wtorek, 10 października 2017

Wyspy burmistrza Zuby

Burmistrz Zuba odgryzł się krytykom na sesji Rady Miejskiej, że ludzie zawsze narzekają na sposób przeprowadzania inwestyji budowlanych w miasteczku , ale później i tak  mu dziękują.

W Maglu mamy zagwozdkę: za co mu dziękują? Za to że kolejna budowa się udała? Czy za to, że się wreszcie skończyła?

Aliści...
Remont ulicy Jana Pawła II miał się skończyć 30 września i pewnie skończy, tyle że w przyszłym roku.To i tak optymistyczny termin.Wprawdzie budowlańcy uwiną się z wykończeniem robót w kilka tygodni, ale pozostanie problem z ... wysepkami.

Zapachniało Ameryką.Tam jednak są szerokie ulice  i małe wysepki, a u nas zrobiono (tak jakoś) odwrotnie.

Nie wiadomo po co wstawiono je  na środku wąskiej  ulicy. Teraz swobodnie można wjechać z  Partyzantów na Jana Pawła II  tylko rowerem i to nie jadąc za szybko.Powożąc maluchem ma się już spore kłopoty, a audi (byłego) dyrektora Zielińskiego to już chyba felgami po krawężniku.




A mnie ciekawi, kto to wymyślił i w jaki sposób wybrano projektanta?Sprawdziłem na stronie BiP Urzędu Miasta i za cholerę nie mogę znaleźć przetargu na wykonanie projektu ani zapytania ofertowego.




12 komentarzy:

  1. Dziś dzień targowy. Znowu włączenie się do ruchu będzie problemem dla większości . Jak za dawnych czasów Fryc powinien odbierać prawo jazdy ( tylko bez profitów). Zresztą czego tu wymagać od wiejskich kierowców,jak miastowe majom ten sam poziom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest jeszcze ciekawiej, gdy na urlopy przyjeżdżają zarobkowi emigranci.Oni gubią się w kolbuszowskich niuansach drogowych kompletnie.

      Usuń
  2. Kolbuszowski ukłąd komunikacyjny jest tragiczny.Pogarsza się to z każdym rokiem i każdą
    nową inwestycją.

    OdpowiedzUsuń
  3. Za miesiąc Zuba ogłosi, że nie można nic zrobić, bo to naruszy ciągłoś projektu ze środków UE.Będziemy musieli męczyć się z tym przez następne 5 lat.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapachniało Ameryką? Po wielu latach odwiedził nas wujek z Kanady. Musiałem go wszędzie wozić a ten modlił się dziwiąc jak można po takich drogach jeździć. A co do wysepek - my na Podkarpaciu mamy je wciskane od lat. Trzeba wspomóc firmę która produkuje kostkę brukowa na takie wysepki. Wszak to...... no właśnie?..?..?

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie cały czas myślę dlaczego niema przetargów ani zapytań ofertowych na projektowanie wszystkich inwestycji.
    Chyba pracownicy w godzinach pracy nie ..

    OdpowiedzUsuń
  6. Curna jak zaświecili LEDy to czuję się jak na Brodwayu. Tylko zaparkować cary przy pajpie nie mogę,bo nie ma pajpy.

    OdpowiedzUsuń
  7. A Radwan to bysnesu nie zrobi,jeśli nadal będzie śnieg woził na tej ciężarówce.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ulica zrobiona fakt ale projekt po prostu do bani bo raptem miejsc parkingowych powstalo kilka ,chodnik szeroki za to jakby mialy po nim chodzic tlumy,droga zrobila sie dziwnie waska z przeszkodami w postaci wysepek a o ciasnocie przy wjezdzaniu z ulicy Partyzantow nie wspomne. Chcialbym zobaczyc jak durny projektant tego pseudo rozwiazania bedzie jechal tam samochodem ciezarowym o wadze 10 ton np z ulicy Partyzantow na Jana Pawla bo z pewnoscia po kraweznikach .Kto to dopuscil do wykonania ??

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak parę kółek odpadnie to może wreszcie nauczą się pseudo kierowcy, że pieszy też korzysta z drogi.

    OdpowiedzUsuń
  10. Daj sobie spokuj Jasiu z tym Burmisrzowaniem,bo narobisz znowu wysepek ze sie nie da poprawic potem.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie widziałem przetargu. Może to było w systemie "zaprojektuj i zbuduj"? Zalecam zapoznanie się z Fidic. Nie bronię wykonawców czy zamawiajacego, bo jadąc ta droga to krew mnie zalewa. Szajs Panowie. Nigdy tam wysepek nie było i dało się.

    Bob budowniczy.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.