wtorek, 16 października 2018

Za wysokie progi


Nasz Umiłowany Poseł znany jest powszechnie ze skłonności do biesiadowania. Gość lubi sobie dobrze podjeść, a wdzięczny lud zawsze i wszędzie podsuwa mu co smakowitsze gąski.A to spałaszuje sałatkę warzywną na spotkaniu KGW , a to zagryzie cosi kiełbasą na nocnej naradzie w OSP, aż  mróz zaskrzypi pod stopami.


Ta skłonność Naszego Posła znana  jest zapewne   także i dziennikarzom w dalekiej Warszawie.
Chcąc zilustrować patriotyczno-kulinarną imprezę w sądzie w Suwałkach, wstawili bowiem zdjęcie posła jak wychodzi ... z sejmu w stolicy.Wyszli z założenia, że jak jest impreza to jest tam na pewno  i nasz poseł.



Więcej- klikni tutaj


Azaliż... w tym czasie, niczego nieświadomy Nasz Jakże Umiłowany Poseł, goszczony był plackami zimnioczanymi w jakiejś remizie pod Raniżowem.


10 komentarzy:

  1. Placki ziemniaczane,kapusta,pierogi,robi chłopisko co może zeby się bardziej zbratać z narodem.

    OdpowiedzUsuń
  2. No i dobrze robi to co mu najlepiej wychodzi.Lepiej za blisko nie siadac kolo umilowanego bo mozna byc posadzony że nie mamy umiaru w jedzeniu a to juz jest podobno grzechem

    OdpowiedzUsuń
  3. https://www.facebook.com/100005121250613/posts/1047448762102489/

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj Magiel ,Magiel widać przez kogo jesteś inspirowany.

    OdpowiedzUsuń
  5. Itak trzeba Maglu to wszystko za mało ale ta swołocz ma to wszystko w du...ie.Robia co im pasuje

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze ze mamy takiego Magla to sie cos ciemny naród co nie co dowie i za to mu mu Bóg zapłac.Bo kto by to zrobił ? Ludzie pod anonimem pisza bo przeciesz ye farbowane rodem z PRL zagryzły by i zniszczyły do piatego pokolenia.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.