wtorek, 7 stycznia 2020

Co się dzieje z segregowanymi śmieciami?



Dopiero trzeźwiejemy po Sylwestrze i załapalśmy, że Nasz Ozłocony Burmistrz tak jakoś nie ogłosił (chyba) przetargu na odbiór śmieci segregowanych. Owszem odbyło się postępowanie w sprawie śmieci zmieszanych, ale co i jak dzieje się z odpadami segregowanymi?


Azaliż ....ślipnęliśmy do pierszego lepszego skupu  i...





Niewiele, ale zamiast płacić 700 złotych  za tonę odpadów, możemy dostać od 10 złotych (za szkło) do 350 złotych (za stal).

Co więc dzieje się z naszymi odpadami, które tak pieczołowicie segregujemy?






4 komentarze:

  1. O,Magiel wchodzisz w 5G. Jakość obrazu coraz lepsza i po ruchach mogą Cię rozpoznać. Stopień wqrwienia dosyć duży i dlatego nie możesz trafić 😂😀

    OdpowiedzUsuń
  2. To nie jest tylko przypadłość naszej gminy, ale tylko w naszej tak beztrosko władza podchodzi do problemu. Było dużo czasu żeby się tym zająć. Najpierw się nie dało bo gmina ponoć nie mogła złożyć spółki zajmującej się odbiorem śmieci dzięki czemu przewinęło się kilka firm zewnętrznych odbierających śmieci. Potem nagle utworzono spółkę ze starego ZUK i postawiono prezesów z dobrymi pensjami. A śmieci drożeją...
    Co jest najlepszym dowodem dla naiwnych, że w tej całej ekologii chodzi tylko o kasę.
    Wystarczy pospacerować po okolicznych lasach i utwierdzić się w przekonaniu, że śmieci wcale nie jest mnie tylko więcej.
    Zamiast zmieniać nawyki zachętami, próbuje się ludzi zmusić do ekologii.
    Chętnie oddam butelki pet miejscowym przetwórcom plastiku, ale się nie da, bo to pewnie wbrew ustawie. Równie chętnie zawiozę szkło do punktu skupu. Czy dzięki temu opłaty za wywóz byłyby mniejsze ? Śmiem wątpić.
    A w kolbuszowskim Pszok oddając jakieś smieci człowiek czuje się jak intruz i trzeba podawać dane jakbym starał się o kredyt mieszkaniowy.
    Ale, żeby nie było tak różowo, to muszę wszystkich zmartwić, niedługo oprócz podwyżki cen śmieci doliczą nam kaucję do butelek pet itp. tak żebyśmy dalej jak "najskuteczniej" walczyli o czystość środowiska.
    Za to popiół będzie można "legalnie" wywieźć do lasu bo do zmieszanych nie wolno, a do segregowanych tym bardziej.
    A poza tym Józek oddej wentyl.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę mnie wkurza że człowiek stara się segregowac, produkować mniej odpadów a ceny i tak ciągle rosną. Już nawet nie ma co do kubła raz na 2 tygodnie wywalić a plastik zabierają jeden worek raz na miesiąc. I za co tu płacić? A inni się nie przejmują mają po kilka razy więcej śmieci i płacą tyle samo. Jeszcze popiół czy odpady zielone typu trawę i liscie trzeba sobie samemu zanieść. A czy pomyślał ktoś o emerytach i rencistach że schorowani muszą iść czasem kilka km by to oddać? Raczej wątpię.

      Usuń
    2. To doprysk wojny Trampa z Chinami. W odpowiedzi na cła Chińczycy zawiesili sprowadzanie odpadów segregowanych i teraz się dusimy pod ciężarem recyklingu.

      Usuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.