Na ulicy Krzaklewskiego (dawna 22 lipca) nieznani sprawcy od lat wyrzucają śmieci. To taka wizytówka naszego cywilizacyjnego poziomu. Niby walczy z tym Straż Miejska,ale bez widocznych efektów.
Przyszedł czas na środki radyklane.
Należy poprosić państwa Pików o zgodę na umieszczenie na ich domu kamery internetowej z całodobowym podglądem na to miejsce.Nagrywać i na gablotę.
Coś ta reforma chyba z 2013 roku nie działa,bo miało nie być dzikich wysypisk,a skończyło sie tylko na wielkiej podwyzce za wywóz śmieci.
OdpowiedzUsuńMoze jak będzie taniej to kazdy zapłaci i nie bedzie podrzucał sąsiadowi?
taka sama sytuacja jest na ulicy wiejskiej też by się kamera przydała
OdpowiedzUsuńPatrzu sobie przez oknu na ulicę JP i co widzu? Wreszcie będzie piękna z parkingami . A kto urna zaprojektował,zaakceptował te koszmarne lampy oświetleniowe. W dzisiejszych czasach postawić takie koszmarki ,to naprawdę trza być wybitnym specjalistom.
OdpowiedzUsuńWg. Konstytucji wszyscy powinni być "równi", a miastowe dwa razy w miesiącu mają wywożone śmieci za tą samą kasę co wieś a i tak widzimy co się dzieje na załącznej focie♻
OdpowiedzUsuńTe śmieci przywożone są ze wsi,bo tam rzadziej wywożą. Pik bez kamery wie kto i kiedy robi się przywózkę.
OdpowiedzUsuń