Nie od dziś wiadomo, że Nasz Umiłowany Poseł lubi sobie dobrze podjeść.To wielki smakosz, koneser dobrego jedzenia i w ogóle.
Jak się domyślamy, dlatego nie opuszcza żadnego spotkania miejscowych Kół Gospodyń Wiejskich, oraz wieczornych spotań strażaków z OSP.
Nie jest więc dziwne, że i podczas oficjalnej wizyty w Wietnamie, spotkać go można było w ... kuchni.
Magiel tym razem się mylisz, to nie jest zdjęcie z Wietnamu tylko z Warszawy. Nie wprowadzaj ludzi w błąd. To uroczystości z okazji 73 rocznicy uzyskania Niepodległości przez Wietnam.
Czasem bywał też w WC. Zdjęć na razie nie upublicznia,ale...
OdpowiedzUsuńMiski wylizane do czysciutka aż miło.
OdpowiedzUsuńMagiel tym razem się mylisz, to nie jest zdjęcie z Wietnamu tylko z Warszawy. Nie wprowadzaj ludzi w błąd. To uroczystości z okazji 73 rocznicy uzyskania Niepodległości przez Wietnam.
OdpowiedzUsuń