poniedziałek, 4 grudnia 2017

Romaniuk ucieka do... przodu


Grzegorz Romaniuk mógł przedłużyć swój żywot radnego o kilka tygodni, miesięcy.Mógł walczyć w radzie, z wojewodziną  w sądzie administracyjnym.

Skończyłoby się to i tak decyzją  wygaszenia mandatu. Przy okazji wyszłyby (być może) na jaw fakty niezbyt wygodne dla niego i wielu innych osób.Sam byłby negatywnym bohaterem pierwszych stron lokalnej prasy.

Szybkie złożenie mandatu, było więc jedyną racjonalną decyzją.Teraz w spokoju może przygotować się do ...  następnych wyborów w przyszłym roku.

Obecnie miejscowy "PiS" może mieć pokusę, aby go dobić usuwając ze stanowiska prezesa "Fundacji...". To jednak wymaga przeciągnięcia na swoją stronę przynajmniej  dwóch  "Frycowych" , a to jednak dodatkowe koszty. Warto?
Tutaj (prawdopodobnie) wszystko zostanie bez zmian.

Azaliż....
Przy tej sposobności wyszło na jaw, że  dzierżawa sklepiku w szpitalu odbyła się  bez stosownych w tym wypadku procedur.Przynajmniej tak zasugerował sam dyrektor w wywiadzie dla Korso Kolbuszowskie, który przeprowadziła moja ulubiona redaktor śledcza- Lidia Wyzga.


Czy teraz dydektor Strzelczyk ogłosi  przetarg ?




1 komentarz:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.