Wiadomo, w Galicji można nieźle podjeść, więc od razu zgłosiło się trzech chętnych , do debatowania.
Niestety po zadaniu pierwszego pytania, wszyscy ulotnili się jak kamfora.
W piątek ostatnia sesja Rady Miasta. Czy ktoś z radnych konsultował z mieszkańcami decyzje jakie będą tam zapadały?
O czym więc tu dyskutować? Zacznijcie najpierw robić to, do czego jesteście zobowiązani, co jest waszą powinnością.
Jak na razie, to co robicie wygląda tak:
Kto to powiedział"Nie można pozwolić na to,żeby społeczeństwo miało wiedzieć,że my kłamiemy"?
OdpowiedzUsuńO jakim konsultowaniu czegokolwiek z mieszkańcami piszesz..!?
OdpowiedzUsuńPrzecież oni tylko rękę podnoszą wtedy kiedy im każą, często nie wiedzą nad czym głosują nawet...
Nie od dziś wiadomo, że decyzje zapadają gdzie indziej...
Maglu zaznaczyłeś punkty, które nie są istotne - ten 20-ty o uznaniu skargi na Burmistrza ciekawy dość... Ciekawe co za skarga na burmistrza?
W sumie to jaka by nie była (zasadna czy bezzasadna) to i tak jej nie uznają radni według mnie...
Istotne są za to te punkty o sprzedaży działek bez przetargu czy zamianie działki na Bytnara - ciekawe dlaczego publiczne grunty sprzedaje się bez przetargu czy zamienia się jakieś działki - komu, za ile, na jakich zasadach...?
Plus i minus to jedyne co widzę Plus i minus to jedyne co służy Plus i minus to jedyne czym żyje ostrzeżenie przed niebezpieczeństwem;)
OdpowiedzUsuńPrzyjdź na sesję,dowiesz się wszystkiego. Ciekawe dlaczego publiczność nie przychodzi,żeby dowiedzieć się na jakich zasadach sprzedawane są publiczne grunty. Ale publicznie z anonima obgadać,skrytykować to już tak.
OdpowiedzUsuńKrótko mówiąc. Przestańta piertolić!
A ty się interesujesz? Gdyby tak było , to byś wiedział że są to tak zwane "przygrodzenia".Wiesz co to jest i dlaczego wałkowane jest to od... jakiś 6 lat?
UsuńMieszkancy mają prawo wiedzieć co będzie głosowane na długo przed sesją Rady Miejskiej.Wtedy mogą interweniować.Gdy dowiadują się o czymś na spotkaniu to jest już za późno.
ten jakiś wesołowski powinien sie ogolić i doprowadzić do porządku , bo teraz w takim stanie to możę reprezentować dzikich , anie poważnych i poaważanych mieszkańców kolbuszowej, z czym do ludzi
OdpowiedzUsuń, słuchanie rapu , to dziecinada, na urząd człowiek powinien mieć i musi mieć poziom
Banery, plakaty, ulotki i dużo cukru... jeszcze tylko kilka dni i możemy się nie znać. Tradycyjnie największe reklamy mają Burmistrz i Starosta oraz Biznes.... który pcha się do władzy jak nikt... listy z podpisami poparcia szefa już pozbierane w firmie a głosy podliczone ... jak oni dadzą radę dbać o nas mieszkańców jak oni czasu nie mają bo firma, kontrakty, wyjazdy... co mają do zaoferowania? nic konkretnego!!! tylko swój interes. Weźcie to pod uwagę. Kto ma zadbać o typowego mieszkańca Kolbuszowej? może taki sam mieszkaniec? bez wielkiego stanowiska i pieniędzy bardziej zrozumie potrzeby zwykłego człowieka. Ja swoich kandydatów mam i nie jest to nikt kto do tej pory był wybierany. Tamtych już rozliczyłem i oprócz ich wielkich Banerów z imieniem i nazwiskiem nie widzę nic... może pierwsi będą ostatnimi a ostatni pierwszymi?
OdpowiedzUsuń