdawać a do szkoly przynaleznej starostwu braklo czasu toc to sobota była łekend

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zakazał,toć to śmieszne... Dorosłym ludziom mówić co mają robić! Pospolstwo w tym. Starostwie samo! Czas na zmiany!

      Usuń
    2. Ale ze Wicestarosta się nie pojawił, taki poważny człowiek... Może kur Józiowi pilnował...

      Usuń
    3. Józio już nie ma kur. Jesteś ze dwa lata to tyłu biedaku :(

      Usuń
    4. Ale co się będzie smrodził, kurnik wynajmuje i ma czystą kasę

      Usuń
  10. Bez złudzeń. Maglu to też PISowiec.
    Nie dostał tego na co liczył,więc chuzia na Józia.

    OdpowiedzUsuń
  11. Gdyby Maglu nie hejtował,Kardyś przestał urwować, Bynio mniej jadł,Zuba mniej udawał,Cebulak się nie opiertalał,a Gil nie opiertalał pracowników, Romaniuki przestawali udawać świętych, Frycu był uczciwy,Maczeta przestał udawać mądrego i wziął się do roboty,Galek pisał prawdę,Karkut zanurzył łepetynę w zimnej wodzie,Michno urodził i odciął pępowine, a paru bucnesmanów z RKL nie zadymiało i zaśmiecało okolicy, to mielibyśmy jak w Raju.
    A,a,jeszcze zwolnić paru belfegorów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A gdy ty przestaniesz co rusz wchodzić na blog magla to już słońce zaświeci jaśniej :)

      Usuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.