Poszedłem za sugestią (jeszcze) radnego Pawła Michny i w przyszpitalnym sklepiku, kupiłem Korso Kolbuszowskie .Korso jak to korso- śmierć na drodze i nudy na pudy. Za to sklepik...
wygląda na to , że nic się tam nie zmieniło.
Więcej -
klkiknij tutaj.
Azaliż...
Skoro ten słynny sklepik jest tak niedochodowy, to dlaczego tak się go kurczowo trzymać?
Drodzy Parafianie i wszyscy Którym leży na sercu dobro powiatu.Jesli te stare Dinozaury nadal beda przyspawani do stołkow to sie nic nie zmieni.Oscienne Gminy cos tam robia a w RKL jest jedno aby utrzymac stołek i dotrwac do Emerytury.Aniby dlaczego ma dotrwać nie wystarczy im tego dziadostwa co odstawiaja.Jest okazja WON z tymi cwaniakami .Niech sie rozlicza z zeznaj podatkowych poczawszy od radnych.
OdpowiedzUsuńPewno strzelczyk nie bierze za to kasy bo jak romaniuk zostanie starostą to łatwiej mu bedzie dosiedziec na stołku.
OdpowiedzUsuńDrodzy Parafianie...
OdpowiedzUsuńKierdziołek w trakcie kampanii buraczanej. Wzniosłe i radosne ale niestety ignorancja,niewiedza i bydle jakość.
Na razie nie jest radnym, więc dlaczego miałby likwidować sklep? Zostanie to zawsze może Likwidować bądź przepisać na członka rodziny i problemu nie będzie.
OdpowiedzUsuń