niedziela, 9 grudnia 2018

Gmina teoretyczna


Na pierwszy rzut oka, Kolbuszowa wygląda na (w miarę) normalną europejską gminę.  Wszystko jakoś się toczy.Odbierane są śmieci, remontowane drogi, działają szkoły.

To złudzenie pryska po bliższym przyjrzeniu się prawdziwej rzeczywistości.Wystarczy ślipnąć w Statut miasteczka. Sklecony bez ładu i składu, szyty grubymi nićmi, pisany na kolanie, byle było.

W paragrafie 4 punkcik 3 urzędnicy naskrobali, a radni przegłosowali:

Przewodniczący Rady Miejskiej w trakcie sesji zakłada łańcuch z herbem gminy.
Burmistrz Kolbuszowej nosi łańcuch z herbem gminy w trakcie: reprezentowania gminy na międzynarodowych spotkaniach w kraju i zagranicą, uroczystych imprezach, akademiach i pochodach.

Po co to zrobiono, skoro ani przewodniczący rady, ani burmistrz nigdy nie nosi tego łańcucha z herbem?


Azaliż....
Podobno zaginął kilkanaście lat temu na jakimś wyjątkowo udanym wiejskim festynie.Od tego czasu burmistrz z przewodniczącym łamią Statut miasta nie używając tego atrybutu władzy.

zdjęcie- Radio Leliwa.pl

5 komentarzy:

  1. Sprzedam Opla!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Może zezłomowali?

    OdpowiedzUsuń
  3. PO co sobie łańcuch partyjny,czy inne chomonto zakładać? Partie niech się bujają w Warszawce. Kto te łańcuchy wymyślił? Frycujom wciąż?

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzimiera wziął łańcuch na nierokującego adopcyjnie psa.
    A z Orłem to nie wiem.
    Pewnie odleciał do ciepłych miast.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.