Takie akcje najlepiej jednak zaczynać od ... siebie.
Aliści...
W ubiegłorocznych wyborach do parlamentu w obwodzie wyborczym w Bergen (Norwegia), mężem
zaufania z ramienia PiS był... Daniel Fila z Raniżowa.
Niczego dobrego to nie wróży.
Żeby przejąc władze w państwie, sprawnie rządzić, wprowadzać głębokie zmiany, to trzeba mieć odpowiednie kadry. Przynajmniej kilka tysięcy sprawnych, uczciwych profesjonalnych urzędników.
Pis ich niestety nie ma, i na tym się wyłoży.
Ktoś referencji mu udzielił. I nietrudno się dowiedzieć kto.
OdpowiedzUsuńFila pełno-nocnikiem w Bergen. Ktoś w końcu musi za to odpowiedzieć. Jaja PO kolbuszowsku w wykonaniu fikołków partyjnych już bywały. Na jaką partyjną nomenklature by nie spojrzał,to przekręt na przekręcie.
OdpowiedzUsuńjaśniej możesz?
UsuńJaśniej było,ale Maglu wyciął. Tym samym obnażył swoje konszachty. Wot pieriestrojka. A zapowiadał tak pięknie, tak się zarzekał, że on z ludem.
UsuńFrycuje,czy magluje to jeden UJ.
co znaczy frycuje? że niby co robi?
Usuńznaczy że robi posła posłem za pomocą przyczepki - dla idei pisowskiej a może nawet za piniondze?
UsuńPiotrowicz się nawrócił na DOBRĄ ZMIANĘ to może i Fryc? On w końcu do egzekutywy nie należał a do partii to się chyba nawet nie zdążył zapisać.
UsuńDobra PRL-owska szkoła,że swoich chronić za wszelką cenę.
OdpowiedzUsuńJak się już nie da to do przechowalnika i zmiana parafii.
Takich talentów nie można się przecież pozbywać,bo w przyszłości mogą się przydać.
Nauki pobierał u Chmielowca , księża zasiadali z nim do stołu partyjne wyżyny błogosławiły.
OdpowiedzUsuńOj Magiel,nie słuchasz się partii rządzącej,która jasno mówi "nie grzebać w życiorysach"(ich ludzi).
OdpowiedzUsuńJakie mają kadry takie i my widowiska
Co chwilę nowa gwiazda się pojawia,aż strach myśleć co będzie w noc wigilijną,gdy przemówią ludzkim głosem.
Starosta również będzie miał gdzie wyjechać. Kontakty w Zambii już zdobył.
OdpowiedzUsuńA pamiętacie jak nasz wiceburmistrz podpisywał się za burmistrza a prokuratura to umorzyła? PIS przy władzy może wszystko.
OdpowiedzUsuńPozdro z Fl.
OdpowiedzUsuńPatrzę,apacze i nic nie widzę.
Ani Magla,ani Fili.
Na szczęście. Wolę ich z daleka.
Jednego słuchać,drugiego czytać.
Obydwa pieprzą. Ja też lubię pieprzyć.
pochwaliłeś się co lubisz,ale nic z tego Ci już nie wychodzi,więc pozostały tylko wspomnienia i nasz Magiel.
OdpowiedzUsuńCoś mi się zdaje ,że dzisiaj w Bergen są tłumy czytelników Magla na sankach i nie tylko.
OdpowiedzUsuńKażdy ocenia według siebie. Żal mi Cię Maglu.
OdpowiedzUsuńJa pieprze.
No właśnie "Każdy ocenia według siebie "
UsuńPodejrzewasz ,a nawet oskarżasz kogoś o to ,że zrobił coś czego on ie zrobił,bo komentarz napisał nie on tylko ja.
Wiec co można pomyśleć o Tobie?
Pieprz w dużych ilościach jak widać też może zaszkodzić.