Bilety kosztowały mnie nieco ponad 5 tysięcy- dokładnie tyle, ile od 15 listopada wynosi nowa pensja starosty kolbuszowskiego.Czyli nie jest to mało, starczy nawet na urlop na Hawajach.
Cool!
Właśnie przeczytałem w Los Angeles Times, że miejscowy starosta powiatowy, zastanawia się czy nie zaskarżyć wszystkich swoich krytyków.
Cool!
Miejscowi komentatorzy, radzą jednak uważać; kogo pyta się o radę. Jeśli to będzie przysłowiowy szwagier prokurator, to zaproponuje przywalenie z paragrafu 212 - kilka przesłuchań i narobią w gacie.
Jeśli to będzie dobry prawnik z Rzeszowa to podsunie pomysł z Kodeksu Cywilnego - art. 23 i 24 w związku z art. 448 KC.Wykończymy ich finansowo, a ja przy tym też nieźle zarobię. Z naciskiem na to drugie.
Obydwa rozwiązania mają tą samą wadę- tego nie da się wygrać, z tą Konstytucją z takim składem Sądu Najwyższego.
Ma jednak tę zaletę, że przez miesiące (przed wyborami) nie będzie się schodzić z pierwszych stron nie tylko regionalnej prasy.To może się jednak nie spodobać posłom Ożogowi i Porębie, żywo interesującymi się tym, co dzieje się w Stanach.
Pozostaje więc stare niezawodne:Tisze jedziesz, dalsze budiesz.