czwartek, 7 maja 2020

Trwa sesja Rady Miejskiej- relacja na żywo


Radny Kluza nie przyszedł, Dragan się spóźnił.Wszyscy zamaskowani.Radny Pik bez skarpetek.Czyżby PiS puścił  go z torbami? Przewodniczący Wilk nic nie widzi spod zaparowanych okularów.
Pewnie znowu pomyli się podczas głosowania.
Radny Panek w koszuli w kratę z maską na twarzy wygląda jak zadymowiec z Legii Warszawa. Strach się bać.
Wszędzie czuć alkohol.


W pierwszym półroczu tego roku zostały zamrożone wszystkie inwestycje które miały być w 100% finansowane z budżetu gminy.
Rozważane są opcje oszczędnościowe we wszystkich jednostkach gminy.

Radni Kaczmarczyk, Panek oraz Fryc narzekają na brak informacji ze strony urzędu.Radna Szafraniec z ręką na sercu wyznaje, że nie zna procedur i my w Maglu to szanujemy.

Piłsudskiego i Zieloną będzie zalewać bo jest tam za mała rura.Dlatego ma powstać tymczasowy zbiornik retencyjny za Biedronką.Nie prościej powiększyć tę rurę ( także na ulicy  Nadziei)?
Mamy w Maglu taką cichą nadzieję.

Samorządowców ożywiła wiadomość, że informatyk Lucjan Maciąg ma w sprawach różnych pokazać radnym jak czatować z kamerką, tak aby było dobrze widać. Cool!
Radny Rumak  przyznaje się jednak  rozbrajająco, że on woli jednak w realu.My też.

Radny Kaczmarczyk pragnie kontaktu z władzą, radzi nie panikować i organizować spotkania komisji Rady Miejskiej pewnie dlatego, że lubi słone paluszki.

Przewodniczący Wilk silnie przestraszony koronawirusem. Ze łzami w oczach przyznaje, że musi się przystosować do nowej sytuacji psychicznie.
Radny Kaczmarczyk sugeruje, żeby to powiedział ekspedientkom w sklepie.

Podczas głosowania, okazuje się że samorządowcy nie wiedzą jak korzystać ze sprzętu i zarządzona zostaje reasumpcja.To bardzo trudne słowo więc Wilk ogłasza przerwę aby sprawdzić  w słowniku co i jak.
Wygląda tak, jakby wynik nie spodobał się przewodniczącemu i w salce obok chce z burmistrzem przekonać radnych do przegłosowania uchwały o zagospodarowaniu przestrzennym 110 hektarów  przy Obrońców i Alberta.
Cyrk na kółkach.Tutaj nie da się inaczej.
Uchwała  o zagospodarowaniu terenów przeszła z drugim razem 10-7 .

Radny Panek postuluje założenie parku... dla psów. Salwy śmiechu na sali.

W przypadku znalezienia rannego zwierzęcia należy dzwonić do Straży Miejskiej.

Burmistrz Zuba jest przekonany, że nazwisko Dzimiera nie odmienia się przez przypadki.Przypadek?

Radny Piotr Panek jako jedyny ogarnia sytuację technicznie i na bieżąco komentuje z sali obrad... to co piszemy tutaj  na Maglu.



Radny Fryc komentuje to co widzi na załączonych do uchwały obrazkach.Drukowanego nie rusza.

Pani Julia na balkonie (Joanna Procak) nie dostaje mikrofonu i musi podejść do mównicy.Zapowiada się grubo.

Radny Karkut pochwalił się, że ma telefon i że ludzie do niego dzwonią. Z drżącym głosem narzeka jednak, że przewodniczący Wilk o nim zapomniał.Żąda większego dostępu do informacji o tym co się dzieje, bo nic nie wie.
Wiemy o tym nie od dzisiaj.

U radnego Fryca nie działa technika, dostaje jednak maile. Z zaniepokojeniem zapytał czy zostanie otwarty ogródek piwny na rynku i czy będą przy tym  kręcone lody.
Mówi wolno, aby burmistrz zdążył ogarnąć.Pochwalił się, że członek jego rodziny był operowany w szpitalu w Kolbuszowej i czuje się dobrze.Jesteśmy pod dużym wrażeniem.

Radny Kaczmarczyk pyta burmistrza w jaki sposób zamierza wesprzeć lokalny biznes.Ma nadzieję, że sesje rady będą teraz odbywać się popołudniami.

Pani Barbara Szafraniec, ze łzami w oczach podziękowała burmistrzowi Zubie za "słupa".

Mieszkanka Joanna Procak dziękuje  za lepsze informacje na Facebookowym koncie urzędu. Dopytuje się czy pieniądze na napisanie monografii naszego miasteczka  zostały już uruchomione i czy nie można ich przesunąć na inny czas.

Na to podskoczył radny Michno i twierdzi że już jakieś umowy zostały podpisane i nie można się z tego wycofać bo... on tak twierdzi.

Prezes Romaniuk dziękuje burmistrzowi za jasny umysł i mądrość. O pieniądzach nie będzie mówił, bo nie ma pełnych informacji i nie chce przedłużać sesji.Wszyscy poczuli się, jakby stali nad grobem Fundacji.

Wyraźnie wkurzony miejski komputerowiec Lucjan Maciąg, chce przetestować wszystkich radnych z informatyki (czy jakoś tak). Jednak czarno to widzi.

Sekretarz Matejek zachęca do korzystania z urzędu droga elektroniczną.Są błędy i  pomyłki ale kto ich nie robi?
Okazuje się jednak, że mieszkańcy zwracają się do urzędu przez internet, ale dostają odpowiedź listem poleconym.Naszym zdaniem to nawet zabawne.



Burmistrz Zuba twierdzi że nie śpi i musi mieć czas aby coś sensownego wymyślić na przyszłą sesję.
Pochwalił sam siebie, że taki roztropny i mądry jest.
Stwierdził , że informuje ach informuje  mieszkańców przez strony internetowe o tym co się dzieje na bieżąco, co jest jednak bujdą na resorach.

Przyznał, że na dzień dzisiejszy, nie ogarnia sytuacji finansowej gminy.Zajęło mu to aż 15 minut.Trzeba mu jednak oddać honor- nie powiedział tego wprost.
Przedsiębiorcom pomoże dopiero w czerwcu, bo na razie nie miał czasu się tym zająć bo zarobiony jest.
Dziwi się, że mieszkańcy piszą do niego maile anonimowo, bo nie ma się czego bać. Ha, ha niezły suchar.

Podobno odbiera telefony 24 godziny na dobę- sprawdzimy. ;)

Krzaklewskiego, Witosa i Handlowa - inwestycje wstrzymane w pierwszym półroczu.

Radna Grażyna Halat została poinformowana jaki jest zakres pracy sekretarza urzędu, burmistrza i jej jako radnej.
Otwarła buzię ze zdziwienia.

Mamy 37 milionów długu.Po tej  informacji burmistrza skończyła się dyskusja, wszyscy spuścili głowy i się w milczeniu rozeszli.

I to było by na tyle .
Ciąg dalszy nastąpi.









więcej - kilknij tutaj


9 komentarzy:

  1. Trza być w butach na weselu. O skarpetkach nie ma nic, się nie znasz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Magiel wreszcie poczuł się jak u siebie. Komenty z jajem i drwiną,ale jakże przez nas oczekiwaną. Co z tego skoro Burmistrz nie zrozumie ironi,bo zadufanie nie pozwala mu nabrać dystansu do własnych fikołków.

    OdpowiedzUsuń
  3. Najdłuższy post ever!

    OdpowiedzUsuń
  4. Magiel jak za dawnych dobrych dobrych lat. Młodzież mówi w takich przypadkach "Rozj.... eś system"
    Ale błagam zaglądnij do Słownika Ortograficznego pod hasło "puścić"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To stylizacja,Magiel to przecież polonist(k)a.

      Usuń
  5. Fajnie, z jajem, doceniam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pewnie dołączyła stara brygada- Magiel (prawie) w komplecie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dobry pomysł z ogrodzeniem jakiegoś miejsca, gdzie będzie można bezpiecznie dać wyszaleć się psu. Dla tych którzy mieszkają w blokach zwłaszcza. Co w tym takiego śmiesznego? Dla mnie super, popieram.

    OdpowiedzUsuń
  8. Urna twój pies, twój problem. Ilu właścicieli zbiera qpe po swoim? Widać na chodnikach. W całym Świecie są kary za nieodpowiedzialność właściciela w tym zakresie. No chyba,że w Kurdystanie. Lubię zwierzęta bardziej niż niektórych ludzi,ale bierz swoje gówno w swoje ręce!!!

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.