Niezły.
W pierwszym rzędzie obok marszałka Ortyla i wice Romaniuka uciął sobie drzemkę sam burmistrz Zuba.Marszałek Romaniuk kiwał do taktu butem, a poseł Chmielowiec wyszedł w połowie, pewnie dlatego, że nic do jedzenia nie serwowali, a kiszki marsza mu już grały.
Azaliż....
Dział promocji kolbuszowskiego magistratu najwyraźniej nie lubi tego wydarzenia.
Na stronie ratusza nie ma informacji na ten temat.Na facebooku też głucha cisza.
Za co oni biorą pieniądze?
Człowieku, nie rozumiem w ogóle, o co ty robisz szum. Ewidentnie nie pracowałeś/aś u poważnego pracodawcy przetwarzającego więcej danych niż dwie faktury w miesiącu
OdpowiedzUsuńW dziale promocji pracują dwie osoby i ich obowiązkiem jest informowanie o takich wydarzeniach.Jak ci nie pasuje to znajdź sobie inna robotę.
UsuńBiurwa ma rację. O co tyle szumu?Kosztowało to tylko 100 tysięcy złotych ,więc nie było co reklamować.
UsuńChciałbym wiedzieć, co robicie, bo coś czuję, że SSE za minimalną krajową:)
Usuńjaka płaca taka praca.
OdpowiedzUsuńPrzecież mogli między łykiem kawy a kęsem pączka napisać coś o tej imprezie.
UsuńPiękny koncert, Romaniuk w tym przypadku spisuje się na medal. Dziękuję!
OdpowiedzUsuńPlakatów było wszędzie od groma wywieszonych... I to człowiek z działu promocji się tym zajmował osobiście...
OdpowiedzUsuńCzłowiek ma w obowiazkach pisać o tym na stronie urzędu i portalach społecznościowych.
OdpowiedzUsuńsami urzedasy komentuja. co nam z tego koncertu? procz tego ze pokazali sie Ci co trzeba przed wyborami. Natomiast Dni Kolbuszowej z roku na rok coraz biedniejsze...
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej jeden z nielicznych - koncert na poziomie. Ale widocznie poziom za wysoki dla poniektórych. Woleli by pewnie disco polo. Promocja UM dała ciała na całej linii. Mało informacji przed i mało informacji po. W tym przypadku brawo dla Romaniuków. Piękny koncert, artyści światowej klasy - cóż jak urzędasy klasy miernej.
OdpowiedzUsuń