niedziela, 9 października 2016

Firma "Orzech" - zakład pracy chronionej

Uroczystą galę XI edycji konkursu „Lodołamacze” odbyła się na Zamku Królewskim w Warszawie.

Uhonorowano firmy i instytucje, które przełamują uprzedzenia związane z zatrudnianiem osób z niepełnosprawnościami. Statuetki przyznawano w trzech kategoriach: dla zakładów pracy chronionej, firm działających na otwartym rynku pracy oraz dla instytucji. W każdej były honorowane trzy miejsca.




I miejsce w kategorii „Zakład Pracy Chronionej” otrzymał Zakład Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego „Orzech” z Kolbuszowej. Był to jedyny uhonorowany podmiot z województwa podkarpackiego.
więcej - kilkinij tutaj


11 komentarzy:

  1. No to mamy demokrację że komentarze aż zniknąć musiały.

    OdpowiedzUsuń
  2. Magiel gdzie te komentarze poranne

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wypada kopać leżącego starszego człowieka, nawet na maglu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popieram, trzeba być jak w przypowieści o Samarytaninie.

      Usuń
    2. Maglu to Pajac nie Samarytanin.

      Usuń
  4. czyli kochanemu uczciwemu jak kryształ Stefankowi Orzechowi dać nowego mercedesa, nowy hotel i kilka milionów dotacji z PFRON na drobne wydatki

    OdpowiedzUsuń
  5. a innych jak poniewierają i chamsko obrażają te twoje wielbiciele Maglu to jest ok????
    pozwalasz na hejt i sam do niego prowokujesz

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak się samemu hejtuje to jest OK.
    Jak kto inny to już NIE.
    Słowo hejt ma dzisiaj szerokie znaczenie jako słowo,czyli nawet obejmuje uzasadniona krytykę,czy też wyrażanie dezaprobaty wobec nagannych działań niektórych osób oczywiscie anonimowo.
    Ale czy w obecnej rzeczywistości tą uzasadnioną krytykę i dezaprobatę można wyrazić w sposób jawny bez ponoszenia bardzo dotkliwych konsekwencji?
    Odpowiedź jest na nie,świadczą o tym niektore komentarze na Maglu,które mówią,ze wszyscy wiedzą o co chodzi ale nikt nie powie tego otwarcie żeby nie oberwać. Przecież ludzie widzą te prześladowania,tych nieco odważniejszych,co jawnie co nieco powiedzieli.
    Oczywiście jest to robione w perfidny sposób przez tych którzy mają władzę i pieniądze.
    Wynika z tego,ze taką oazą wolności słowa chociaż w ograniczonym stopniu jest np.Kolbuszowski Magiel.
    Niejednokrotnie Magiel zwracał uwagę ,że na spotkania różnego typu przychodzi mało ludzi.
    Od siebie dodam,że ci co przychodzą to albo mają swój interes do załatwienia ,albo ci co chcą przypodobać się władzy,czasem trafi się jakiś ciekawski.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pytanie do anonima z 22:03 kto jest tu poniewierany i obrażany?
    To że ludzie piszą prawdę o osobach publicznych,czesto z podaniem uzasadnienia to obraza?
    Jak są tacy uczciwi to powinni się cieszyć że mogą tutaj dowiedzieć się prawdy o tym co ludzie o nich myślą.
    A jak jesteście tacy wrażliwi na krytykę to możecie zawsze ustąpić miejsca tym co krytyki się nie boją.

    OdpowiedzUsuń
  8. Rozumiem że Prokuratura, Sądy, Syndyk też poniewierają i obrażają szefa rodu Stefana a zarzuty są wyssane z palca. Maglu cenzurujesz fakty jak za najgorszych czasów komunistycznego ustroju.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.