Czy rzeczywiście Ruskie namieszały nam w komputerach PKW? Coś w tym może być, skoro nawet w Kolbuszowej jeden z radnych publicznie zapewniał że... nie jest Ukraińcem. Pewnie dlatego wszedł do rady powiatu w cuglach.
Z przerażeniem obserwujemy to co dzieje się w Warszawie, a na naszym podwórku jest równie (nie)ciekawie.
Ewa Draus nie weszła do sejmiku, ale będzie tam zasiadać, ponieważ zrezygnuje nowy burmistrz Stalowej Woli.
Cuda ,cuda!
W Kolbuszowej przyjmowane są zaś zakłady, czy zrezygnuje swoim zwyczajem (taka nowa świecka tradycja) wiceburmistrz Gil.Co cztery lata startuje do rady miejskiej (teraz powiatowej), obiecuje czego to tam nie narobi i po wyborze - rezygnuje.Gość ma słomiany zapał, albo duże poczucie humoru.Inna sprawa że mieszkańcy którzy na niego głosują, mają chyba jeszcze większe.
Bogdan Romaniuk znowu w sejmiku,Jednak chyba nie powtórzy sukcesu z początku roku, kiedy został członkiem zarządu województwa. Wtedy mógł targować swoje przystąpienie do koalicji PiS, teraz kiedy partia ta ma dużą większość nie uzyska nic.Znowu zostanie dyrektorem muzeum w Majdanie Królewskim?Czy może utarguje coś (z bratem) w... Kolbuszowej?
Ciekawie w tym kontekście się zapowiadają się wybory do sejmu w przyszłym roku.Jeśli z listy PiS wystartują Romaniuk z Chmielowcem, to... odpadną obaj.
Wtedy jednak burmistrz Zuba będzie wreszcie przekształcał ZUK w spółkę, ze stanowiskiem prezesa z niezłą pensyjką.Oto chodziło z tą zwłoką?
Warto się pytać, nawet gdyby donieśli na Was do prokuratury.