Mielecki starosta Zbigniew Tymuła tłumaczy dlaczego zaciska pasa.
Dlatego też od samego początku wprowadzamy plan oszczędnościowy, który zaczęliśmy od siebie, obniżając na mój wniosek wysokość mojego wynagrodzenia oraz diety przysługujące poszczególnym radnym. Oszczędności nie szukamy na siłę, kosztem ludzi, jak stara się sugerować poprzedni starosta ale w sposób racjonalny i zgodny z przyjętymi normami.
....
Konieczność wprowadzenia środków oszczędnościowych wynika też z faktu, iż musimy przygotować się na jak najlepsze przyjęcie środków z Nowej Perspektywy UE na lata 2014-2020, bowiem bez zabezpieczenia odpowiedniego wkładu własnego nie będziemy mogli pozyskiwać środków z Unii.
Całość
A w Kolbuszowej?
Nie trzeba przygotować się na jak najlepsze przyjęcie środków z Nowej Perspektywy UE na lata 2014-2020.
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
W naszej gminie w poprzedniej kadencji rządziły frycowe i to oni podnieśli sobie diety i podzielili okręgi wyborcze pod siebie. O ile podział przyniósł im porażkę (dzięki Bogu i partii), to diety nadal są po po prostu chamsko wysokie patrząc na zero odpowiedzialności radnych, brak kompetencji i biorąc pod uwagę zarobki ludzi na naszym terenie. Nasuwa się jeden wniosek: każdy nie patrząc na opcję wali do koryta. Zero przyzwoitości.
OdpowiedzUsuńPOlaczki
OdpowiedzUsuńPiSoludki
UsuńZielone ludziki z PSL- u.
UsuńCzerwone kmery z SLD
UsuńJedna k.wa pazerna banda. Dopóki nie zrealizują przedwyborczych obietnic nie nazwę inaczej
UsuńWidzę wypłatę pań sprzedawczyń, renty babć, emerytury znajomych, płace salowych, sprzątaczek, kucharek - wciąż straszonych zwolnieniami. Dlatego panowie radni - zero szacunku dla was. Może porównajcie ich kasę z tym, co zabieracie z naszej kieszeni.
OdpowiedzUsuńJuż nie pójdę na wybory.
Coz tu wymagac, skoro nawet Magiel uprawia samochwalstwo.
OdpowiedzUsuń