Córka starosty Kardysia została nareszcie kiemsik, a mianowicie dyrektorem Wydziału Architektury i Budownictwa Starostwa w Mielcu, gdzie w powiecie rządzi też PiS.
Wygrała oficjalny nabór, nie dość ze spełniała wszystkie warunki, to jeszcze na dokładkę w najwyższym stopniu wymagania dodatkowe.Szczena z wrażenia wypadła mi na klawiaturę, pamiętam bowiem jak była przyjmowana do pracy w Urzędzie Miasta w Kolbuszowej - kliknij tutaj
A jakie były te wymagania dodatkowe?
Ciekawe czym to mierzyli, że pani Agnieszka w cuglach pokonała przeciwników?Da się to obiektywnie ocenić w ciągu kilkunastu minut rozmowy?
Wymaganiem niezbędnym było posiadanie co najmniej 5 lat stażu zgodnie z wykształceniem.
Liczyłem na palcach i wychodzi mi zaledwie 4. Kto by się jednak takimi pierdołami przejmował.
Jeśli się mylę to bardzo chętnie zamieszczę jakie sprostowanie.
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
To nie jest polityka prorodzinna prorodzinna bedzie jak młodsza córka też zostanie kiemsik a syn jeszcze wyży więc sie nie baw Magiel palcyma i nie licz - na bycie kiemsik . No chyba że o bytach równoległych mowa.
OdpowiedzUsuń5 lat stażu naPiSali? eee to sie poprawi na 4 i bedzie
OdpowiedzUsuńTo niemożliwe żeby w całym Mielcu choć jedna osoba skończyła architekture. I miała tate starostą. Nie możliwe.
OdpowiedzUsuńW trakcie studiów ludzie też pracują i zdobywają doświadczenie...
OdpowiedzUsuńMa Ci ona swoje CV przedstawić, żebyś uwierzył niewierny Tomaszu? :P
Nawet jeśli po znajomości dostała pracę to co, jej prywatna sprawa. Nie jestem za pisem czy obecną władzą w naszym powiecie/gminie, ale komentarz ma na celu pokazanie, że np. na sprzedawcę często się zdarza, że trzeba mieć kogoś znajomego, kto "poleci". Taki kraj.
To byłaby jej prywatna sprawa ,gdyby była zatrudniona w prywatnej firmie. To jest urząd publiczny, więc i sprawa publiczna, zwłaszcza że dotyczy najbliższej rodziny członka władzy.W tym wypadku pokazanie CV było by jak najbardziej stosowne.
UsuńW czasie studiów to nie bardzo prace miała bo tata nie był starostą. A praca w barze bo taką przeważnie mają studenci rzeczywiście daje ogromne doświadczenie żeby zostać potem byle derektorem.
Usuńto ma być 5 letni staż zgodnie z wykształceniem czyli praca przy projektowaniu w biurze albo w urzędzie i wydziale zajmującym się architektura, a nie w dziale inwestycji . . . .
Usuń. . . .KPINA . . .
A z jakiej miejscowości przybył do kolbuszowej pan który zastąpił mgr inż. architektury Władysława Grądziela, może to jakaś wymiana?
OdpowiedzUsuńTak wymiana pochodzi z Mielca a jego tata jest starostą w Mielcu !!!
UsuńKurestwo w tej Polsce jest i tyle w tym temacie
OdpowiedzUsuńA z jakiej miejscowości jest Magiel?? Z Przedboża.
OdpowiedzUsuńNo coż pozostalo sprawdzić odpowiednim organom do tego powolanym z naszych podatkow jak to odbywał sie konkurs i czy ktoś sprawdzil prawdziwosć dyplomu.Coc tu CUchnie
OdpowiedzUsuń