19 lat temu zmarł Zbigniew Nienacki.Zapamiętany głównie z "Raz w roku w Skiroławkach" -pierwszej w Polsce książki pornograficznej.
Swego czasu przeczytałem wszystkie jego książki z serii "Pan Samochodzik". :) W jednej z nich był i nasz lokalny akcent.Pan Samochodzik schował się do... kolbuszowskiej szafy.Czy ktoś pamięta jeszcze w jakiej książce to było?
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
Nosil kolbuszowskie biurko. Pan Samochodzik i niesamowity dwor.
OdpowiedzUsuńCzytałem tylko"Pan Samochodzik i Templeraliusze"
OdpowiedzUsuńA nie templariusze?
OdpowiedzUsuńSerię o Panu Samochodziku uwielbiam. Tomów napisanych przez Pana Nowickiego (prawdziwe nazwisko autora) nikt, wg mnie, nie przebije. Posiadam wszystkie. Choć nadal poluję na białe wydanie Wyspy Złoczyńców (kto w temacie, wie o co chodzi) i czerwone wydanie Pozwolenia na przywóz lwa (twarda okładka, czerwona obwoluta i lew na niej). Choć nie ma się czym chwalić, to przeczytałem wszystkie tomy kontynuatorów. Większość to totalna lipa. Bronią się wg mnie te napisane przez Pilipiuka (tego od Jakuba Wędrowycza, Dzienników Norweskich i Oka Jelenia) czyli Tomasza Olszakowskiego (pseudo). Sam Nienacki był dosyć kontrowersyjnym pisarzem. Wcale nie przez swoje tzw. pornograficzne dzieła, tylko przez zarzucanie Mu podporządkowania systemowi prlowskiemu. Ja myślę tak. Wali mnie to. Mimo faktycznych sympatii do komuny, w jego książkach było tyle przystępnie podanej wiedzy historycznej, akcji, mądrości życiowej, że mając lat 40 nadal je uwielbiam. Za najlepsze książki Autora uważam serię Dagome Iudex. Pozdrawiam Wszystkich Nienackofanów.
OdpowiedzUsuńJakiej szafy? W niesamowitym Dworze był temat kolbuszowskiego biurka.
OdpowiedzUsuń