poniedziałek, 31 października 2016

"Zaorać szpitol w Kolbuszowy"

W latach '90-tych ubiegłego wieku, wysłannik kolbuszowskich zakładów obuwniczych "Kolbut", wyjechał do Zambii z misją rozeznania rynku. Po tygodniu przysłał telegram: Nic nie da się sprzedać- wszyscy chodzą boso".

Alści...

W tym samym czasie w Zambii przebywał z taką samą misją wysłannik (wyznania handlowego) z niemieckiej fabryki, .Po trzech dniach przysłał telegram: Nieograniczony rynek zbytu-wszyscy chodzą boso".
"Kolbut", zakład który zatrudniał kiedyś na 2 zmiany ponad 800 osób- upadł.

Starosta Kardyś był w Zambii, czego się tam nauczył ? Teraz zamyka "porodówkę", bo za mało (wg niego) rodzi się tam dzieci.Co roku w naszym powiecie przychodzi na świat ponad 600 nowych obywateli. To wystarczająco aby wypracować zysk i podnieść płace pielęgniarkom.
To wyzwanie.
Co należy zrobić, aby  wszystkie te dzieci urodziły się w naszym szpitalu?

Gdy w kurniku Józefa Kardysia , kury przestały rosnąć dostatecznie szybko, to nie likwidował biznesu, aby wprowadzać tam hodowlę byków. Polepszył opiekę, zmienił pasze i kurnikowego.
Dzięki temu wybudował dla siebie i swojej  rodziny kilka domów. Zabezpieczył sobie wygodną starość.

Dlaczego w kolbuszowskim szpitalu nie można zmienić menadżera?Dlaczego nie można zmienić lekarzy, o których po kolbuszowskim rynku krążą  legendy, po 100 złotych?

Tolerujecie sytuację, w której aby leczyć się w szpitalu, trzeba mieć nie tylko zdrowie.
Możecie tam zrobić: rehabilitacje, geriatrię i Bóg wie co jeszcze, i tak wszystko padnie- z tego samego powodu.Już teraz najlepiej zaorać.Chyba, że chce się naprawdę uratować ten szpital, nie dla starosty, dyrektora, lekarzy , tylko dla nas-  mieszkańców.

"Zaorać szpitol w Kolbuszowy" - wersja do wydruku- kilknij tutaj

Można pobrać, wydrukować w dowolnej ilości egzemplarzy i rozdać znajomym, nie mającym dostępu do internetu.


31 komentarzy:

  1. Człowiek jest zdziwiony postawą osób ,które głosno krzycza w obronie nie narodzonych chorych dzieci,które pózniej zostaną zostawione same sobie tak jak kobiety i noworodki.

    Starosta likwiduje oddział ,bo jemu teraz potrzebna jest rehabilitacja,co będzie jeździł do specjalistów do Rzeszowa{tu bedzie miał gratis}

    Drogi jakie w powiecie są zimą każdy wie,ślizgawice lub zaspy to codzienność i kobieta z małym dzieckiem ,czy mąż z żoną z krwotokiem ma sie tułać do Rzeszowa,a liczy się kazda minuta?
    Na rehabilitację to mozna jechac i godzinę dłużej,nawet cały dzień i nie bedzie zapóżno.

    Szpital był budowany i remontowany z pieniedzy podatników,a nie prywatnych i to jest NASZE DOBRO WSPÓLNE.
    Niech milioner,co chce robić kokosy zakłada sobie rehabilitacje w swoim domu,a nie naszym szpitalu.

    Podobno kurnik w Kolbuszowej stoi pusty ,mozna go wyremontowac ,placu bedzie jeszcze wiecej jak w szpitalu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurnik się nie bój. Ma się dobrze. Pilnuj swojego obejścia.

      Usuń
    2. Jak większość młodych z powiatu jestem na wygnaniu ,bo kolbuszowska strefa świeci pustkami ,a w starostwie pracy dla mnie nie było,bo na "kieszonkowe" nie miał i tata nie jaki poseł,starosta...
      Obejście nie moje ,mam tylko 4 kąty,to martwię się o to co nasze czyli polskie.

      Usuń
    3. Kurnik ma się dobrze ponieważ jest wynajmowany a kaska leci. Pewnie coś na konto a reszta do kieszeni.

      Usuń
  2. I tu jest właśnie sedno sprawy. aby utrzymać porodówkę trzeba zacząć od podstaw. Utrzymywanie dotychczasowej prowizorki grozi katastrofą. I za póżno na wyśmiewanie się z władzy. Trzeba było przy urnach wyborczych zastanowić się a nie teraz płakąć że rządzi nami buractwo. Nikt przecież nie stał się burakiem na stołku starosty czy posła.Podobno na swoich przedstawicieli wybieramy podobnych do siebie. Absolutnie żeby nie był zbyt wykształcony i kulturalny .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A podstawą każdego oddziału są dobrzy lekarze.

      Usuń
  3. Po 100 złotych?
    To było kilka lat temu teraz nie wiem w Rzeszowie jednak taniej.
    Szkoda mi tych położnych, są dobre i bardzo się starają.

    OdpowiedzUsuń
  4. W 2003, jak rodziło się moje pierwsze dziecko, już chodziły ploty o zamykaniu oddziału. Kolejne przyszło na świat kilka lat później, dalej mieli oddział likwidować. W takiej atmosferze wielu rodziców ucieka do innych szpitali. A nie warto, bo w Kolbuszowej są naprawdę wspaniałe warunki dla przyszłych mam i ich dzieci!

    OdpowiedzUsuń
  5. Taka "legenda" a'propos 100 zł:
    - Jak tam nowa mamuśka?
    - A, ledwo zipie. Wymęczyli mnie z tym porodem...
    - Jak dzidziuś? Ile ważył??
    - 4.700, rozpieprzona jestem cała?
    - A nie zrobili ci cesarki?
    - Nie.
    - Pewnie nie dałaś nic. Ja zapłaciłam z góry 4 stówy - co się będę męczyć - i elegancko wszystko....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kobicie nigdy nie dogodzisz.Na zachodzie cesarka to prawie rutyna. Tam walczą o naturalne porody, bo taki szew brzydko wygląda.

      Usuń
    2. Znawco od dogadzania kobiecie i estetyki szwów,czy szew za 400zl.wygląda ładniej od tego darmowego?
      a cesarki są chyba nie po to by robić na życzenie za kasę ,ale wtedy gdy istnieje zagrożenie dla kobiety lub dziecka.
      Dlaczego kobieta co nie dała kasy ma męczyć się godzinami,choć widoku nie ma ,że będzie dobrze,potem ją długo ratują i cerują.
      a dziecko nie płakało ,ale nie z zachwytu.

      Napiszcie przy wejściu cennik i nikt nie będzie miał żalu za cierpienie i złudzeń,że opieka i leczenie jest darmowe.

      Usuń
    3. Ludzie śmieszni jesteście z tymi gadaniami o pieniądzach za cesarke łatwo pisać o czymś anonimowo ciekawe ilu by tak. Mówiło podpisując się nazwiskiem trochę gorzej bo wtedy trzeba by było odpowiedzieć za to przed sądem za pomówienia żal może noktorzy nie żyją sobie sprawy ze porod może trwać nawet kilkanaście godzina nawet dobę u pierwiastki a jeśli nie ma do tego wskazań to nikt na życzenie cięcia nie zrobi jestem położna z rzeszowa która pan szanowny dyrektor przez fatalne zazadzanie zmuszil do zmiany pracy nikomu nie życzę codziennych dojazdow do pracy .. w rzeszowie tez takie ploty chodzą o cięcia ch o lekarzach położnych widać jaki kraj taki obyczaj ludzie nigdy się nie zmienia zawsze byle by komuś dowalic.. dopiero będziecie płakać jak trzeba wam będzie wiezc żonę z porodem w toku do rzeszowa życzę powodzenia

      Usuń
    4. Szanowna pani Położna też może się podpisać
      Nie pani jedna jeździ do Rzeszowa .
      Opisałam wydarzenie najdelikatniej jak można było,podpisywać się nie muszę ,macie karty pacjentów
      Tu nie chodzi o dowalenie, ale ,o ,zwrócenie uwagi ,ze nie traktujecie wszystkich pacjentów jednakowo- ktoś musi rodzic siłami natury choć natura tego nie chce.Pani położna zapewne wie jak taki poród wygląda i co dzieje się po porodzie.
      Mnie już nie pomożecie,ale może innym kobietom

      Usuń
    5. No tak podpisać się bo ludzie nie wiedza,ze dawanie łapówek jest tak samo karalne jak branie .

      Usuń
    6. Tylko w Rzeszowie boją się wzjąść natomiast w Rklu rodzą jak kogo stać.
      Z tym dojazdem to cała prawda nieraz dojechać do miasta wojewódzkiego schodzi 1,5 godz. a kobita rodzi. Może zrobić porodówkę w Głogowie.

      Usuń
    7. Tak,oddać kurę co nosi złote jajka sąsiadowi bo sie wypierzyła -wiadomo jesień,i pójść z rodziną na całe życie na żebry.

      Usuń
  6. Magiel ma 100% rację! Patologia jest w dyrekcji - nazywa się SOCJOPATIA. W takim środowisku normalny lekarz czy pielęgniarka długo nie wytrzymują - odchodzą albo się dostosowują do ogólnego braku empatii i sumienia. Jak się wejdzie między wrony trzeba krakać. W ten sposób postępuje SELEKCJA NEGATYWNA - w szpitalu zostają najgorsi. Jeden czy dwa wyjątki potwierdzają tylko tę regułę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dlaczego dyrektora nie można zwolnić?
      teraz jest taka moda na zwalnianie.
      Do Kolbuszowej nie dotarła?

      Usuń
  7. nie da się utrzymać porodówki. zrozumiecie to wreszcie czy nie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego nie?Wystarczy potraktować to jak biznes. Zatrudnić dobrych lekarzy, doposażyć gabinety ginekologiczne i pójdzie ta woda jak woda.

      Usuń
    2. Wytłumacz nam logicznie i racjonalnie dlaczego nie da się utrzymać tego oddziału i proszę o same konkretne fakty z uzasadnieniem ,a nie banialuki typu; za mało porodów.

      Usuń
    3. Ano dlatego nie, że właśnie ten biznes o którym piszesz działa na podstawie ustawy, która wejdzie w 2017 r w życie.

      Usuń
    4. Bo co, rechabilitacja już jest zaklepana, ciekawe za co???

      Usuń
  8. Czy w końcu ktoś przeliczył ile gabinetów rehabilitacji jest w caluśkim powiecie kolbuszowskim?
    Odpowiedź jest ważna bo co niektórzy (z innych województw)myślą ,że nie ma ani jednego.

    OdpowiedzUsuń
  9. Coś tu jest nie tak.W innych szpitalach da się dużo więcej zrobić,u nas się nie da!Z tym lekarzem neonatologiem,to też bzdura!Czy jakiś pediatra nie mógł się dokształcić,za ten czas zrobić specjalizację-tylko trzeba zachęty i dobrej woli!Jak się nic nie da,to spadaj chłopie.Przyjdzie młodszy,z pomysłami i da się!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po co pediatra ma się dokształcać jak robotę ma.
      Młodzi mają zaś takie szanse że jedno - dwa miejsca na specjalizację z np. neinatologii na województwo dlatego wybierają zagranicę bo tam chleb z szynką nie do przejedzenia i prościej to zdobyć.

      Usuń
    2. jak możemy eksportować fachowców to importować też.

      Usuń
    3. Dla informacji gabinety rehabilitacji sa w Cmolasie
      Dzikowcu
      Ranizowie
      Woli Raniżowskiej
      Majdanie Królewskim
      Niwiskach
      Kolbuszowej
      To sa publiczne ,oprócz tego są jeszcze niepubliczne .
      Kolejek praktycznie nie ma.

      Usuń
    4. Lekarze neonatolodzy są i są chętni do pracy nie jeden chwali oddział i chętnie chce tu przyjść tylko dyrektor nie chce z nimi rozmawiac wiadomo ma już inny biznes najlepiej powiedzieć ze nikt nie chce przyjść bzdura

      Usuń
  10. Czytajac te wszystkie komentarze czegoś mi brakuje a mianowicie zapytań do ważnych polityków reprezentujących nasz powiat ot np.pani poseł Draus.
    Może przynajmniej anonimowo zajmną rzeczowe stanowisko w tej sprawie.
    Bo na razie to najprawdopodobniej była tylko jedna wypowiedź,że się nie da ,bo się nie .

    OdpowiedzUsuń
  11. trzeba do owsiaka napisać , on pomoże

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.