piątek, 6 grudnia 2013

Czy starosta Kardyś jest wewnętrznie spójny?

Niedawno pisaliśmy o niezbyt mądrym wniosku starosty Kardysia do projektu Programu rozwoju odnawialnych źródeł energii dla województwa podkarpackiego.

Wczoraj na stronie powiatowej ukazało się sprostowanie.





Konia z rzędem dla tego kto odgadnie co pod numerem OR.0022.151.2.2013 się kryje.Urzędnicy są jednak przekonani że każdy mieszkaniec o tym wie i nie trzeba dodatkowych informacji w tytule -oni tak maja.
Dalej jest jeszcze ciekawiej.






Z polskiego na nasze.
Starosta Kardyś po prostu zwala winę na swojego podwładnego i to w taki sposób, że sam się zamotał w tych wyjaśnieniach.

Czytaliśmy to kilka razy i za cholerę nie wiemy, po co starosta wysłał wniosek aby cokolwiek w tym dokumencie poprawiać.Wystarczyło przecież  zadzwonić i zwrócić uwagę że kolory na mapie różnią się od części opisowej i po sprawie.W pod czujnym okiem Kardysia urzędnicy (jak widać na załączonym obrazku), zajmują się  pozorowaniem pracy i wytwarzaniem nikomu do niczego nie potrzebnych dokumentów.
W tym wypadku kosztowało nas to jedną roboczogodzinę (napisanie wniosku i sprostowania). Kilka kartek papieru,trochę tuszu w drukarce,dwie koperty i dwa znaczki.Razem jakieś 60 złotych wyrzucone w błoto.
Podejrzewamy że takich przypadków w starostwie są w ciągu roku tysiące.

Teraz jednak nie mamy już żadnych wątpliwości,niektóre pisma starosta Kardyś tworzy sam.




4 komentarze:

  1. Dlaczego Kardys za nasze pieniądze nas kompromituje???

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest rzewna kpina. Czy w tym powiecie istnieje jakas opozycja ???

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie społeczeństwo takie władze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Magiel bzdury piszesz.Są ludzie,którzy umieją się dzielić władzą.Firma Fryca ochrania ich interesy,ochrania wszystkie szkoły w powiecie,ochrania przedsiębiorców,którzy protestują przeciw wiatrakom,inicjują oddolnie budowę obwodnicy.Pisałeś,że płacili za ...i co jaszcze?

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.