- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
sobota, 7 marca 2015
Profesor Stanisław Kocańda
Prof. zw. dr hab. inż. Stanisław Kocańda był najwybitniejszym w kraju i uznanym w świecie uczonym, zajmującym się trudną problematyką wytrzymałości zmęczeniowej, a w szczególności zmęczeniowym pękaniem metali i konstrukcji. Jest autorem 330 publikacji ogłoszonych w renomowanych krajowych i zagranicznych czasopismach naukowych. Ponadto jest autorem lub współautorem 26 monografii książkowych i podręczników akademickich wydanych w latach 1956-2001. Fundamentalna monografia pt. "Zmęczeniowe pękanie metali" autorstwa profesora, zyskała zasięg światowy i została wydana w 4 językach: angielskim, rosyjskim, japońskim i chińskim. Od początku istnienia Wojskowej Akademii Technicznej, tj. od 1951 roku, profesor Stanisław Kocańda prowadził działalność dydaktyczną i naukową na Wydziale Mechanicznym tej Uczelni.
Prof. Stanisław Kocańda zmarł 7 marca 2006 r. Został pochowany na warszawskich Powązkach.
Urodził się 26 października 1922 roku w Kolbuszowej.
Tutaj się o nim nie pamięta.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ojj no i co z tego ze się tu o nim nie pamięta???????????
OdpowiedzUsuńMaglu mam pomysla.
OdpowiedzUsuńNa stronie internetowej U Miejskiego powinien byc link o takich osobach, a jest ich wiele.
Jaka zakladka? Histo(e)rycy kolbuszowscy maja pole do popisu. Gdzie jest Jagodzinski,Bardan,i cale Towarzystwo im.Goslara?
popieram
Usuńjak masz pomysla, to zrób zakladkę eu'geniuszu
UsuńMa pomysł i pisze tutaj zamiast tam. Pacan czy co?
UsuńNie pacan, Magiel.
UsuńTe, nie podszywaj sie!
UsuńMaglowi i temu od zakładki co się podpisał: Prof. Stanisław Kocańda urodził się 26 października 1922 r. w rodzinie nauczycielskiej na Podhalu. Stopień doktora nauk technicznych uzyskał w 1958 r. w Wojskowej Akademii Technicznej, stopień doktora habilitowanego w 1963 r. Tytuł naukowy profesora otrzymał w roku 1968......itd.
OdpowiedzUsuńMagiel zawsze nas w maliny wpuszcza.
OdpowiedzUsuńTak jak i Karkut, ktory jako szef komisji rewizyjnej nie sprawdzil jak frycuje sie fundacje na stadionie, a dzis zdziwiony,ze ustepujacy prezes Fryc zatrudnil kolege Mazura i gmina traci kase.
Nie zdziwiony tylko kampanię zaczął już teraz. Najbardziej podoba mi się koment jego kolegi na jednym z portali że Michał jako nie radny zaczął samodzielnie myśleć - świetne podsumowanie Karkuta jako byłego radnego :) bardziej pogrążyć gościa nie mógł
Usuń